Autor: Jarosław Janecki

Ekonomista, adiunkt w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie, członek TEP

Skup obligacji korporacyjnych EBC pomógł też mniejszym firmom

Program skupu obligacji korporacyjnych przez Europejski Bank Centralny mógł wpłynąć na poprawę dostępności finansowania bankowego także dla małych i średnich firm, które nie miały możliwości emisji papierów dłużnych – wynika z badania analityków EBC.
Skup obligacji korporacyjnych EBC pomógł też mniejszym firmom

Europejski Bank Centralny (EBC) uruchomił program luzowania ilościowego w marcu 2015 roku. Kiedy rok później, w marcu 2016 roku EBC ogłosił, a następnie w czerwcu 2016 roku rozpoczął program skupu obligacji korporacyjnych – CSPP (ang. Corporate Sector Purchase Programme), powstało pytanie, w jakim stopniu zaproponowana przez EBC nowa wersja programu luzowania ilościowego (QE) wpłynie na złagodzenie warunków finansowania w gospodarce krajów strefy euro i doprowadzi do skutecznego stymulowania nowych kredytów.

Literatura dotycząca efektów skupu aktywów przez banki centralne jest niezwykle bogata. Jednak w większości przypadków badania EBC dotyczyły analizy jego wpływu na rentowności rządowych obligacji (przykładem są badania z roku 2016: Andrade, Breckenfelder, De Fiore, Karadi i Tristani – „The ECB’s asset purchase programme: an early assessment”). Otrzymywane wyniki wskazywały, że wraz z ogłoszeniem przez EBC rozszerzonego programu skupu aktywów spadły oczekiwania odnośnie przyszłej krótkoterminowej stopy procentowej oraz wzrosły oczekiwania inflacyjne. Ponadto, spadek rentowności rządowych obligacji wpłynął pozytywnie na bilanse banków, które posiadały rządowe papiery, co w konsekwencji mogło doprowadzić do wzrostu finansowania przedsiębiorstw i w efekcie do ożywienia gospodarczego.

Ogłoszenie przez EBC programu bezwarunkowego skupu obligacji denominowanych w euro, wyemitowanych przez instytucje niefinansowe krajów strefy euro (CSPP) wpłynął w oczywisty sposób na podmioty, które emitowały obligacje korporacyjne oraz na banki, które je kupowały. Emitenci obligacji korporacyjnych mogli zwiększyć podaż swoich papierów, ponieważ w bilansach banków pojawiło się wolne miejsce na kolejne takie instrumenty.

Czy jednak CSPP mógł wpłynąć na podmioty z sektora niefinansowego, które z różnych względów nie mogły sobie pozwolić na emisję obligacji korporacyjnych? Czy europejskie luzowanie ilościowe wpływało również na poprawę warunków finansowania poza rynkiem obligacji korporacyjnych? Odpowiedzi na tak postawione pytanie podjęli się Frank Betz i Roberto De Santis. W opublikowanej przez EBC we września 2019 roku pracy „ECB corporate QE and the loan supply to bank-dependent firms”, jej autorzy zwracają uwagę na kilka interesujących powiązań pomiędzy programem EBC a realną gospodarką. Badania zostały przeprowadzone przy wykorzystaniu wyników ankiet SAFE (ang. Survey on the Access to Finance of Enterprises) przeprowadzanych wśród przedsiębiorstw przez EBC i Komisję Europejską w 12 krajach strefy euro. Badania ankietowe SAFE dostarczają informacji na temat dostępności i potrzeb finansowania zewnętrznego w ciągu sześciu miesięcy najbliższych miesięcy. Wyniki z ankiet SAFE zostały skonfrontowane z informacjami o udzielanych przez banki kredytach konsorcjalnych.

Betz i De Santis przedstawili empiryczne dowody wskazujące na to, że CSPP stymulował emisję netto obligacji korporacyjnych oraz wpłynął na zmniejszenie się popytu na kredyt ze strony przedsiębiorstw, które mogły emitować takie instrumenty. Uruchomienie CSPP stworzyło wolną przestrzeń w bilansach banków i dało możliwość dodatkowego udzielania pożyczek, głównie małym i średnim przedsiębiorstwom, które nie miały dostępu do rynku obligacji korporacyjnych. W konsekwencji, mniejsze przedsiębiorstwa mogły w łatwiejszy sposób uzyskać finansowanie z sektora bankowego.

Wnioski dla Polski

Z punktu widzenia polskiego rynku obligacji korporacyjnych ciekawe są wnioski odnoszące się do skuteczności programu CSPP w zależności od wielkości rynków. Betz i De Santis doszli do wniosku, że silniejszy wzrost emisji obligacji korporacyjnych netto jest zauważalny na większych rynkach, w szczególności we Francji. Ponadto stwierdzili oni, że nie ma związku między emisją obligacji korporacyjnych a wielkością rynku w stosunku do PKB. Zatem skuteczność programu skupu obligacji przedsiębiorstw przez bank centralny, gdyby oczywiście miał miejsce w Polsce, byłaby bardzo wątpliwa. Zauważmy, że sam rynek obligacji korporacyjnych jest bardzo mały, czyli już sam efekt dla bilansów banków byłby mało znaczący.

Skuteczność programu skupu obligacji przedsiębiorstw przez bank centralny, gdyby taki miał miejsce w Polsce, byłaby bardzo wątpliwa.

Ponadto, polski system bankowy charakteryzuje się nadpłynnością, co w połączeniu z licznymi programami, w których przedsiębiorstwa mogą wykorzystywać finansowanie ze środków unijnych, stwarza duże możliwości w odniesieniu do dostępności finansowania. Otwartym pozostaje oczywiście pytanie, czy aktualne warunki finansowania dla małych i średnich przedsiębiorstw są na tyle atrakcyjne, aby mogły zachęcić do inwestowania?

Warto również zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt związany z wykorzystaniem niekonwencjonalnych instrumentów przez banki centralne. W całym procesie pobudzania sektora bankowego do udzielania zwiększonego finansowania mniejszym podmiotom należałoby również uwzględnić element behawioralny. Tanie finansowanie i łatwiejszy dostęp do środków finansowych niekoniecznie musi przekładać się na wzrost dynamiki inwestycji w gospodarce. Procesy w sektorze realnym może bowiem zaburzać podwyższona niepewność odnośnie kształtowania się koniunktury w przyszłości. Ponadto, sam fakt niższych kosztów finansowania dziś może generować niepewność odnośnie kosztów jakie przedsiębiorstwo będzie musiało ponosić w przyszłości.

Otwarta licencja


Tagi