Potrzebne jest euro 2.0

Niemcy i inne wiarygodne kraje powinny wyjść ze strefy euro i stworzyć nową, mocną walutę.

Strefa euro powstała ze sklejenia krajów mających silne waluty, takich jak Niemcy, Austria, Finlandia, Niemcy i Holandia, z państwami, których pieniądz stale się osłabiał – takich jak Belgia, Francja, Grecja, Włochy, Portugalia i Hiszpania. Twórcy euro myśleli, że przez wprowadzenie wspólnej waluty, słabsze kraje się podciągną i nastąpi szybka modernizacja i wzrost konkurencyjności Europy. Stało się dokładnie na odwrót – pisze w komentarzu dla New York Timesa Joachim Starbatty, emerytowany profesor Uniwersytetu w Tybindze. Niskie stopy procentowe EBC pozwoliły rządom i konsumentom w południowej Europie na lekkomyślną politykę finansową.

To doprowadziło do kryzysu euro, którego obecna sytuacja w Grecji jest tylko jednym z objawów. I jest tylko jedno rozwiązanie – Niemcy muszą wyprowadzić ze strefy euro grupę najstabilniejszych krajów i założyć razem nową silną unię walutową.

Ta grupa byłaby w stanie zrealizować cel, jaki pierwotnie stawiano przed euro. Wiarygodna i stabilna polityka monetarna zmusiłaby rządy do zmniejszenia długu publicznego. Stany Zjednoczone zyskałby pewnego sojusznika w przyszłych reformach światowego systemu walutowego i globalnej gospodarki. Dla inwestorów finansowych zaś otworzyłaby się bezpieczna przystań na wypadek kłopotów dolara.


Tagi