Autor: Mohamed El-Erian

Główny doradca ekonomiczny Allianz, publicysta Project Syndicate.

To nie kryzys, to nowy stan normalny

Kształt globalnej gospodarki fundamentalnie się zmieni.
To nie kryzys, to nowy stan normalny

Trzy okoliczności będą miały szczególnie duży wpływ na gospodarkę światową w nadchodzących latach.

Po pierwsze, zbyt wiele rozwiniętych krajów stoi przed problemami ukrytymi głęboko pod powierzchnią, w bilansach i strukturze ich gospodarek. Nie chodzi tylko o duże bezrobocie i wielkie deficyty budżetowe. Chodzi również o źle funkcjonujące rynki nieruchomości, chroniczną nieefektywność sektora bankowego i słabych przywódców politycznych w okresie gwałtownych partyjnych kłotni.

Po drugie, zamiast wziąć się za bary z tymi strukturalnymi problemami, politycy zdecydowali aby bolesne rozstrzygnięcia odsunąć w przyszłość. W rezultacie, problemy narastają a ryzyko rozprzestrzeniania kryzysu wzrosło.

Po trzecie, kilka krajów rozwijających się, osiągnęło masę krytyczną rozwoju. Ten proces można dostrzec w Brazylii, Chinach, Indonezji i kilku innych państwach. W jego trakcie, przechodziły od sukcesu do sukcesu tak że ich gospodarki zaczęły się przegrzewać podczas gdy kraje rozwinięte stoją w miejscu. W ten sposób tworzy się nowe miejsce na światowym rynku, gdzie mniej rozwinięte kraje są bardziej dynamiczne i odporne na kryzys niż rozwinięte. Mogą bezpiecznie rozwijać się w szybszym tempie i jednocześnie poprawiać swoje bilanse.

Mohamed El-Erian jest prezesem największego funduszu inwestycyjnego na świecie PIMCO.

Cały artykuł na stronie Foreign Policy.