Niezwykle ważna kwestia mobilności społecznej

Gdy mowa o gospodarczej zapaści w USA, największym problemem nie jest powiększający się podział na biednych i bogatych, ale stagnacja w międzypokoleniowej mobilności społecznej.
Niezwykle ważna kwestia mobilności społecznej

(CC BY-NC J Heffner)

Eliminacja nierówności dochodowej jest dość prosta: wystarczy podnieść podatki i rozszerzyć pomoc socjalną dla najmniej zarabiających. Zwiększenie międzypokoleniowej mobilności społecznej jest jednak znacznie trudniejsze.

Trzeba bowiem rozróżnić jej dwa rodzaje. Absolutna mobilność społeczna występuje, gdy dana osoba pod względem finansowym zajmuje inne miejsce niż jej rodzice, gdy byli w podobnym wieku. Względna mobilność społeczna jest zaś miarą tego, na którym szczeblu drabiny dochodowej ląduje dana osoba w porównaniu z jej rodzicami. Jeżeli wszyscy zarabialiby dwa razy tyle, co rodzice, oznaczałoby to ich awans społeczny w kategorii mobilności absolutnej – ale w sytuacji, gdy znajdowaliby się na tym samym szczeblu dochodowym, co rodzice, ich względna mobilność wynosiłaby zero.

Absolutną mobilność społeczną można poprawić, po prostu prowadząc politykę wzrostu gospodarczego. Jednak zwiększenie względnej mobilności czyli umożliwienie awansu tym mniej zarabiającym wiąże się z koniecznością zwiększenia szansy na degradację społeczną tych najwięcej zarabiających.

>>cały komentarz na stronie New York Timesa

oprac. SS

(CC BY-NC J Heffner)

Tagi