500 plus nie pójdzie na oszczędności

Tylko nieco ponad 16 proc. badanych w ankiecie „Sytuacja na rynku consumer finance III kwartał 2016” zadeklarowało, że środki z programu „Rodzina 500 plus” zaoszczędzi. Reszta wyda je na żywność i ubrania, opłaty, a w dalszej perspektywie na edukację.
500 plus nie pójdzie na oszczędności

Fot. CC BY-NC Janusz Kaliszczak

Badanie zrealizowały Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych oraz Instytut Rozwoju Gospodarki SGH. 21,8 proc. ankietowanych gospodarstw domowych potwierdziło fakt otrzymywania świadczenia w ramach 500 plus.

Wśród tej grupy osoby w wieku osób w wieku 30–49 lat stanowiły 55,3 proc., zaś w wieku do 29 lat – 37,6 proc. Tylko 5,3 proc. to osoby w grupie wiekowej 50–64 lata.

Wyniki badania wskazują, że ze środków z programu „Rodzina 500 plus” korzysta prawie połowa gospodarstw domowych o dochodach poniżej 1 000 zł na osobę i 13 proc. tych, w których dochody wynoszą 1 400 zł lub więcej. Na podstawie tej próby można uznać, że program ma charakter transferu socjalnego do tych gospodarstw domowych, których dochody są względnie niskie.

Z drugiej strony zaledwie 2,2 proc. gospodarstw zadeklarowało, że wyda środki z 500 plus na spłatę zaległych zobowiązań (rachunki i pożyczki), a w długim terminie ten odsetek jeszcze spada – do 0,6 proc.

Na co więc już przeznaczane są środki z programu?

Na pytanie „Jeśli otrzymaliście już Państwo świadczenie na dzieci w ramach programu „Rodzina 500 plus” to środki te zostały przeznaczone w głównej mierze na:” aż 42,6 proc. wskazań to „żywność i ubiór”; 34,2 proc. wskazań to „opłaty związane z przedszkolem/szkołą”, niewiele mniej bo 32 proc. pójdzie na „edukację i zajęcia dodatkowe dla dzieci” i dopiero na czwartym miejscu z 16,2 proc. wskazań są wspomniane już oszczędności.

Co ciekawe struktura wydatków niewiele się zmieni także w dłuższym terminie.

Na pytanie: „Jeśli będziecie Państwo otrzymywać świadczenie na dzieci w ramach programu „Rodzina 500 plus” przez dłuższy czas, to na co przeznaczycie środki?” żywność i ubiór spada na trzecie miejsce z wciąż wysokimi 39,5 proc. wskazań. Na pierwszym miejscu jest za to „edukacja i zajęcia dodatkowe dla dzieci” z 44,3 proc. wskazań, na drugim „opłaty związane z przedszkolem/szkołą” z 44,1 proc. „Zwiększenie oszczędności” wciąż znajduje się na miejscu czwartym, z minimalnie lepszym wynikiem – 16,8 proc. wskazań.

Więcej na stronie Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych

Fot. CC BY-NC Janusz Kaliszczak

Tagi


Artykuły powiązane

Obawy o finanse a krańcowa skłonność do konsumpcji

Kategoria: Trendy gospodarcze
Wyniki prowadzonego w czasie pandemii badania, pokazują, że brytyjskie gospodarstwa domowe, obawiające się o swoją przyszłość finansową - w przypadku jednorazowej korzystnej zmiany dochodu -  zamierzają jednak wydać na konsumpcję więcej niż pozostałe.
Obawy o finanse a krańcowa skłonność do konsumpcji