Łotwa rozpoczyna liberalizację rynku gazowego

Rząd Łotwy podjął działania w kierunku liberalizacji rynku gazu, co jest decyzją kluczową dla budowy przyszłego rynku gazowego w całym regionie bałtyckim. Działania te są jednak ostrożne i stopniowe, otwarcie rynku nie nastąpi przed kwietniem 2017 r.
Łotwa rozpoczyna liberalizację rynku gazowego

(CC By Freaktography)

3 marca rząd Łotwy kierowany przez Laimdotę Straujumę podjął decyzję o przeprowadzeniu zgodnie z postanowieniami trzeciego pakietu energetycznego UE podziału przedsiębiorstwa gazowego Latvijas gāze (LG). Koncern jest monopolistą na łotewskim rynku gazu i należy do rosyjskich spółek: Gazprom (34 proc.) i Itera Latvija (16 proc.) zarządzanej przez Rosnieft oraz do niemieckiej spółki E.ON Ruhrgas International (47,23 proc.); pozostałe 2,77 proc. należy do drobnych akcjonariuszy.

Spółka Latvijas gāze pełni funkcje operatora sprzedaży i dystrybucji gazu, operatora przesyłu, a także zarządza jedynym w regionie zbiornikiem gazu. Rozdział prawny spółki na dwa podmioty ma nastąpić już w roku 2016, a właścicielski po 3 kwietnia 2017 roku. Oznacza to, że rząd podjął działania w kierunku liberalizacji rynku gazu na Łotwie – co jest decyzją kluczową dla budowy przyszłego rynku gazowego w całym regionie bałtyckim. Działania te są jednak ostrożne i stopniowe, co oznacza, że otwarcie rynku gazowego na Łotwie nie nastąpi przed kwietniem 2017 roku.

Opóźniona liberalizacja

Łotwa jako ostatnia w UE wdraża postanowienia trzeciego pakietu energetycznego UE. Komisja Europejska wzięła pod uwagę argument tego kraju o pełnej zależności od dostaw rosyjskiego gazu oraz braku możliwości dywersyfikacji i pozwoliła, by Łotwa przedłużyła proces wdrażania zmian na rynku gazowym maksymalnie do 3 kwietnia 2017 roku. Wygasa wówczas umowa prywatyzacyjna Latvijas gāze z roku 1997, w której przekazano spółce monopol na rynku gazowym na 20 lat. Kolejne rządy opóźniały liberalizację i przed tą datą nie wprowadziły żadnych zmian naruszających prawa monopolisty i prawa właścicielskie akcjonariuszy.

W zamian za to oczekiwano od Rosji współpracy (rząd Aigarsa Kalvītisa dążył do przyłączenia Łotwy do Nord Streamu) i realizowanych przez Rosję zniżek cen za gaz. Łotwa nie podejmowała też istotnych działań na rzecz zwiększania bezpieczeństwa energetycznego kraju, poza promocją projektu regionalnego terminalu LNG, który nie uzyskał poparcia Litwy i Estonii, podających w wątpliwość to, że łotewskie elity polityczne podejmą realne działania na rzecz liberalizacji rynku energetycznego, naruszając interesy Gazpromu.

Groźba przerwania dostaw rosyjskiego gazu do Europy wskutek konfliktu na Ukrainie, możliwość podjęcia przez Rosję innych agresywnych działań i sukcesy litewskiej polityki na rzecz zwiększania energetycznej niezależności kraju stały się impulsem do przeformowania dotychczasowej polityki rządu Łotwy.

Wobec rozbudowanych wpływów Gazpromu na Łotwie obecnych nie tylko w środowisku biznesowym, ale i polityce oraz opóźnienia w procesie liberalizacji rynku należy oczekiwać, że zmiany inicjowane przez rząd będą wprowadzane ostrożnie i stopniowo. Pozycja władz łotewskich wobec rosyjskich udziałowców LG jest inna niż Litwy wobec Gazpromu przy podziale Lietuvos dujos (spółka analogiczna do LG).

Joanna Hyndle-Hussein

>>cały raport jest dostępny na stronie OSW

(CC By Freaktography)

Tagi


Artykuły powiązane

Droga do uniezależnienia energetycznego Europy i Polski od Rosji

Kategoria: Trendy gospodarcze
Po agresji Rosji Na Ukrainę, która spowodowała szokowy wzrost cen surowców energetycznych, ożyły obawy o trwałość postpandemicznego ożywienia gospodarczego. Konflikt zbrojny pokazał jednocześnie skalę uzależnienia krajów członkowskich UE od dostaw węglowodorów i węgla z Rosji.
Droga do uniezależnienia energetycznego Europy i Polski od Rosji