Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
(CC BY SA 401K)
Jeszcze kilka lat temu Brazylia miała się znacznie lepiej niż inne kraje, ponieważ obżerała się zamówieniami surowcowymi, które składały tam Chiny. Ale teraz Chiny zwolniły i źródło wzrostu wyschło. Obecnie lepiej być Meksykiem, czyli największym partnerem handlowym USA niż Brazylią. Teraz to meksykańskie peso jest na czasie.
A jeszcze bardziej na czasie jest znów… dolar. Jednym z powodów wzmacniania się tej waluty jest fakt, że Stany Zjednoczone z klienta gospodarek wschodzących przeobraziły się w ich konkurenta. Stało się tak ze względu na niskie ceny energii, rosnący rynek wewnętrzny i dostęp do wiodących technologii, które to czynniki znów przyciągają do USA inwestorów.
Cały komentarz na stronie Financial Timesa.