Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
Nie bójcie się mocnego dolara – pisze Anatole Kaletsky. Bezpośrednie efekty ekonomiczne podwyżki stóp procentowych będą minimalne – trudno sobie wyobrazić, by wiele przedsiębiorstw, ludzi czy właścicieli domów zmieniło swoje zachowania z powodu podwyżki o ćwierć punktu. A nawet zakładając, że stopy osiągną 1-1,5 proc. do końca 2016 roku, nadal będą bardzo niskie w porównaniu ze standardami historycznymi. Również obawy w odniesieniu do krajów Azji czy Ameryki Łacińskiej, że podwyżki spowodują odpływ kapitału są trudne do zrozumienia. Są przecież przewidywane, podobnie jak w przeszłości, kiedy zacieśnianie polityki monetarnej przez FED nie wpłynęło na rynki akcji, a podwyższona zmienność na rynkach obligacji trwała bardzo krótko. A dolar? Powszechnie oczekuje się, że będzie mocniejszy, co byłoby problemem dla zadłużonych w dolarze korporacji i rządów krajów wschodzących. Ale z trzech powodów dolar się nie wzmocni. Po pierwsze różnica stóp procentowych między USA i innymi krajami jest już zdyskontowana. Po drugie, nie tylko polityka monetarna określa kursy walutowe. Ważne są nadwyżki (bądź deficyty) w handlu zagranicznym. Po trzecie, nie zawsze istnieje korelacja między polityką monetarną, a wartością waluty.
Z kolei FT opisuje zarówno mechanizm jak i wielkość zadłużenia w walutach obcych w krajach wschodzących. Przykład chińskiej Shanshui Cement Company która właśnie przestała obsługiwać dług krótkoterminowy wartości ponad 300 mln dol. otwiera tekst, w którym można także przeczytać , że wskaźnik warunków na rynku kredytowym obliczany przez International Institute of Finance, który uwzględnia m.in. popyt na kredyt, procent pożyczek nie obsługiwanych i dostępność kredytu jest najgorszy od 2009 roku (dostęp płatny).
Lucy P. Marcus, profesor zarządzania w IE Business School, pisze o lekcjach z Paryża dla korporacji. Z jednej strony świetnie zareagowały na ataki – platformy społecznościowe stały się głównym narzędziem komunikacji, a taksówkarze świadczyli usługi transportowe bezpłatnie. Dzieje się to jednak w czasach, gdy stały strumień negatywnych informacji z sektora prywatnego sprawia, że zaufanie do niego maleje. Jest zdumiewające , że Volkswagen mógł włączyć kryminalne zachowania do swojej biznesowej strategii, a Exxon Mobil ukrywać swoją wiedzę na temat ryzyka ocieplenia klimatu. Lekcja dla wszystkich korporacji jest taka, że odpowiedzialne zachowania, jakie pokazały w czasie wydarzeń paryskich, powinny definiować ich zachowania przez cały czas.
Ciekawe badanie opisuje Tyler Cowen. Dr David Hugh Jones z Uniwersytetu Wschodniej Anglii przeprowadził prosty zdalny eksperyment z 1500 studentami z 15 krajów (m.in. Brazylia, Chiny Grecja , Turcja, Indie, Japonia, Portugali, RPA, Korea Południowa, USA, Dania). Mieli rzucać monetą i podać wynik wiedząc, że jeżeli wypadnie „orzeł” dostaną 3 do 5 dolarów. Studenci wszystkich krajów oszukiwali, ale w przypadku Wielkiej Brytanii zaledwie 3,4 proc. studentów, natomiast w Chinach 70 proc. Na podstawie tego i innych badań Hugh Jones wysnuł wniosek, że związek między poziomem rozwoju gospodarczego i uczciwością jest bardzo slaby. W omówieniu jest link do pracy. W badaniu nie było polskich studentów.
Rafał Zasuń na portalu wysokienapiecie.pl ujawnia, że rząd Ewy Kopacz w nocie przesłanej w Brukseli zapowiedział dołożenie 5 mld zł Spółce Restrukturyzacji Kopalń do 2018 roku. Fragment (w skrócie): „Prawie 5 mld zł pomocy publicznej dla zamykanych kopalń do 2018 r. Taka suma znalazła się w wysłanym do Brukseli wiosną przez poprzedni rząd wniosku notyfikacyjnym. Resort skarbu nie chciał nam pokazać wniosku, tłumacząc się tajemnicą handlową, jak również tym, że jego ujawnienie mogłoby zaszkodzić negocjacjom z Brukselą”.
Tymczasem minister do spraw energetyki Krzysztof Tchórzewski zapowiada w wywiadzie dla gazeta.pl budowę nowych kopalni w proporcji jedna nowa za jedną zamykaną. W innym wywiadzie Tchórzewski mówił kilka dni temu (w skrócie): Górnictwo to nie tylko biznes, ale również rodzaj służby. Nie zawsze możemy uznać, że cena i koszty są najważniejsze. Gdy w spółkach energetycznych były zyski, należało robić inwestycje, uruchamiać nowe kopalnie.
Antykapitalizm – przemysł, który przechodzi boom. Książek kwestionujących kapitalizm nie uda się przeczytać w ciągu całego życia. Są tysiące filmów i piosenek o wymowie antyrynkowej. I oczywiście różne towary. Maska Guy Fawkes znana z ruchu Anonymous kupowana w Chinach po 22 pensy i sprzedawana po 4 funty 20 centów przynosi sprzedawcom 2,60 funta zysku, dając zapierający zwrot 62 proc. – pisze Kristian Niemietz z Institute of Economic Affairs (sprzedawcy muszą także zapłacić tantiemy koncernowi Time Warner). Ruch antykapitalistyczny otwiera tysiące możliwości, bo jego zwolennikom łatwiej jest kupić nową książkę Naomi Klein i założyć opaskę „głosowałem na Corbyna” niż założyć spółdzielnię, w której rządzą robotnicy.
Japonia przeżywa piąta recesję od 2008 roku. Wykres kwartalny japońskiego PKB publikuje Daily Shot Info.
Maciej Samcik na wieść o tym, że twórca SKOK i ich wieloletni prezes, senator Grzegorz Bierecki będzie pilnował publicznych pieniędzy w Senacie jako szef komisji finansów, pisze jego o talentach menedżerskich. Fragment: „Bierecki to finansista, który w poprzednich dwóch dekadach pokazał w całej krasie swoje talenty menedżerskie. Długo by wymieniać jego zasługi dla finansów kraju. Ograniczę się więc do najważniejszych:
współtworzony przez Biereckiego system SKOK-ów okazał się tak zarządzany i nadzorowany przez dwie poprzednie dekady, że w ostatnich kilkunastu miesiącach członkom dwóch upadłych SKOK-ów trzeba było wypłacić ponad 3,2 mld zł tytułem państwowych gwarancji depozytów. Kilka SKOK-ów zostało przejętych przez banki, bo inaczej też by zbankrutowały, zaś kilkanaście następnych, ma ujemne fundusze własne;
W Luksemburgu prężnie rozwija się spółka SKOK Holding, stworzona m.in. z inicjatywy Krajowej SKOK w czasach, gdy kierował nią Bierecki. Jak policzyła Komisja Nadzoru Finansowego, popłynęło do niej z Polski co najmniej kilkadziesiąt milionów złotych. Te doświadczenia w transferowaniu aktywów z Polski za granicę mogą być dla rządu cennym wkładem intelektualnym w erze walki z unikaniem opodatkowania;
Sprawności biznesowej Biereckiego dowodzi dokonany kilka lat temu transfer kilkudziesięciu milionów złotych z fundacji będącej rdzeniem systemu SKOK-ów (i zarabiającej pieniądze m.in. dzięki SKOK-om) do spółdzielni o nazwie SIN, a potem do spółki Biereckiego.
Krzysztof Pawłowski, były rektor znanej wyższej uczelni w Nowym Sączu proponuje w Rzeczpospolitej zmiany w systemie organizacji i finansowania szkolnictwa wyższego, miedzy innymi powołanie z kilku najlepszych uczelni narodowych uniwersytetów badawczych (potrzebne jest do tego czasowe zawieszenie autonomii uczelni wyższych). Należałoby do nich włączyć niektóre instytuty PAN, zmniejszyć liczbę studentów, gwarantować finansowanie i wysokie stypendia dla doktorantów, zatrzymujące ich w Polsce. Ponieważ dostęp w Rzeczpospolitej jest płatny, nieco więcej na temat idei NUB można przeczytać tu.