Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
(CC BY-ND Greenpeace Polska)
UE zobowiązała się w Porozumieniu Paryskim ograniczyć do 2030 roku emisje gazów cieplarnianych o 40 proc. Szacuje się, że aby osiągnąć cel roczny poziom inwestycji musi zostać zwiększony o ok. 180 mld euro. Według Europejskiego Banku Inwestycyjnego, finansowanie inwestycji związanych z energią, transportem i zarządzeniem zasobami powinno wynieść 270 mld euro rocznie. Potrzebna będzie mobilizacji kapitału prywatnego.
W krótkim horyzoncie czasowym przewidziano rekomendacje i działania, które mają zmienić podejście instytucji finansowych i przedsiębiorstw do zrównoważonych inwestycji.
– Jako swoista ogólna rekomendacja, pojawia się system pośrednich narzędzi zarówno o charakterze regulacji, jak też tworzenia presji społecznej na integrację celów ekonomicznych, środowiskowych i społecznych – wyjaśnia dr Mieczysław Groszek, który wszedł w skład powołanej przez KE grupy ekspertów wysokiego szczebla ds. zrównoważonego finansowania.
Grupa opracowała raport, który posłużył do przygotowania unijnej strategii. Dr Groszek wskazuje, że jednym z kierunków zmian jest przebudowa zasad ładu korporacyjnego. Chodzi o integrację działalności korporacji i firm z celami wzrostu zrównoważonego, w tym ESG (Environment, Social, Governance), łącznie z konkretnymi instrumentami i bodźcami do ich realizacji.
– Wśród tych zasad powinna się znaleźć odpowiedzialność inwestora lub pośrednika finansowego (banku, zarządzającego aktywami), co do efektów typu ESG. Innym wymogiem powinno być odpowiednie przygotowanie doradców inwestycyjnych i opiekunów klienta instytucji finansowych w zakresie skutków ESG dla finalnego odbiorcy zrealizowanego projektu – wskazuje dr Groszek.
Jak dodaje, to „może wpływać na decyzje tych, co przynoszą pieniądze do banków lub funduszy inwestycyjnych”.
Kolejnym instrumentem powinien być obowiązek ujawnianie ważnych informacji i transparentność.
– Jest to forma kontroli inwestorsko-społecznej w tych obszarach, gdzie precyzyjny pomiar przez organy nadzoru czy zasady formalnego audytu są niewystarczające lub niepełne – mówi ekspert.
W obecnej perspektywie finansowej UE co najmniej 20 proc. funduszy unijnych jest przeznaczonych na inwestycje związane z ochroną klimatu. W przypadku Europejskiego Funduszu na rzecz Inwestycji Strategicznych (EFIS) 40 proc. inwestycji w infrastrukturę będzie dotyczyć projektów, które przyczyniają się do osiągnięcia celów wyznaczonych w porozumieniu klimatycznym z Paryża.
(Magdalena Skłodowska, oprac. OF/km)
>>więcej: WysokieNapiecie.pl