Czy COVID-19 odbuduje, czy zmniejszy zaufanie do nauki?

Mówi się, że jednym ze skutków pandemii będzie odwrócenie długofalowej tendencji do podważania wartości wiedzy naukowej. Jednocześnie według niektórych badaczy (Friedman and Plumer 2020) pandemia pokazała „długoletnią praktykę dezawuowania wiedzy naukowej dla celów politycznych” przez polityków – z uszczerbkiem dla społecznego odbioru nauki i naukowców.
Czy COVID-19 odbuduje, czy zmniejszy zaufanie do nauki?

(©Envato)

Wszystko to prowadzi nas do pytania zadanego przez Jacka Grove’a, mianowicie: czy koronawirus pozwoli przywrócić społeczne zaufanie do nauki? Kolejne pytanie dotyczy tego, czy ewentualna zmiana postaw społeczeństwa będzie dotyczyć raczej świata nauki, czy poszczególnych naukowców? Czy ewentualna rewizja oceny – na gorszą czy lepszą – roli i wiarygodności nauki będzie dotyczyć zarówno tej dziedziny życia, jak i uprawiających ją jednostek? A może ludzie nadal będą ufać nauce, która może dać im szczepionkę, jednocześnie lekceważąc poszczególnych naukowców i ich ostrzeżenia, że to może potrwać?

Okres plastyczny

W naszym badaniu, analizujemy tę kwestię z wykorzystaniem danych z badania Wellcome Global Monitor (WGM) z 2018 roku, które obejmuje odpowiedzi ponad 70 000 osób ze 160 krajów na pytania o zaufanie do nauki i naukowców. Interesują nas odpowiedzi na pytania zadane wszystkim respondentom WGM: „Ogólnie mówiąc, czy ufa Pan/i naukowcom w dużym, pewnym, małym, czy żadnym stopniu?” oraz „Na ile ufa Pan/i, że naukowcy wykonują swoje zadanie uczciwie, mając na uwadze interes publiczny?”

Kryzysy zmieniają nasze zachowania

Wykorzystujemy dane o wszystkich światowych epidemiach od roku 1970 w celu zidentyfikowania respondentów, którzy przeżyli wybuch epidemii w kraju swojego zamieszkania w latach formacyjnych, czyli w tej fazie życia, w której krzepną systemy wartości i poglądy człowieka. Jon Krosnick i Duane Alwin ujmują to w formalną „hipotezę okresu plastycznego”, która głosi, że zasadnicze postawy, przekonania i wartości krystalizują się pomiędzy 18 a 25 rokiem życia człowieka. Linda Spear kojarzy tę hipotezę ze źródłami w literaturze neurologicznej, opisującymi neurochemiczne i anatomiczne różnice między mózgiem osoby dorastającej a dorosłej. Na przykład Paola Giuliano i Antonio Spilimbergo wykazują, że doświadczenie recesji przeżytej pomiędzy 18 a 25 rokiem życia ma ogromny wpływ na preferencje polityczne i przekonania gospodarcze, które utrzymują się w dalszym ciągu tego życia.

Metoda

W celu oceny wpływu doświadczenia epidemii na poziom zaufania jednostki do nauki i naukowców, szacujemy modele ze zmienną zero-jedynkową – wskazującą, czy respondent ma zaufanie do nauki i naukowców – jako zmienną zależną.

W celu zoperacjonalizowania zmiennej niezależnej (doświadczenie epidemii, 18-25 lat) na potrzeby naszego badania dla każdego uczestnika obliczamy liczbę osób dotkniętych chorobą jako odsetek populacji, uśredniając ją dla 8 lat okresu formacyjnego uczestnika (18-25 lat). Dodatkowo kontrolujemy wynik ze względu na obserwowalne cechy indywidualne (wiek, płeć, poziom wykształcenia, stan cywilny, wyznanie, miejsce zamieszkania – miasto/wieś, status na rynku pracy oraz decyle dochodowe w danym kraju), stałe efekty dla kraju, roku i wieku uczestnika, jak też trendy demograficzne w danym kraju.

Nieufność do naukowców

Stwierdzamy, że doświadczenie epidemii w okresie formacyjnym ma systematycznie ujemny i istotny statystycznie wpływ na to, czy respondent ma zaufanie do naukowców; czy wierzy, że naukowcy pracujący w firmach prywatnych przyczyniają się do wspólnego dobra; że naukowcy pracujący w prywatnych firmach są uczciwi i że naukowcy pracujący na uczelniach są uczciwi. Badani o największej ekspozycji na epidemię wykazują średnio o 11 pkt. proc. niższą ufność w uczciwość naukowców niż badani bez doświadczenia epidemii.

Badani z bezpośrednim doświadczeniem epidemii pozostają ufni w pozytywny potencjał nauki.

Natomiast gdy zmienna zależna dotyczy nauki jako działalności („Czy ma Pan/i zaufanie do nauki? Czy nauka i technika pomagają podnieść jakość życia? Czy badania nad chorobami są częścią nauki?”), wymienione współczynniki przybierają wartości dodatnie, choć niewiele wyższe od zera. W sposób oczywisty badani z bezpośrednim doświadczeniem epidemii pozostają ufni w pozytywny potencjał nauki jako działalności. Nie tracą oni wiary w znaczenie badań naukowych nad chorobami. Są natomiast mniej pewni wiarygodności jednostek zaangażowanych w działalność naukową i ich orientację na interes publiczny.

Biorąc pod uwagę to, że wcześniejsze badania wskazują, iż edukacja przyrodnicza ma wpływ na poglądy na temat nauki i naukowców, szacujemy także główną specyfikację dla dwóch podprób: respondentów, którzy uczyli się nauk przyrodniczych na poziomie co najwyżej podstawowym, i tych, którzy uczyli się ich na poziomie co najmniej średnim. Okazuje się, że nasze wyniki są zdominowane przez próbę uczestników o słabym lub nieistniejącym wykształceniu przyrodniczym. Wydaje się, że edukacja w zakresie nauk przyrodniczych może przynajmniej częściowo zrównoważyć ujemny wpływ doświadczenia epidemii na zaufanie jednostek do naukowców.

Inne wyniki

Przeprowadziliśmy pewną liczbę analiz wrażliwości w celu zweryfikowania odporności wyników. Testy placebo mają wyeliminować możliwość, że wykrywamy nie tyle wpływ na postrzeganą wiarygodność i pro-społeczne nastawienie naukowców zaangażowanych w badania nad zdrowiem, ale na percepcje dotyczące osób zaangażowanych w działalność ogólnie związaną ze służbą zdrowia. W przeciwieństwie do istotnego ujemnego wpływu na zaufanie do naukowców, wyniki nie wskazują istotnego wpływu na zaufanie do lekarzy i pielęgniarek, szpitali i przychodni, pracowników organizacji pozarządowych czy uzdrowicieli medycyny ludowej.

Pandemia pogłębia nierówności w USA

Potwierdziliśmy także trwałość wpływu doświadczenia epidemii w ciągu upływającego życia. Pomimo tego, że przedziały ufności wokół naszych szacunków poszerzają się w mniejszych podpróbach w kroczących oknach wiekowych, potwierdzamy, że przeżycie epidemii pomiędzy 18 a 25 rokiem życia w sposób trwały wpływa na ocenę wiarygodności naukowców i motywów ich działań, bez względu na starzenie się respondentów.

Wreszcie – efekt jest nieistotny, jeśli badany przeżył epidemię w jakimkolwiek innym okresie niż pomiędzy 18 a 25 rokiem życia. Wyniki te w pełni odpowiadają hipotezie okresu plastycznego, co wskazuje, że obecna generacja osób w okresie plastycznym może, ze względu na doświadczenie COVID-19,  żywić nieufność do naukowców przez długi okres życia.

Implikacje

Koronawirus zapewne przeora życie społeczne pod każdym względem, nie wyłączając społecznej percepcji nauki. Nie wiadomo tylko, czy autorytet tejże zyska czy straci, i czy te zmiany obejmą naukę w ogóle czy poszczególnych naukowców.

Sądząc po przeszłych epidemiach, wirus nie wpłynie na szacunek, jakim otaczana jest nauka jako dziedzina działalności człowieka. Podważy natomiast zaufanie do poszczególnych naukowców, obniży ocenę ich uczciwości i osłabi wiarę w to, że ich działania służą wspólnemu dobru. Najsilniej zareagują zapewne osoby w „okresie plastycznym”, przekonania których właśnie nabierają ostatecznych kształtów.

Nie będzie łatwo znaleźć się w tej sytuacji. Nasze badania sugerują, że specjaliści w zakresie zdrowia publicznego i inne osoby zaangażowane w komunikację nauki powinny co najmniej głębiej przemyśleć, w jaki sposób przekonywać o wiarygodności i uczciwości naukowców, zwłaszcza w kontekście postrzegania tych atrybutów przez pokolenie będące obecnie w okresie formacyjnym (Pokolenie Z). Ponadto, jak sugeruje nasze badanie, wiele może pomóc edukacja przyrodnicza.

 

Cevat Giray Aksoy – ekonomista Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, profesor ekonomii na King’s College w Londynie

Barry Eichengreen profesor ekonomii i nauk politycznych na University of California, Berkeley; były doradca w Międzynarodowym Funduszu Walutowym

Orkun Saka profesor finansów na University of Sussex

 

Artykuł po raz pierwszy ukazał się w VoxEU.org (tam dostępna jest pełna bibliografia).

(©Envato)

Tagi