Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
Poniżej widzisz wykres z oprocentowaniem długoterminowego długu publicznego w 2009 (oś Y – ta pionowa) oraz długu do PKB w 2009 (oś x – ta pozioma):
Źródło: Eurostat
W 2009 Polska była gdzieś pomiędzy państwami ogarniętymi kryzysem (te w czerwonym kółku), a resztą Europy. Pod rządami PO rostrzyga się w której grupie znajdziemy się w przyszłości. Poniżej widzisz ten sam wykres, ale już z danymi za 2010:
Źródło: Eurostat
Ooops! Choć w 2010 Polska miała dług o połowę mniejszy od trawionej kryzysem Irlandi to naliczane było nam podobne oprocentowanie. Widać rynki finansowe nie nabierają się na gładką gadkę oraz twórcze księgowanie Tuska i jego ekipy.
Co gorsza bliższa analiza kosztu pożyczania wskazuje, że jesteśmy coraz bardziej uważani za kraj kryzysowy. W 2009 oprocentowanie na naszym długoterminowym długu było tylko nieznacznie wyższe niż średnia dla krajów Unii:
Źródło: Eurostat
Ale już w 2010 różnica pomiędy średniem oprocentowaniem długoterminowego długu krajów UE a oprocentowaniem długoterminowego długu Polski prawie się podwoiła:
Źródło: Eurostat
Życie na kredyt może trwać latami. Lecz, gdy kryzys finansowy juz przychodzi pogorszenie jest gwałtowne. Poniżej widzisz wykres z oprocentowaniem długoterminowego długu publicznego w 2009 oraz długu do PKB w 2009 od którego zaczeliśmy dzisiejszy wpis. By zilustrować co się dzieje z krajami ograniętymi kryzysem naniosłem na ten pierwszy wykres przemieszczanie się Grecji i Irlandii w ostatnim półtora roku:
Źródło: Eurostat
Fajnie jest na zielonej wyspie tu i teraz…