Sytuacja w Europie uspokaja się z gospodarczego punktu widzenia. Do wzrostu w strefie euro sporo jeszcze brakuje, ale rośnie konsumpcja, spada bezrobocie, więc grunt pod rozwój się już pojawił.
Grecja już nie jest tematem dnia, więc globalni inwestorzy wrócili do swoich zmartwień związanych ze stopami procentowymi w USA i wynikającą z nich zmiennością na rynku. Nie przejmują się natomiast stagnacją w...
Tylko w przypadku Japonii ponowny wybór partii, która rządziła krajem przez 53 z ostatnich 57 lat może być powitana przez rynki finansowe jak powiew świeżego powietrza.