Publicystka, wydawca książek ekonomicznych, koordynator projektów medialnych.
„International Private Equity”, Eli Talmor oraz Florin Vasvari, John Wiley & Sons Ltd., 2011
Choć instytucje tego typu istnieją w Polsce od lat, polski rynek private equity nie jest mocno rozwinięty. Dopiero w drugiej połowie lat dwutysięcznych, po 2006 roku, dało się dostrzec jego dynamikę. Na świecie inwestycje private equity odgrywają ogromną rolę. Gdyby nie one, nie powstałyby giganty takie jak Intel, Google, Amazon czy eBay. Polacy się rozpędzają. Szacuje się, że w ubiegłym roku na rynku PE transakcje osiągnęły wartość ok. 1 miliarda euro.
O co chodzi? Zagadnienie może przybliżyć książka „International Private Equity” (w wolnym tłumaczeniu: “Private equity na świecie”). To ciekawa lektura, wyjaśniająca istotę instytucji private equity oraz obrazująca ich funkcjonowanie na świecie – od Stanów Zjednoczonych, przez Europę, po Afrykę i Azję. Składa się z trzech rozdziałów. W pierwszym wyjaśnia czym jest private equity (PE) i nierozłącznie z nim związany Venture Capital (VC). PE to oczywiście nabywanie akcji w spółkach prywatnych z zamiarem ich odsprzedaży z zyskiem, czyli inwestowanie i przejęcia dojrzałych spółek. VC charakteryzuje inwestycje w przedsięwzięcia we wczesnej fazie rozwoju. Instytucje, które się tym zajmują to między innymi anioły biznesu (Business Angels). Autorzy książki pokazują grubość portfela inwestycyjnego poszczególnych krajów i regionów, charakteryzują fundraising związany z PE itd. Druga i trzecia część książki to masa danych – analiza wartości funduszy, szczegóły due-diligence a także liczne dane dotyczące funkcjonowania instytucji typu anioły biznesu i charakterystyka funduszy inwestujących na rynkach wschodzących. Oprócz teorii, można znaleźć tu liczne case studies.
Książka ukazała się w kwietniu 2011 roku nakładem wydawnictwa John Wiley & Sons Ltd. Napisali ją Eli Talmor oraz Florin Vasvari, czyli profesorowie znani w świecie finansów i zarządzania. Ten pierwszy to między innymi wieloletni wykładowca Uniwersytetu Kalifornijskiego, Uniwersytetu Tel-Awiwu oraz szef Coller Institute of Private Equity w London Business School. Oprócz niesamowitego dorobku teoretyka (jego prace dot. private equity czy zagadnień wynagrodzeń wśród kadry managerskiej publikowane są w najważniejszych magazynach branżowych świata), ma też CV praktyka. Spółki, w których radach nadzorczych zasiadał, to między innymi giganty amerykańskiego NASDAQa.
Amerykańska wersja „International Private Equity” to dzieło poważnej grubości (ponad 700 stron), ale napisane językiem dostępnym zarówno dla giełdowego praktyka, jak i studenta finansów.
