Potrzebne oddłużenie i pieniądze z helikoptera

Dziś Willem Buiter, główny ekonomista Citigroup, próbuje opracować strategię walki ze stagnacją. A ponadto m.in. warto uporządkować sobie stan negocjacji Grecji z eurostrefą, przeczytać o upadku wolności gospodarczej w Stanach Zjednoczonych i mitach na temat roli państwa w innowacyjności.
Potrzebne oddłużenie i pieniądze z helikoptera

makroekonomiaWczoraj zachęcałem do lektury tekstu Portesa, dziś Willem Buiter i jego współpracownicy z Citi piszą w voxeu.org o trwałej stagnacji, że można sobie z nią poradzić stosując mieszaninę stymulacji popytowej i helikopterowych pieniędzy z reformami podażowymi. Nadto potrzebna jest restrukturyzacja długów, zatrzymanie wzrostu nierówności i dodatkowe publiczne inwestycje infrastrukturalne. Krótki tekst, który próbuje zsumować różne pojawiające się w literaturze pomysły na przywrócenie trwałego wzrostu gospodarczego w krajach rozwiniętych w jedną politykę gospodarczą.

prasaCharlemagne w najnowszym The Economist pisze o problemie greckim, zwracając uwagę, że dyskusje na temat płynności Grecji i odblokowania środków pomocowych zepchnęły w cień problem fundamentalny, mianowicie kwestię 180-procentowej relacji długu greckiego do PKB, która jest absolutnie nie do utrzymania. Zdaniem Charlemagne strategia negocjacyjna obu stron zaczyna przypominać kafkowską tragedię prowadzącą do tragicznego zakończenia.

wywiadyA co w przyszłym tygodniu? Ciąg dalszy opery mydlanej pod hasłem negocjacji. Sylvia Merler z Bruegel zebrała w jednym miejscu stanowiska dwóch stron. Jeśli chodzi o stopniowe zwiększanie nadwyżki pierwotnej w budżecie, to proponowane ścieżki bardzo zbliżyły się do siebie. Gorzej z reformą VAT, która według wierzycieli powinna obejmować zastąpienie 3 stawek dwiema, z istotną podwyżka najniższej stawki i łącznie wpływami do budżetu wyższymi o 1,8 mld euro. Grecy dają różne sygnały, ostatnio jednak zaproponowali pewne zmiany z korzyściami dla budżetu w wysokości 800 mln euro. Gdyby zmian w VAT nie było, Grecy proponują m.in. jednorazowy podatek od wielkich korporacji, różne opłaty telewizyjne, podatek od luksusu, podatek solidarnościowy, w sumie na ponad 1,5 mld euro w 2015 roku, ale znacznie mniej w 2016. W prywatyzacji różnice poglądów dotyczą tempa i wpływów, ale są jak się wydaje do usunięcia, natomiast kością niezgody pozostaje reforma emerytur polegająca na zmniejszeniu wydatków. Czerwoną linię stanowią reformy rynku pracy – rząd chce odkręcić reformy przeprowadzone jeszcze przez poprzedników i podwyższyć płacę minimalną, kredytodawcy nie zgadzają się. Negocjacje będą tym bardziej trudne, że plany greckie zawierają rozdział o dalszej restrukturyzacji długu przy użyciu pieniędzy m.in. EBC i zamiany części długu na nigdy nie spłacone perpetuity. Większość ich pomysłów jest nie do zaakceptowania przez wierzycieli.

mobilnaLudzie McKinseya zaczynają swój komentarz na temat wyzwań współczesności od ładnej anegdoty, co mówił Thomas Watson, prezes IBM po wynalezieniu komputera („Światowy rynek może będzie na 5 takich maszyn”) i szef Warner Brothers Harry Warner po udźwiękowieniu pierwszego filmu („Kto do diabła chce słuchać, jak aktorzy mówią”). Cztery najważniejsze a niedoceniane ciągle zmiany we współczesnym świecie to zdaniem McKinseya: przesunięcie aktywności gospodarczej na świecie do miast w krajach wschodzących, przyspieszenie zmian technologicznych, zmiany demograficzne (zahamowanie wzrostu ludności świata, starzenie się w krajach rozwiniętych, Chinach i już wkrótce także w Ameryce Łacińskiej) i większe globalne usieciowienie – przepływy ludzi, towarów, informacji i kapitału odbywają się już we wszystkich możliwych kierunkach. To oznacza większą zmienność świata, pojawienie się niespodziewanych konkurentów, znikanie i tworzenie miejsc pracy.

finanse-publiczneLektura na weekend: Co upadek wolności gospodarczej w Ameryce oznacza dla przedsiębiorczości i dobrobytu. Fraser Institute i Mercatus Centre z George Mason University przygotowały zbiór esejów, który m.in. opisuje i tłumaczy dlaczego niedoceniane jest kluczowe znaczenie wolności gospodarczej dla przedsiębiorczości. Wolność gospodarcza zwiększa nie tylko ilość aktywności przedsiębiorczej, ale także jej jakość. Kolejny esej zajmuje się wynikami badan nad wolnością gospodarcza i indeksem Fraser Institute od 2000 roku. W krajach najwyżej rozwiniętych jego wartość od 2000 roku obniżyła się, a USA spadły w rankingu z 3 miejsca w 1980 roku na 12 obecnie (Polska jest na 48 miejscu, m.in. za Bułgarią , Czechami i republikami bałtyckimi – w postkomunistycznej części Europy liderem jest Gruzja 16 miejsce i Estonia – 22 miejsce). Erozji ulegają rządy prawa w Stanach Zjednoczonych, rozrastają się rządowe regulacje.

wiadomosciI drobny przyczynek do upadku wolnorynkowej Ameryki. Atlas Network pokazuje historię Claudii z Chicago, która na ulicy gotuje i sprzedaje tamales, meksykańską potrawę – coś w rodzaju naszych gołąbków. Zatrudnia 11 osób, wykształciła dzieci. Problem w tym, że robi to, podobnie jak setki innych sprzedawców, nielegalnie, ponieważ Chicago zakazało sprzedaży ulicznej wszystkiego z wyjątkiem owoców i lodów.

zegarA propos Estonii – tym razem warto przeczytać relację angielskiego komputerowca o sukcesach e-rządu w Estonii i o e-obywatelach, czyli o praktyce cyfrowego społeczeństwa.

pieniadzeDeloitte przygotował doroczne sprawozdanie o finansach futbolu. Wpływy klubów wielkiej europejskiej piątki lig piłkarskich (Niemcy, Wielka Brytania, Hiszpania, Włochy i Francja) wzrosły w sezonie 2013/2014 o 15 procent do 11,3 mld euro i był to trzeci rok wzrostu. Relacja płac do wpływów zmniejsza się już od 15 lat i wynosi obecnie 59,3 procent. Wzrost wpływów nastąpił zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, której pierwsza liga jest liderem klasyfikacji (3,9 mld euro), Niemczech (2,3 mld) i Francji.

uslugiJak finansować innowacyjność zastanawia się prof. Witold Kwaśnicki omawiając numer magazynu Teraz Polska. Fragment: Nie napiszę, że warto przeczytać zapis debaty pt. „Rola nauki w służbie innowacyjnego społeczeństwa”. Sześciu z siedmiu dyskutantów powtarza stare komunały (a brylują w tym znani profesorowie), ale warta zauważenia jest jedna wypowiedź, praktyka, który stara się określać operacyjne cele (łatwe do określenia czy się je osiągnęło, czy nie), Pana Dariusza Żuka. Powiedział on tam m.in.: „Gdy słyszę, że laboratoria wybudowane na uczelniach nakładem 4 mld zł świecą teraz pustkami, to mi się serce kraje, bo wiem, że te fundusze byłyby o wiele lepiej spożytkowane, gdyby przeznaczyć je jako venture capital na rozwój konkretnych przedsięwzięć naukowo-biznesowych. Oczywiście trzeba zrozumieć, że w przypadku funduszy tego typu 70 proc. inwestycji upada, ale za to pozostałe 30 proc. potrafi wytworzyć wielokrotnie wyższą wartość dla samego funduszu i dla gospodarki kraju.”  Wpis zawiera także ciekawy artykuł prof. Kwaśnickiego.

praca2Strategia, którą próbuje opisać Buiter jest keynesowska. Zerohedge publikuje natomiast definicje keynesizmu w jednej fotografii. Warto obejrzeć.

makroekonomia
prasa
wywiady
mobilna
finanse-publiczne
wiadomosci
zegar
pieniadze
uslugi
praca2

Otwarta licencja


Tagi


Artykuły powiązane

Przyczyny ogromnego długu publicznego Włoch

Kategoria: Analizy
Wartość relacji długu publicznego do PKB we Włoszech nie zawsze była tak wysoka jak obecnie. Dług zjednoczonego państwa włoskiego w 1861 r. stanowił mniej niż 40 proc. jego PKB, zaś jeszcze w latach 60. XX w. zaledwie 25 proc. PKB. W historii tego kraju zdarzały się także okresy, w których relacja długu publicznego do PKB była jeszcze wyższa niż obecnie i sięgała 160 proc. PKB, by następnie spaść. Skąd zatem wziął się dług publiczny Włoch, notujący dziś jedne z wyższych poziomów w ponad stusześćdziesięcioletniej historii tego państwa?
Przyczyny ogromnego długu publicznego Włoch

Działania potrzebne do ocalenia euro

Kategoria: Instytucje finansowe
Europa i europejskie rządy oraz instytucje potrzebują przede wszystkim zmiany mentalności, jeśli chcą uratować wspólny projekt monetarny, jakim jest euro – przekonuje Roderick J. Macdonald w książce „Eurocritical”.
Działania potrzebne do ocalenia euro

Globalny podatek minimalny – lekarstwo dla budżetów państw czy pseudorozwiązanie?

Kategoria: Polityka fiskalna
Przepisy ustanawiające 15-proc. podatek minimalny weszły w życie w Unii Europejskiej 1 stycznia 2024 r. Obejmują one przedsiębiorstwa prowadzące działalność w krajach Wspólnoty i spełniające m.in. takie kryteria, jak uzyskiwanie minimum 750 mln euro przychodów rocznie. Choć można spodziewać się korzyści w zwalczaniu unikania podatków, to nie wszystko w nowych rozwiązaniach jest idealne.
Globalny podatek minimalny – lekarstwo dla budżetów państw czy pseudorozwiązanie?