Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
Kopalniane "wieże" nawet w Polsce powoli przechodzą do historii
W czerwcu prezydent Barack Obama oświadczył, że zmiany klimatyczne nie mogą czekać, aż Kongres wyrwie się z „partyjnego impasu”, i ogłosił, że ograniczy emisję dwutlenku węgla, wykorzystując uprawnienia, jakie daje mu władza wykonawcza. Zacznie od nowych elektrowni na paliwa kopalne, a potem zajmie się tymi już istniejącymi.
Obama wezwał też, by zagranica skończyła z pomocą publiczną dla nowo budowanych elektrowni węglowych.
Również instytucje finansowe są krytykowane za angażowanie się w kwestię paliw kopalnych. W czerwcu przyłączyłem się do grupy znanych Australijczyków, którzy podpisali list otwarty do szefów największych banków w kraju. Była w nim prośba o wstrzymanie kredytów na nowe przedsięwzięcia związane z wydobywaniem paliw kopalnych oraz propozycja pozbycia się udziałów w firmach zaangażowanych w takie projekty.
Koniec inwestycji w branżę węglową to dziś słuszny krok.
>>cały komentarz: Project-Syndicate.pl
oprac. kk