Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
Bitcoin (CC BY-SA zcopley)
Znani z tego, że nie udało im się zostać twarzami Facebooka, bracia Winklevoss chcą uczynić bitcoin, walutę kontrkulturową, po prostu kolejnym aktywem, w które można inwestować. W tym tygodniu bliźniacy wysłali do amerykańskich regulatorów wniosek o umożliwienie stworzenia funduszu, który ułatwi inwestorom spekulacje na tej walucie.
Wydaje się, że regulatorzy raczej nie odniosą się do propozycji przychylnie, jednak sam fakt, że takowa padła świadczy o pewnym istotnym zjawisku. Otóż bitcoin stopniowo wchodzi do finansowego mainstreamu, jedocześnie tracąc potencjał bycia naprawdę demokratyczną formą pieniądza.
>>zobacz: Następna bańka po bitcoinie? To może być…
Bitcoin po prostu wzmocni status quo, produkując nowy 1 proc. bitocoinowych milionerów z bliźniakami Winklevoss na czele. Są oni obecnie właścicielami ok. 1 proc. wszystkich istniejących Bitcoinów.
>>cały komentarz na stronie Guardiana
oprac. SS