Wolny rynek to lek na dyskryminację

Poprzez swoje zaangażowanie w debatę o nowym prawie dotyczącym wolności wyznania w Indianie i w obronę praw mniejszości homoseksualnych, Tim Cook, szef Apple, wkracza na grunt, po którym firmy dotąd stąpały niechętnie.

Głos w powyższych sprawach zabrał także Marc Benioff, szef salesforce.com, czy Howard Schultz, prezes Starbucksa (mówił o dyskryminacji rasowej i przemocy na tym tle). Firmy zaczynają więc powoli przyjmować liberalny punkt widzenia świata, który kłóci się z politycznym i religijnym konserwatyzmem.

Milton Friedman przekonywał w „Kapitalizmie i wolności”, że dyskryminacja będzie stopniowo ograniczana przez rynki, ponieważ jest irracjonalna. Nakłada po prostu na biznesy dodatkowe koszty i te firmy, które na kolor skóry, płeć, czy orientację, uwagi nie zwracają zwyczajnie zarobią więcej.

Cały komentarz na stronie Financial Times


Artykuły powiązane

Wolny rynek może uratować świat

Kategoria: Innowacje w biznesie
Kapitalizm oznacza oddanie kontroli nad złożoną gospodarką w ręce miliardów niezależnych konsumentów, przedsiębiorców i pracowników oraz pozwolenie im na samodzielne decydowanie, co poprawia jakość ich życia. To dlatego mówienie o przejmowaniu kontroli nad kapitalizmem oznacza właściwie, że rządy przejmują kontrolę nad obywatelami – ostrzega Johan Norberg w „Manifeście Kapitalistycznym”.
Wolny rynek może uratować świat

Sintra 2024: Polityka pieniężna w dobie transformacji

Kategoria: Instytucje finansowe
Dyskusja podczas tegorocznego forum bankierów centralnych w portugalskiej Sintrze dotyczyła głównie aktualnych wyzwań dla polityki pieniężnej związanych z zachodzącymi w gospodarce światowej zmianami strukturalnymi, napięciami geopolitycznymi i skutkami silnych wstrząsów z poprzednich lat.
Sintra 2024: Polityka pieniężna w dobie transformacji

Życzenia wszelkiej pomyślności pełne obaw

Kategoria: Instytucje finansowe
Ciężko jest przejść obojętnie obok nowego prezydenta Argentyny Javiera Milei. Wzbudza on albo aplauz, albo niechęć. Przez jednych postrzegany jest jako zbawiciel, a przez innych jako swoistego rodzaju szaleniec, który w swoje nieodpowiedzialne ręce wziął stery argentyńskiej gospodarki.
Życzenia wszelkiej pomyślności pełne obaw