Sezonowe spowolnienie na rynku pracy

Wskaźnik Rynku Pracy informujący o przyszłych zmianach w wielkości bezrobocia nie uległ w kwietniu zmianie w porównaniu do wartości sprzed miesiąca. Od sierpnia 2013 roku wskaźnik obniżał się. W ostatnich miesiącach skala spadku uległa niewielkiemu osłabieniu – informuje w najnowszej analizie Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych BIEC.
Sezonowe spowolnienie na rynku pracy

– Tym samym, w najbliższych miesiącach spodziewać się można umiarkowanej poprawy na rynku pracy. Trwały i znaczący spadek bezrobocia zależy od wyraźnego ożywienia gospodarczego – komentuje wyniki Maria Drozdowicz z BIEC.

Stopa bezrobocia rejestrowanego po wyeliminowaniu czynników o charakterze sezonowym spadła ponownie o 0,1 punktu procentowego i wyniosła w marcu br. 11 proc.

Spośród składowych Wskaźnika Rynku Pracy, podobnie jak w poprzednim miesiącu, pięć oddziałuje w kierunku spadku jego wartości, a tym samym prognozuje poprawę sytuacji na rynku pracy. Trzy zmienne prognozują wzrost wartości wskaźnika, a tym samym wzrost stopy bezrobocia. Siła oddziaływania zmiennych, które prognozują pogorszenie sytuacji na rynku pracy przybrała ostatnio na sile.

Liczba bezrobotnych, którzy wyrejestrowali się w marcu z grupy bezrobotnych z racji podjęcia zatrudnienia wzrosła w ujęciu miesięcznym o ok. 1 proc. Pracę znalazło o blisko 1,5 tys. więcej osób niż w lutym. Należy jednak pamiętać o dość istotnych zmianach danych dotyczących poprzednich miesięcy.  W skali całego pierwszego kwartału zmiany nie są jednak wielkie i w ujęciu absolutnym liczba bezrobotnych, którzy znaleźli pracę w I kwartale 2015 r. okazała się nieco tylko niższa niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.

Liczba ofert pracy rejestrowanych w urzędach pracy nadal podlega dość istotnym krótkookresowym wahaniom. Od początku 2014 r. naprzemiennie odnotowywany jest spadek lub wzrost liczby wakatów w ujęciu miesięcznym na poziomie ponad 15 proc. W marcu w porównaniu do lutego do urzędów pracy trafiło niespełna 18 tys. mniej ofert zatrudnienia (spadek na poziomie niespełna 17 proc.).

Drozdowicz, rynek pracy, 30.4.15

Liczba ofert pracy publikowanych w Internecie zmienia się łagodniej. Po trzech miesiącach niewielkich spadków, Barometr Ofert Pracy w marcu (w porównaniu z lutym) nieznacznie wzrósł.

– Rynek pracy jednak znajduje się w okresie sezonowego spowolnienia, czego dowodem jest mniejsza liczba  ogłoszeń o pracy tymczasowej – ocenia Drozdowicz.

W marcu w urzędach pracy zarejestrowało się o 4 tys. więcej bezrobotnych niż w lutym 2015 r. W kolejnych miesiącach mamy do czynienia z krótkoterminowymi zmianami. W dłuższym okresie, od końca 2014 roku napływ nowych bezrobotnych ulega zmniejszeniu.

Liczba bezrobotnych zwolnionych z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy zmalała w marcu o 2 proc. w porównaniu z lutym. W porównaniu z marcem 2014 roku poprzedniego nadal kształtuje się na poziomie niespełna 16 proc. niższym. Odnotowano też nieznaczne, ale pozytywne zmiany w liczbie bezrobotnych będących w szczególnej sytuacji na rynku pracy. Spadki dotyczyły głównie bezrobotnych młodych, powyżej 50 roku życia oraz długotrwale bezrobotnych.

Maleje łączna kwota wypłaconych zasiłków dla bezrobotnych. Najnowsze dane (za luty 2015 r.), pokazują, iż spadek był niewielki – 0,5 proc., ale trwa od października ubiegłego roku.

Ogólny klimat koniunktury w przetwórstwie przemysłowym uległ poprawie zarówno w ujęciu miesięcznym, jak i rocznym. Nieznacznemu pogorszeniu uległy oceny ogólnej sytuacji gospodarczej kraju, ale wskaźnik nadal przyjmuje wartości dodatnie.

W efekcie formułowane prognozy przedsiębiorstw przemysłowych dotyczące wielkości zatrudnienia są ostrożne, z nieznaczną przewagą odsetka przedsiębiorstw planujących redukcję zatrudnienia nad planującymi wzrost liczby pracowników, choć spadła przewaga przedsiębiorstw planujących redukcję zatrudnienia.

Zwolnienia w stosunkowo równym udziale planują jednostki małe, średnie i duże, głównie producenci odzieży oraz branża przetwarzająca koks i ropę naftową. Największe pozytywne zmiany prognozowane są w branży farmaceutycznej i w przemyśle samochodowym.

Drozdowicz, rynek pracy, 30.4.15

Tagi


Artykuły powiązane

Z demografii wieje pesymizmem

Kategoria: Demografia
Na koniec marca 2024 r. liczba ludności Polski wynosiła niecałe 37,6 mln i – jak podaje GUS – tym samym zmniejszyła się w porównaniu z analogicznym okresem 2023 r. o 133 tys. osób. Urząd alarmuje, że te niekorzystne trendy obserwowane są od lat. W konsekwencji prognozy pokazują, że pod koniec 2050 r. liczba ludności naszego kraju wyniesie 34,0 mln osób, a w 2060 r. nie przekroczy 31 mln (30,9 mln).
Z demografii wieje pesymizmem

Zerwane ogniwo transformacji strukturalnej: rozwój bez zatrudnienia

Kategoria: Społeczeństwo
Trwałe różnice w dochodach na mieszkańca przypisuje się zwykle różnicom w wydajności pracy. Poszczególne kraje osiągają jednak bardzo zróżnicowane wskaźniki zatrudnienia. W artykule wykazujemy, że wyższy wzrost wydajności pracy na rynkach wschodzących i w gospodarkach rozwijających się (ang. EMDE) wiąże się zwykle ze spadkiem wskaźnika zatrudnienia („rozwój bez zatrudnienia”).
Zerwane ogniwo transformacji strukturalnej: rozwój bez zatrudnienia

Czy roboty nas zastąpią, czy do nas dołączą?

Kategoria: Innowacje w biznesie
Robotyzacja rynku pracy wydaje się nieuchronna. Międzynarodowa Federacja Robotyki w opublikowanych pierwszych podsumowaniach 2023 r. pokazuje, że liczba działających robotów na całym świecie osiągnęła nowy rekord: 3,9 mln sztuk. Tak wiele uruchomionych aplikacji robotycznych nie pozostanie bez wpływu na rynek zatrudnienia w różnych sektorach gospodarki. Pytanie, czy roboty zabiorą nam pracę, jest aktualne jak nigdy i budzi liczne dyskusje oraz analizy ekspertów.
Czy roboty nas zastąpią, czy do nas dołączą?