Premier Indii chce przenieść złoto ze świątyń do gospodarki

Dziś warto przeczytać o argumentach za traktatem transatlantyckim, o nowym wskaźniku rozwoju finansowego MFW i o tym, kto w USA pobiera płace minimalne i o indyjskim złocie. A także o słabych wynikach KGHM i polskiej wojnie z Uberem.
Premier Indii chce przenieść złoto ze świątyń do gospodarki

wkaznikiW Grecji bez zmian. Kolejny dzień negocjacji Grecji z eurogrupą zakończył się bez porozumienia. Grecja spłaciła dzień przed terminem kolejną ratę kredytu z MFW (750 mln euro). Mamy za to odwrócenie poglądów, jeśli chodzi o referendum na temat reform. Teraz minister finansów Niemiec Schauble nie wyklucza, że Grecja będzie go potrzebować, premier Tsipras uważa zaś, że jest niepotrzebne, bo tylko opóźni porozumienie. >>więcej

uslugiWczoraj pisałem o wątpliwościach w sprawie transatlantyckiego porozumienia o wolnym handlu. Dziś fragmenty stanowiska popierającego traktat 14 think-tanków liberalnych z Europy Środkowej i Wschodniej (w Polsce członkami grupy są FOR, fundacja Liberte i Projekt Polska). Autorzy opowiadaj się za podpisaniem TTIP wraz z mechanizmem rozstrzygania sporów ISDS.

„Jasne reguły przyczyniają się do większej dozy demokracji, nie mniejszej. TTIP oraz mechanizm ISDS (mechanizm rozstrzygania sporów na linii inwestor-państwo) nie stanowią zagrożenia dla suwerenności poszczególnych państw czy demokratycznych rządów. ISDS nie będzie miał wpływu na zakres władzy poszczególnych państw w kwestii regulacji ich ekonomii. Obecne wyniki procesów arbitrażowych nie przejawiają żadnej stronniczości względem inwestorów. Dotychczasowe rezultaty pokazują następujące wyniki postępowań arbitrażowych: 50 procent zakończonych postępowań arbitrażowych przeciw państwom członkowskim UE zostało orzeczonych na korzyść zainteresowanych państw, zaś kolejne 26 procent zakończyło się ugodą”.

finanse-publiczneMFW stworzył Financial Development Index uwzgledniający rozmiar i płynność instytucji finansowych i rynków, dostęp ludzi do usług finansowych i efektywność, czyli zdolność dostarczania usług finansowych przez instytucje finansowe po niewysokich kosztach i przy stabilnych wpływach. System zbyt rozwinięty, albo zbyt szybko rozwijający się, może generować od pewnego momentu większe ryzyka niż korzyści – stwierdzają autorzy z MFW. Polski system finansowy i chilijski zostały najlepiej ocenione, jako przynoszące najbardziej pozytywny efekt dla wzrostu gospodarczego.

rynki-finansoweW Indiach 99 proc. gospodarstw domowych ma już rachunki bankowe, ale dwie trzecie z nich jest uśpiona – pisze VoxEU. Z bardzo ciekawego badania empirycznego przeprowadzonego w Indiach wynika, że jeżeli wynagrodzenie przesyłane jest na konto, a nie wypłacane w gotówce, rośnie stan konta i to w sposób trwały, co oznacza, że rosną oszczędności. Dzieje się tak mimo, że wpłata gotówki byłaby bardzo prosta i praktycznie nic nie kosztuje. Otrzymujący wygrodzenie w gotówce nawet nie trzymali jej pod materacem, ale po prostu natychmiast wydawali zwiększając konsumpcję takich dóbr jak ryż, rośliny czy paliwo. Ciekawe, jak byłoby w Polsce, gdyby ZUS przelewał wszystkie emerytury na konta. Z drugiej strony – wbrew świetnym wynikom indeksu rozwoju finansowego – posiadanie konta jest w Polsce relatywnie bardzo kosztowne.

Hinduski bankier K.V. Kamath został szefem banku grupy BRICS (New Development Bank) powołanego z kapitałem 100 mld dol. przez państwa członkowskie prawie rok temu. Siedzibą ma być Szanghaj.

wiadomosci - KopiaPremier Indii Narendra Modi chciałby uruchomić dla gospodarki środki zamrożone w gigantycznych zasobach złota, jakie znajduje się w świątyniach – nie w postaci złoceń czy ozdób, lecz jako przedmioty w skarbcach. W sumie w Indiach w rękach prywatnych znajduje się około 22 tysięcy ton złota wartości 1 biliona dolarów (tylko w jednej świątyni po otwarciu skarbców w wyniku decyzji sądu znaleziono złoto wartości 22 mld dolarów).

Modi będzie zachęcał świątynie do przekazywania w depozyt złota do banków, za co będą otrzymywać odsetki, złoto zaś będzie przetapiane i sprzedawane jubilerom. Indie importują 1000 ton złota rocznie; to druga pozycja importowa po ropie i jedna z głównych przyczyn deficytu w obrotach bieżących bilansu płatniczego. Dominują jednak opinie, że świątynie nie oddadzą złota w depozyt.

Michael Snyder pisze o pracujących za płacę minimalną w USA: to nie są nastolatki. Średni wiek 36 lat. 56 procent to kobiety. Nie są też dorabiającymi na pół etatu, lecz pełnoetatowymi zatrudnionymi (57 procent). Ciekawe porównanie wyobrażeń z rzeczywistością. I kolejny przykład na dane, które można poznać w USA, ale są nie do znalezienia w Polsce.

finanse-publiczneW piątek po zamknięciu sesji KGHM ogłosił słabsze do oczekiwań wyniki I kwartału. W poniedziałek prezes spółki Herbert Wirth przekonywał, że „KGHM jest nieustająco na ścieżce wzrostu, to jest firma, która dotrzymuje zobowiązań w stosunku do akcjonariuszy. Wyniki może nie są wyróżniające, ale świadczą o stabilności firmy, w którą warto inwestować”. Jak relacjonuje wnp.pl, prezes koncernu zwrócił uwagę na różnice w cenach miedzi w I kw. 2014 roku i w I kw. 2015 roku, kiedy to cena tego metalu spadła o ponad 1220 dolarów za tonę. Nie doczytaliśmy się natomiast, by wspomniał, że w tym samym czasie jeszcze bardziej zdewaluował się złoty do dolara , co w sumie powinno poprawić wyniki KGHM a nie pogorszyć. Inwestorzy średnio uwierzyli w tłumaczenia prezesa i notowania spadły o ponad 2 procent.

wkaznikiWojna z serwisem przewozowym Uber rozkręca się. Po Krakowie, urzędnicy i policjanci atakują w Warszawie. Serwis taksówkarski taryfa24 relacjonuje: „WIELKIE ŁOWY !!! Dziś o 10.00 połączone siły ITD [Inspekcji Transportu Drogowego] i WRD [Wydział Ruchu Drogowego] przeprowadziły zmasowany atak na nielegalnych! Zaangażowano duże siły – radiowozy, motocykle, kilkunastu funkcjonariuszy z obydwóch formacji (…) Ze względu na duże zainteresowanie mediów, był nawet rzecznik ITD Alvin Gajadhur. Jedna grupa funkcjonariuszy kontrolowała przy PKP Powiśle na górze , druga na dole. Pokłosie : wobec kilkunastu nielegalnych przewoźników wszczęto postępowanie, niedługo usłyszą zarzuty”.

Słowem wielkie zwycięstwo przeciwników innowacji, lobbyingu taksówkarzy oraz urzędników.

Tymczasem jak donosi zerohedge Uber zamierza zebrać 1,5 mld dolarów z emisji nowych akcji na warunkach, które podwyższyłyby jego wycenę z 40 do 50 mld dol. W Europie Uber ma jednak coraz większe problemy, a władze uginają się przez naciskiem taksówkarzy.

pieniadzeRekord aukcyjny padł w poniedziałek. Obraz Picasso „Kobiety Algieru (wersja 0)” poszedł w Nowym Jorku na aukcji Christie’s za 179,4 mln dolarów (w tym 12 procent dla domu aukcyjnego). Na tej samej aukcji uzyskano też rekordową cenę rzeźby – dzieło Giacomettiego „L’homme au doigt” poszło za 141,3 mln dolarów. Bańka na rynku dzieł sztuki puchnie. >>więcej

 

wkazniki
uslugi
finanse-publiczne
rynki-finansowe
wiadomosci - Kopia
finanse-publiczne
wkazniki
pieniadze

Otwarta licencja


Tagi


Artykuły powiązane

Ewolucja podejścia banków centralnych do złota

Kategoria: Instytucje finansowe
Rola złota ulegała znaczącym przemianom wraz z ewolucją międzynarodowego systemu walutowego. Doprowadziło to do stopniowego spadku roli złota w odniesieniu do trzech klasycznych funkcji pieniądza: środka wymiany, jednostki obrachunkowej oraz środka tezauryzacji. Był to proces stopniowej eliminacji tego kruszcu z systemu monetarnego. Należy jednak podkreślić, że okres braku oficjalnej roli złota w systemie monetarnym jest relatywnie krótki w porównaniu z czasem, kiedy pełniło ono wszystkie klasyczne funkcje pieniądza.
Ewolucja podejścia banków centralnych do złota

Banki centralne kontynuują rekordowe zakupy złota

Kategoria: Instytucje finansowe
Banki centralne w 2023 r. kontynuowały politykę zwiększania rezerw złota. Trend ten trwa nieprzerwanie od globalnego kryzysu finansowego, pod wpływem którego nastąpiła decydująca zmiana nastawienia banków do złota.
Banki centralne kontynuują rekordowe zakupy złota

Banki centralne a rynek złota

Kategoria: Instytucje finansowe
Ceny złota osiągnęły rekordowe poziomy w pierwszym tygodniu marca 2024 r., generując tym samym dyskusję na temat zalet inwestowania w ten szlachetny metal. Wbrew pozorom, nie jest to takie oczywiste. Chętnych jednak do kupna złota nie brakuje. Nie bez przyczyny nazywane jest bowiem diabelskim kruszcem płatającym różnego rodzaju figle. Najlepiej przekonał się o tym nie kto inny, jak były premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown.
Banki centralne a rynek złota