Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
Inside Job, reż. Charles Fergusson, 2010, 120 min
Kto jest winien temu, że w 2008 r. wybuchł kryzys? Według twórców oskarowego dokumentalnego filmu odpowiedź jest jasna. To zachłanni, zdemoralizowani bankierzy, siedzący w ich kieszeni politycy i ekonomiści, którzy racjonalizowali działania instytucji finansowych przed opinią publiczną. Stąd też tytuł. „Inside job” to w potocznej angielszczyźnie napad na bank, w którym brał udział jego pracownik.
Film jest dobrym wprowadzeniem w historię i przyczyny kryzysu dla osób, które nie śledziły dokładnie wydarzeń gospodarczych ostatnich 3 lat. Jednak nawet czytelnicy Obserwatora Finansowego nie będą się nudzić. Historia opowiedziana jest z dużą swadą i obrazowo.
W filmie przedstawiono wszystkich głównych bohaterów dramatu, który rozegrał się w Stanach Zjednoczonych 2008 i rozlał się po całym świecie – począwszy od prezydentów, szefów Rezerwy Federalnej, prezesów największych banków, lobbystów sektora finansowego, wpływowych ekonomistów, działaczy organizacji chroniących konsumentów, na tzw. przeciętnym Amerykaninie i Chińczyku skończywszy.
Najmocniejszą stroną filmu są ważne i bardzo niewygodne pytania, jakie autorzy stawiają swoim rozmówcom – osobom piastującym przed kryzysem odpowiedzialne funkcje w systemie finansowym. – Dlaczego nie reagował Pan na sygnały o niewłaściwych praktykach banków? – Czy nie dostrzega Pan konfliktu interesów pisząc akademickie analizy o deregulacji podczas gdy zasiada Pan w radach instytucji finansowych, które na tej deregulacji zarobią?
Ten ostatni wątek stanowi dużą wartość dodaną filmu w reżyserii Charles Fergussona. Wydaje się, że opinia publiczna ma świadomość głębokich zależności między światem instytucji finansowych a polityki. „Inside Job” pokazuje, że częścią tego systemu są także uniwersytety, które zezwalają na łączenie pracy naukowej z pracą na rzecz instytucji, które się bada.
Mimo, że niewolny od pewnych ideologicznych naleciałości i niektórych pominięcia czynników, które przyczyniły się do kryzysu (odpowiedzialności polityków za promowanie kredytów mieszkaniowych dla niewiarygodnych pożyczkobiorców na przykład) stopa zwrotu z inwestycji dwóch godzin w obejrzenie filmu jest wyższa od średniej rynkowej.