Wśród przyczyn obecnego kryzysu finansowego nie brak negatywnych opinii odnoszących się do nadzoru bankowego i praktyki jego działalności. Świat bankowy dopracował się już pod koniec lat 90 optymalnych standardów efektywnego nadzoru. Do kryzysu jednak doszło pomimo istnienia standardów. Okazuje się, że ważna jest nie tylko litera zapisów, ale także cechy dobrego bankowego nadzorcy.
(CC BY-NC-ND sunnyUK)
System bankowy
Pulpit
Debata
10 cech dobrego bankowego nadzorcy
Wśród przyczyn obecnego kryzysu finansowego nie brak negatywnych opinii odnoszących się do nadzoru bankowego i praktyki jego działalności. Świat bankowy dopracował się już pod koniec lat 90 optymalnych standardów efektywnego nadzoru. Do kryzysu jednak doszło pomimo istnienia standardów. Okazuje się, że ważna jest nie tylko litera zapisów, ale także cechy dobrego bankowego nadzorcy.
W ściśle reglamentowanej działalności jaką jest działalność bankowa szczególne znaczenie należy przypisywać praktykom działania samego nadzoru. Wagę tę podkreśla profesor Shelagh Heffernan, która wskazuje, że problemy występujące w bankach mogą być dodatkowo pogłębione przez nieudolność organów nadzoru w odbieraniu sygnałów zagrożenia.
Z kolei profesor Charles Goodhart uważa, że nadzór finansowy musi się zmieniać równie szybko co rynek, który nadzoruje. Szczególnie krytyczny pogląd na temat nadzoru przedstawiał jeszcze wiosną 2008 r. Alan Greenspan, który uważał, że urzędnicy bankowi zajmujący się pożyczkami wiedzą więcej o ryzyku i kondycji swoich partnerów niż organy nadzoru bankowego.
Jeszcze inni eksperci krytykują nadzory za ich nadmierną wiarę w stosowane przez banki wewnętrzne modele szacowania ryzyka, czy też nadmierne zaufanie do ocen banków przedstawianych przez agencje ratingowe oraz audytorów bankowych.
Nie dziwią więc prowadzone od lat międzynarodowe prace na rzecz wypracowania optymalnych standardów efektywnego nadzoru. Znalazły one odzwierciedlenie w tzw. 25 Zasadach Efektywnego Nadzoru Bankowego wydanych pod koniec lat 90-tych przez Bazylejski Komitet ds. Nadzoru Bankowego. Zasady te pomimo wprowadzanych korekt w ciągu ostatnich lat są dla Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz Banku Światowego podstawą oceny funkcjonowania i efektywności narodowych systemów nadzoru nad rynkiem bankowym.
Pomimo stosowania owych zasad wystąpiła jednak sytuacja kryzysowa i nadal brak jest odpowiedzi jakie czynniki determinując praktyczną nieefektywność dużej części nadzorów. Chodzi o czynniki leżące po stronie nadzorów, które tworzyły i tworzą warunki dla nadmiernej ekspansji banków i wzrostu ryzyka w systemach bankowych. Pomimo werbalnej krytyki działania nadzorów nadal brak jest racjonalnych analiz mogących wyjaśnić, dlaczego w niektórych państwach wystąpiły poważne zagrożenia i to pomimo formalnej zgodności działania ich nadzorów z owymi bazylejskimi zasadami? Dlaczego w jednych państwach poziom zagrożenia występujący w bankach jest znacznie wyższy niż w innych o podobnym poziomie stosowania bazylejskich zasad?
W Unii Europejskiej jako jedną z głównych przyczyn wskazuje się złą współpracę nadzorców i brak koordynacji w ich działaniu w stosunku do banków działających transgranicznie. Dlatego dokonano reformy systemu nadzoru zgodnie z rekomendacjami Grupy de Larosiere powołując Europejską Agencję Nadzorczą ds. Banków (EBA). Zakłada się, że działania EBA prowadzące do wydawania standardów technicznych oraz do możliwości rozstrzygania sporów pomiędzy nadzorcami sprzyjać będą harmonizacji standardów nadzorów krajowych Będą więc służyć zwiększeniu ich efektywności.
Niestety wszystkie dotychczasowe zasady określające efektywność nadzoru koncentrują się głównie na czynnikach instytucjonalnych działania nadzoru bankowego i pomijają ważne aspekty związane z czynnikami jakościowymi odnoszącymi się do osób bezpośrednio odpowiedzialnych za praktyczną realizację jego zadań.
Już wiele wieków temu stara łacińska zasada głosiła – Homo locum ornat, non locus hominem, czyli że człowiek zdobi miejsce, a nie miejsce człowieka. Dlatego dla efektywności nadzorczej konieczne jest aby osoby wykonujące kluczowe funkcje nadzorcze charakteryzowały się cechami osobistymi służącymi owej oczekiwanej efektywności. Dobrym punktem wyjścia do definiowania oczekiwanej efektywności w nadzorze mogą być prace z zakresu prakseologii, odnoszące się do badań nad czynnikami ludzkimi służącymi sprawnemu i praktycznemu działaniu.
W złożonym świecie finansów fundamentalnymi cechami wyróżniającymi efektywnego nadzorcę bankowego winny być cechy charakteryzujące sprawnego menedżera wyposażonego w wiedzę pozwalającą mu rozumieć nadzorowany rynek finansowy. Z uwagi na publiczny charakter wykonywanego nadzoru ważnym jest aby taka osoba posiadała cechy sprawnego urzędnika państwowego po to, by działać w imieniu państwa na rzecz szczególnego interesu publicznego jakim jest bezpieczeństwo depozytów, stabilność rynku finansowego oraz konkurencyjność nadzorowanych instytucji.
Mając na uwadze potrzebę bardziej precyzyjnego zdefiniowania efektywności nadzorcy bankowego wydaje się możliwe ich zapisanie w katalogu dziesięciu szczegółowych cech jakimi są:
10 cech odnoszących efektywnego nadzorcy bankowego (według Wojciecha Kwaśniaka):
1. powinien być apolityczny, bezstronny i niezależny w działalności (niezależność osobista),
2. powinien posiadać wiedzę o rynku finansowym i dobrą reputację (dobra reputacja),
3. powinien być profesjonalny w działaniu, opierając system nadzoru na wycenie ryzyka pojedynczych instytucji oraz całego systemu, a nie na wyłącznym badaniu zgodności nadzorowanych podmiotów z regulacjami (profesjonalizm nadzorczy),
4. powinien jednolicie podchodzić do nadzorowanych instytucji bez względu na skład ich właścicieli (jednolitość oceny),
5. powinien być przewidywalny w swoim działaniu i zachowaniach względem nadzorowanego rynku (przewidywalność zachowania),
6. powinien sprawnie podejmować decyzje i być konsekwentny w swoim działaniu (sprawność i konsekwencja w działaniu),
7. powinien posiadać doświadczenie w rozwiązywaniu problemów banków z zagrożoną wypłacalnością (doświadczenie nadzorcze),
8. powinien być otwarty na dialog z rynkiem, który nadzoruje pamiętając, że są to instytucje z założenia komercyjne (otwartość na dialog),
9. powinien patrzeć w przyszłość i przewidywać zagrożenia dla rynku (długa perspektywa oceny),
10. powinien mieć szczęście w podejmowaniu trafnych decyzji (szczęście w działaniu)
Efektywność nadzoru bankowego bardzo zależy od czynnika ludzkiego w realizacji celów. Dopiero łączne postrzeganie zasad odnoszących się do bazylejskich instytucjonalnych aspektów związanych z efektywnym nadzorem bankowym, w powiązaniu z dekalogiem cech charakteryzujących efektywnego nadzorcę daje szansę na funkcjonowanie rzeczywiście efektywnego nadzoru.
Tylko taki nadzór, jak wskazano w przywoływanym raporcie Grupy de Larosiere, z uwagi na występujące wzajemne współzależności, będzie w stanie zapewnić skuteczność we wprowadzaniu przez banki zasad płynących z dobrej polityki regulacyjnej oraz nadzoru makroostrożnościowego.
Wojciech Kwaśniak
Autor jest doradcą prezesa NBP, wcześniej był Generalnym Inspektorem Nadzoru Bankowego
Poglądy wyrażone powyżej mają charakter osobisty i nie powinny być utożsamiane ze stanowiskiem instytucji, w której autor jest zatrudniony.
W ściśle reglamentowanej działalności jaką jest działalność bankowa szczególne znaczenie należy przypisywać praktykom działania samego nadzoru. Wagę tę podkreśla profesor Shelagh Heffernan, która wskazuje, że problemy występujące w bankach mogą być dodatkowo pogłębione przez nieudolność organów nadzoru w odbieraniu sygnałów zagrożenia.
Z kolei profesor Charles Goodhart uważa, że nadzór finansowy musi się zmieniać równie szybko co rynek, który nadzoruje. Szczególnie krytyczny pogląd na temat nadzoru przedstawiał jeszcze wiosną 2008 r. Alan Greenspan, który uważał, że urzędnicy bankowi zajmujący się pożyczkami wiedzą więcej o ryzyku i kondycji swoich partnerów niż organy nadzoru bankowego.
Jeszcze inni eksperci krytykują nadzory za ich nadmierną wiarę w stosowane przez banki wewnętrzne modele szacowania ryzyka, czy też nadmierne zaufanie do ocen banków przedstawianych przez agencje ratingowe oraz audytorów bankowych.
Nie dziwią więc prowadzone od lat międzynarodowe prace na rzecz wypracowania optymalnych standardów efektywnego nadzoru. Znalazły one odzwierciedlenie w tzw. 25 Zasadach Efektywnego Nadzoru Bankowego wydanych pod koniec lat 90-tych przez Bazylejski Komitet ds. Nadzoru Bankowego. Zasady te pomimo wprowadzanych korekt w ciągu ostatnich lat są dla Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz Banku Światowego podstawą oceny funkcjonowania i efektywności narodowych systemów nadzoru nad rynkiem bankowym.
Pomimo stosowania owych zasad wystąpiła jednak sytuacja kryzysowa i nadal brak jest odpowiedzi jakie czynniki determinując praktyczną nieefektywność dużej części nadzorów. Chodzi o czynniki leżące po stronie nadzorów, które tworzyły i tworzą warunki dla nadmiernej ekspansji banków i wzrostu ryzyka w systemach bankowych. Pomimo werbalnej krytyki działania nadzorów nadal brak jest racjonalnych analiz mogących wyjaśnić, dlaczego w niektórych państwach wystąpiły poważne zagrożenia i to pomimo formalnej zgodności działania ich nadzorów z owymi bazylejskimi zasadami? Dlaczego w jednych państwach poziom zagrożenia występujący w bankach jest znacznie wyższy niż w innych o podobnym poziomie stosowania bazylejskich zasad?
W Unii Europejskiej jako jedną z głównych przyczyn wskazuje się złą współpracę nadzorców i brak koordynacji w ich działaniu w stosunku do banków działających transgranicznie. Dlatego dokonano reformy systemu nadzoru zgodnie z rekomendacjami Grupy de Larosiere powołując Europejską Agencję Nadzorczą ds. Banków (EBA). Zakłada się, że działania EBA prowadzące do wydawania standardów technicznych oraz do możliwości rozstrzygania sporów pomiędzy nadzorcami sprzyjać będą harmonizacji standardów nadzorów krajowych Będą więc służyć zwiększeniu ich efektywności.
Niestety wszystkie dotychczasowe zasady określające efektywność nadzoru koncentrują się głównie na czynnikach instytucjonalnych działania nadzoru bankowego i pomijają ważne aspekty związane z czynnikami jakościowymi odnoszącymi się do osób bezpośrednio odpowiedzialnych za praktyczną realizację jego zadań.
Już wiele wieków temu stara łacińska zasada głosiła – Homo locum ornat, non locus hominem, czyli że człowiek zdobi miejsce, a nie miejsce człowieka. Dlatego dla efektywności nadzorczej konieczne jest aby osoby wykonujące kluczowe funkcje nadzorcze charakteryzowały się cechami osobistymi służącymi owej oczekiwanej efektywności. Dobrym punktem wyjścia do definiowania oczekiwanej efektywności w nadzorze mogą być prace z zakresu prakseologii, odnoszące się do badań nad czynnikami ludzkimi służącymi sprawnemu i praktycznemu działaniu.
W złożonym świecie finansów fundamentalnymi cechami wyróżniającymi efektywnego nadzorcę bankowego winny być cechy charakteryzujące sprawnego menedżera wyposażonego w wiedzę pozwalającą mu rozumieć nadzorowany rynek finansowy. Z uwagi na publiczny charakter wykonywanego nadzoru ważnym jest aby taka osoba posiadała cechy sprawnego urzędnika państwowego po to, by działać w imieniu państwa na rzecz szczególnego interesu publicznego jakim jest bezpieczeństwo depozytów, stabilność rynku finansowego oraz konkurencyjność nadzorowanych instytucji.
Mając na uwadze potrzebę bardziej precyzyjnego zdefiniowania efektywności nadzorcy bankowego wydaje się możliwe ich zapisanie w katalogu dziesięciu szczegółowych cech jakimi są:
10 cech efektywnego nadzorcy bankowego (według Wojciecha Kwaśniaka):
powinien być apolityczny, bezstronny i niezależny w działalności (niezależność osobista),
powinien posiadać wiedzę o rynku finansowym i dobrą reputację (dobra reputacja),
powinien być profesjonalny w działaniu, opierając system nadzoru na wycenie ryzyka pojedynczych instytucji oraz całego systemu, a nie na wyłącznym badaniu zgodności nadzorowanych podmiotów z regulacjami (profesjonalizm nadzorczy),
powinien jednolicie podchodzić do nadzorowanych instytucji bez względu na skład ich właścicieli (jednolitość oceny),
powinien być przewidywalny w swoim działaniu i zachowaniach względem nadzorowanego rynku (przewidywalność zachowania),
powinien sprawnie podejmować decyzje i być konsekwentny w swoim działaniu (sprawność i konsekwencja w działaniu),
powinien posiadać doświadczenie w rozwiązywaniu problemów banków z zagrożoną wypłacalnością (doświadczenie nadzorcze),
powinien być otwarty na dialog z rynkiem, który nadzoruje pamiętając, że są to instytucje z założenia komercyjne (otwartość na dialog),
powinien patrzeć w przyszłość i przewidywać zagrożenia dla rynku (długa perspektywa oceny),
powinien mieć szczęście w podejmowaniu trafnych decyzji (szczęście w działaniu)
Efektywność nadzoru bankowego bardzo zależy od czynnika ludzkiego w realizacji celów. Dopiero łączne postrzeganie zasad odnoszących się do bazylejskich instytucjonalnych aspektów związanych z efektywnym nadzorem bankowym, w powiązaniu z dekalogiem cech charakteryzujących efektywnego nadzorcę daje szansę na funkcjonowanie rzeczywiście efektywnego nadzoru.
Tylko taki nadzór, jak wskazano w przywoływanym raporcie Grupy de Larosiere, z uwagi na występujące wzajemne współzależności, będzie w stanie zapewnić skuteczność we wprowadzaniu przez banki zasad płynących z dobrej polityki regulacyjnej oraz nadzoru makroostrożnościowego.
Autor jest doradcą prezesa NBP, wcześniej był Generalnym Inspektorem Nadzoru Bankowego. Poglądy wyrażone powyżej mają charakter osobisty i nie powinny być utożsamiane ze stanowiskiem instytucji, w której autor jest zatrudniony.
W ciągu najbliższych 30 lat rynek pracy będzie podlegał rozmaitym trendom. Do najważniejszych należą rozwój sztucznej inteligencji, starzenie się społeczeństw i ekologiczna transformacja. Każdy z nich będzie się wiązał z nowymi zagrożeniami, ale też i zawodowymi szansami.
Porządek z Bretton Woods upada, epoka Potęgi Pieniądza jest w odwrocie i nic tego nie zmieni, a na horyzoncie widać świt multipolarnego świata – przekonuje dr Fadi Lama, doradca EBOR, w książce „Why The West Can't Win: From Bretton Woods to a Multipolar World”.
Inwestowanie za pośrednictwem ETF-ów jest proste i tanie, pozwala też zaoszczędzić sporo czasu, pieniędzy i nerwów na wyboistej drodze do budowania majątku.
Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) to dzisiaj publiczny bank rozwoju, którego głównym celem jest wspieranie polityki gospodarczej rządu. To także jednostka współtworząca system instytucji rozwoju.
Siła Chin bierze się z ich gospodarki – takie panuje powszechne przekonanie. Tymczasem coraz częściej zauważamy, choć nie do końca, że dzisiejsze Państwo Środka to już drugie niekwestionowane mocarstwo globalne, po USA. A jeśli tak, to nie może się ograniczać tylko do gospodarki czy handlu lub być światową taśmą produkcyjną i źródłem łańcuchów dostaw. Chcąc dziś być (super)mocarstwem, nie można stronić od modernizacji, postępu, w tym w wysokich technologiach.
Pandemia COVID-19 wywołała znaczny wzrost napięć w globalnych łańcuchach dostaw. W artykule zbadaliśmy wpływ tych podażowych zawirowań na inflację bazową w strefie euro. Wykazujemy, że wstrząsy wywołane napięciami w globalnych łańcuchach dostaw były głównym czynnikiem wzrostu inflacji bazowej w strefie euro w 2022 r., a ich wpływ na inflację jest długotrwały i ma profil garbu. Symulacje modelowe sugerują, że optymalna reakcja polityki pieniężnej na inflację wywołaną globalnymi czynnikami podażowymi zależy w sposób nieliniowy od uzależnienia gospodarki od globalnych łańcuchów dostaw. Wstrząsy te bowiem stawiają nas przed dylematem wyboru między stabilizowaniem inflacji a produkcją.
ChatGPT zapoczątkował nowy etap automatyzacji. W nadchodzących latach generatywna sztuczna inteligencja może doprowadzić do głębokich zmian na rynku pracy oraz znacząco przyspieszyć wzrost gospodarczy.
Historia pokazuje, że naród, który odzyskuje wolność i zdobywa panowanie na terytorium swojego państwa bagnetem żołnierza, nie zapewnia sobie tym samym zupełnej suwerenności. Dopiero odzyskanie władzy nad walutą narodową albo stworzenie tej waluty, staje się prawnym imperatywem suwerenności i fundamentem stabilnej gospodarki narodowej.
Sztuczna inteligencja powoli zmienia sposób działania banków i instytucji finansowych. Pomaga im zredukować ciężar biurokracji, ale także podejmować szybsze decyzje oraz utrzymywać efektywny kontakt z klientami. A będzie jeszcze lepiej. W perspektywie czeka kilkunastoprocentowy wzrost EBITDA.
W ciągu najbliższych 30 lat rynek pracy będzie podlegał rozmaitym trendom. Do najważniejszych należą rozwój sztucznej inteligencji, starzenie się społeczeństw i ekologiczna transformacja. Każdy z nich będzie się wiązał z nowymi zagrożeniami, ale też i zawodowymi szansami.
Po dwóch latach deficytu, Polska odnotowała w 2023 r. dodatnie saldo w obrotach handlowych. Poprawa salda nastąpiła we wszystkich głównych kategoriach towarów, a najsilniej w paliwach. Głównym czynnikiem tych tendencji były wyraźnie lepsze warunki cenowe w polskim handlu zagranicznym.
Obecne perspektywy dla gospodarki Niemiec są osłabiane przez szereg czynników zwiększających niepewność i tłumiących nastroje biznesowe w niezwykle silny sposób. W szczególności widać duży niepokój co do przyszłego rozwoju sytuacji geopolitycznej – mówi prof. Christoph M. Schmidt, prezes RWI – Leibniz Institute for Economic Research.
Współczesne problemy prawne Unii Europejskiej, sztuczna inteligencja w bankowości oraz polityka pieniężna były tematami grudniowego zjazdu na podyplomowych studiach MBA organizowanych w ramach drugiej edycji projektu „Akademia NBP”.
Portal ekonomiczny NBP „Obserwator Finansowy” ponownie znalazł się w czołówce najbardziej opiniotwórczych mediów w kategorii „Media ekonomiczne i biznesowe”, wyprzedzając m.in. „Parkiet”. Wzrost cytowalności treści publikowanych na łamach serwisu wzrósł w kwietniu w odniesieniu do marca 2023 r. o 37 proc.
Sytuacja gospodarcza w Polsce na tle innych krajów przedstawia się korzystnie. Warto zauważyć, że w szybkim tempie nadrabiamy dystans dzielący Polskę od poziomu życia w wybranych państwach europejskich. W ciągu ostatnich czterech lat dynamika wzrostu PKB plasowała Polskę powyżej innych krajów europejskich, zarówno strefy euro, w tym Niemiec i Francji, jak i krajów Unii Europejskiej z własną walutą, np. Czech.
Większość polskich przedsiębiorców odczuła skutki wojny w Ukrainie, choć jej wpływ oceniają w zróżnicowany sposób – wynika z badania przeprowadzonego przez Polski Instytut Ekonomiczny.
W styczniu 2020 roku Wielka Brytania formalnie opuściła Unię Europejską. Oczekiwane korzyści z brexitu, poza odzyskaniem suwerenności w zakresie kształtowania prawa i zewnętrznych relacji gospodarczych, jednak się nie zmaterializowały. Widoczny jest natomiast spadek wydajności i konkurencyjności brytyjskiej gospodarki, co wpływa także na kondycję rynku pracy.