Berner: Inflacja nie jest rozwiązaniem

Inflacja nie zdewaluuje długów.

W ekonomicznej prasie pojawiają się głosy, że rozwiązaniem problemu narastających długów fiskalnych może być inflacja. Stąd bierze się sugestia, aby banki centralne podniosły poziom celów inflacyjnych z ok. 2 proc do 4 proc. Richard Berner z banku Morgan Stanley argumentuje, że taka strategia nie przyniesie pozytywnych skutków z trzech zasadniczych powodów.

Po pierwsze, w ciągu ostatnich dekad rynki finansowe rozwinęły się i dziś trudno oczekiwać, aby inwestorzy pozwolili się oszukać przez wybuch niespodziewanej inflacji. Obecnie jest wiele instrumentów, które pozwalają chronić portfele przed spadkiem wartości pieniądza.

Po drugie, prawie połowa wydatków z amerykańskiego budżetu jest indeksowana do inflacji. W związku tym, kiedy ceny zaczną rosnąć, istniejący dług rzeczywiście będzie coraz lżejszy, ale automatycznie będą rosły wydatki na służbę zdrowia, zasiłki społeczne itp.

Po trzecie, Berner oczekuje, że FED nie będzie tolerował podwyższonej inflacji, mimo że może to być ryzykowne politycznie.


Tagi


Artykuły powiązane

Ewolucja podejścia banków centralnych do złota

Kategoria: Instytucje finansowe
Rola złota ulegała znaczącym przemianom wraz z ewolucją międzynarodowego systemu walutowego. Doprowadziło to do stopniowego spadku roli złota w odniesieniu do trzech klasycznych funkcji pieniądza: środka wymiany, jednostki obrachunkowej oraz środka tezauryzacji. Był to proces stopniowej eliminacji tego kruszcu z systemu monetarnego. Należy jednak podkreślić, że okres braku oficjalnej roli złota w systemie monetarnym jest relatywnie krótki w porównaniu z czasem, kiedy pełniło ono wszystkie klasyczne funkcje pieniądza.
Ewolucja podejścia banków centralnych do złota

Dlaczego dzisiaj walka z inflacją jest łatwiejsza

Kategoria: Instytucje finansowe
Obecny okres inflacji został zdominowany przez dodatni wstrząs popytowy i korzystne warunki początkowe, takie jak niskie oczekiwania inflacyjne. W niniejszym artykule dowodzimy, że te dwa czynniki sprawiają, iż praca banków centralnych jest dziś znacznie łatwiejsza niż w latach 1979–1985. O ile nie wystąpią nowe destruktywne wstrząsy, polityka dezinflacji od 2021 r. powinna prowadzić do stabilności cen szybszą i znacznie mniej kosztowną ścieżką niż miało to miejsce w latach 70. i 80. XX w. Władze monetarne zarówno w strefie euro, jak i w Stanach Zjednoczonych nie powinny podnosić stóp procentowych zbyt wysoko i przez zbyt długi czas, powodując niepotrzebną recesję.
Dlaczego dzisiaj walka z inflacją jest łatwiejsza

Banki centralne a rynek złota

Kategoria: Instytucje finansowe
Ceny złota osiągnęły rekordowe poziomy w pierwszym tygodniu marca 2024 r., generując tym samym dyskusję na temat zalet inwestowania w ten szlachetny metal. Wbrew pozorom, nie jest to takie oczywiste. Chętnych jednak do kupna złota nie brakuje. Nie bez przyczyny nazywane jest bowiem diabelskim kruszcem płatającym różnego rodzaju figle. Najlepiej przekonał się o tym nie kto inny, jak były premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown.
Banki centralne a rynek złota