Gruzja, Mołdawia i Ukraina finalizują właśnie porozumienia o wolnym handlu z Europą (DCFTA), czym udowadniają, że choć nie mogą zmienić swojego położenia geograficznego, to mogą zmieniać swoją historię.
(CC BY tiseb)
Unia Europejska i jej trzech wschodnich partnerów wchodzą w to porozumienie mimo wszelkich przeciwności. Zwłaszcza ze strony Rosji. Nie udało się jej uniemożliwić krajom, uznawanych przecież za będące częścią strefy jej wpływów, dalszej gospodarczej integracji z UE. Oznacza to, że ani polityczna ani gospodarcza presja, ani nawet bezpośrednia interwencja militarna nie może konkurować z „miękką” siłą Europy.
Konferencja Ministerialna Światowej Organizacji Handlu w Abu Zabi pokazała rosnący kryzys zaufania między państwami i niewystarczającą wolę do ustępstw oraz współpracy w poszukiwaniu rozwiązań dla wspólnych problemów.
Odkąd Rosja, w wyniku zaatakowania Ukrainy znalazła się w pozycji konfrontacji z całym światem, jej strefa wpływów szybko się kurczy, a liczba „przyjaciół” gwałtownie spada. Proces ten dotarł już nawet do kręgu, zdawałoby się jej niepodważalnych wpływów i najbardziej jej oddanych (jak chce Rosja) czy też najbardziej od niej zależnych (według obiektywnych ocen) państw Azji Centralnej.
Globalny handel coraz wyraźniej zmienia oblicze. Ustalone, instytucjonalne zasady zaczynają ustępować woli i sile ekonomicznej dominujących graczy. Musi to wpłynąć na kierunki i wielkość strumieni międzynarodowej wymiany handlowej.
Unia Europejska coraz bardziej zacieśnia relacje polityczne, gospodarcze i handlowe z Republiką Mołdawii – jednym z najmłodszych państw Starego Kontynentu, które Rosja uznaje za swoją strefę wpływów.
Prezydent Donald Trump ogłaszając 2 kwietnia 2025 r. (w tzw. „Dniu Wyzwolenia”) znaczące podwyżki stawek celnych zapowiedział powrót do USA fabryk i wysokopłatnych miejsc pracy w przemyśle. Wiele wskazuje na to, że ten cel będzie trudny do osiągnięcia. Cła nie poprawią też konkurencyjności amerykańskiej gospodarki.
Coraz gorętsze lata wpływają na oblicze turystyki. Dziś to już nie tylko deszczowa pogoda psuje urlop – coraz częściej za nieudane wakacje uznaje się także dni z ekstremalnym upałem. Okazuje się, że nawet słońca może być za dużo. Jak turyści dostosowują się do tych zmian?
Milenialsi? Boomersi? Generacja Z? Te terminy zaraz znikną. Sekwencyjność pokoleniowa dobiega końca. Wkraczamy w nową erę, w której „wiecznie aktywni” będą prosperować bardzo długo. Tak twierdzi Mauro F. Guillén w książce „Perennilasi”.
Tuż przed walentynkami, 12 lutego 1981 r. we Włoszech rozpoczęły się zmiany instytucjonalne, które doprowadziły do powstania w tym kraju nowoczesnej bankowości centralnej.
Jakim krajem jest Polska? Czy króluje w niej drapieżny liberalizm, jak opisują sytuację u nas ludzie o poglądach lewicowych lub tzw. prospołecznych? Czy może jesteśmy państwem socjalnym, jak widzą to liberałowie i wolnorynkowi konserwatyści? Odpowiedź na to pytanie nie jest wbrew pozorom łatwa i oczywista.
O obronie gotówki jako ważnego środka płatniczego w obrocie gospodarczym i roli państwa w tej wojnie mówił w rozmowie z „Obserwatorem Finansowym“ Rafał Górski, prezes Instytutu Spraw Obywatelskich.
Marketing miejsc długo uchodził za luksusowy dodatek – „ładne hasła i logotypy”. Dziś to narzędzie zniuansowanej rywalizacji o mieszkańców, inwestorów i turystów – mówi dr Jarosław Górski, adiunkt na Wydziale Nauk Ekonomicznych UW.
Na październikowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obniżyła stopy procentowe NBP o 0,25 pkt. proc. w tym referencyjną do 4,50 proc. Co dalej? „Członkowie Rady widzą przestrzeń do obniżek, ale kiedy to nastąpi jeszcze nie wiedzą” - poinformował prof. Adam Glapiński.
Kiedyś skomplikowane operacje w sieci dla anarcho-kapitalistów, wkrótce forma aktywów inwestycyjnych dla amerykańskich emerytów dostarczana przez miliarderów z Wall Street – bitcoin przez prawie 17 lat przeszedł długą drogę.
Czy realizacja amerykańskiego snu na kredyt zakończy się koszmarem? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć R. Christopher Whalen w książce „Inflated: Money, Debt, and the American Dream”.
Białoruski dyktator w ostatnich latach ostatecznie zdegenerował gospodarkę. – Pojawiają się szalone pomysły Łukaszenki o sprowadzeniu 150 tys. Pakistańczyków, co powoli jest wdrażane – stwierdził Kamil Kłysiński, ekspert w Zespole Ukrainy, Białorusi i Mołdawii w Ośrodku Studiów Wschodnich, w wywiadzie dla „Obserwatora Finansowego”.
Polska chce zablokować umowę o wolnym handlu z krajami Ameryki Południowej. Powodem są głównie obawy rolników o konkurencyjność ich produktów. W jaki sposób realizacja umowy z Mercosur może wpłynąć na unijne rolnictwo i jakie mogą być też jej inne skutki?
Czy Polska rzeczywiście dokonała gospodarczego cudu? Ostatnie trzy i pół dekady pokazują, że odpowiedź może być tylko jedna – tak. Nowy numer kwartalnika „Obserwator Finansowy” to opowieść o sukcesie, który nie wydarzył się w naszej gospodarce sam, ale był efektem odwagi, determinacji i pracy całego społeczeństwa. A także o wyzwaniach, które dopiero przed nami.
Rosnące napięcia geopolityczne, demontaż globalnych łańcuchów dostaw, protekcjonizm, wojny handlowe i ekspansja sztucznej inteligencji coraz mocniej kształtują nowy, wielobiegunowy ład gospodarczy. Najnowszy numer kwartalnika Narodowego Banku Polskiego stawia pytania o przyszłość światowej gospodarki.