Raghuram Rajan, szef Banku Rezerw Indii (CC BY-NC-ND Brookings Institutions)
Już 6 lat temu, Rajan, wcześniej główny ekonomista Międzynarodowego Funduszu Walutowego, ostrzegał przed problemem indyjskich miliarderów. Powtarzał, że po Rosji, Indie mają największy odsetek ludzi z miliardem na koncie względem PKB. Większość z nich to nie „self-made mani”, a dobrze skoligaceni z rządem oligarchowie, którzy upaśli się na złodziejskiej prywatyzacji i olbrzymich, ale niewydajnych dotacjach.
Rajan, teraz szef Banku Rezerw Indii, znów podjął ten temat. – Najważniejszą kwestią w ostatnich wyborach było to, czy czasami nie zamieniliśmy oligarchów starych na nowych. Czy nie jest tak, że bogaci i wpływowi dostaną dostęp do zasobów naturalnych i możliwości w zamian za okazanie wdzięczności przekupnym politykom? Zabijając przejrzystość i konkurencję, kapitalizm kolesiów szkodzi wolnemu rynkowi i wzrostowi gospodarczemu – mówił ostatnio ekonomista.
Całość na Bloomberg View
