Dalszy spadek bezrobocia jest niepewny

Wskaźnik Rynku Pracy informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach w wielkości bezrobocia nie zmienił swej wartości w ujęciu miesięcznym. Sugeruje to zatrzymanie tendencji do dalszego spadku stopy bezrobocia – informuje Maria Drozdowicz z Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych BIEC.

Dalszy spadek bezrobocia jest niepewny

W dotychczasowej poprawie na rynku pracy dominowały czynniki sezonowe, których wpływ w najbliższych miesiącach będzie malał. Znaczenie czynników koniunkturalnych było niewielkie i na razie nic nie zapowiada aby zdominowały one zmiany na rynku pracy w najbliższej przyszłości.

– Rynek pracy wymaga intensywniejszego i bardziej trwałego ożywienia gospodarki by znacząco zmniejszyć stopę bezrobocia. Na razie niepewność sytuacji geopolitycznej nie sprzyja realizacji takiego scenariusza – ocenia sytuację Maria Drozdowicz.

Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym stopa bezrobocia w lipcu nie uległa istotnej zmianie w stosunku do czerwca i wyniosła 12,4 proc. Jest jednak o 1,3 punktu proc. niższa niż przed rokiem.

Ogólny klimat koniunktury w przetwórstwie przemysłowym był w lipcu oceniany pozytywnie, zarówno w ujęciu miesięcznym jak i rocznym. Towarzyszyła temu pozytywna ocena ogólnej sytuacji gospodarczej kraju formułowana przez menedżerów przedsiębiorstw przemysłowych. Nie znalazło to jednak znaczącego przełożenia na pozytywne prognozy dotyczące wielkości zatrudnienia.

– Od trzech miesięcy ponownie przeważa odsetek przedsiębiorstw planujących redukcję zatrudnienia (głównie jednostki małe) nad odsetkiem firm prognozujących zatrudnienie nowych pracowników (głównie duże przedsiębiorstwa) – ocenia Drozdowicz.

Drozdowicz, rynek pracy, 29.8.14

W ujęciu branżowym największy wzrost zatrudnienia przewidywany jest niezmiennie przy wytwarzaniu i przetwarzaniu koksu i produktów rafinacji ropy naftowej, a spadek liczby pracujących w największym stopniu przewidują producenci odzieży. Badania IRG SGH pokazują, iż rośnie uciążliwość barier działalności gospodarczej. Największy przyrost uciążliwości odnotowano w zakresie możliwości znalezienia wykwalifikowanej siły roboczej. Co piąte ankietowe przedsiębiorstwo wskazywało na taki problem.

W lipcu odnotowano pozytywne zmiany dotyczące napływu i odpływu bezrobotnych oraz podaży ofert pracy. W urzędach pracy zarejestrowano o blisko 8 tys. więcej ofert zatrudnienia w porównaniu do czerwca (wzrost o ok. 9 proc.). W porównaniu do analogicznego miesiąca roku poprzedniego w PUP-ach pojawiło się o blisko 16 tys. więcej ofert pracy, co daje wzrost na poziomie ponad 20 proc.

Wzrost ofert zatrudnienia nie spowodował jednak zwiększonego odpływu z bezrobocia do zatrudnienia. W ujęciu rocznym liczba osób, które znalazły pracę i zostały wyrejestrowane ze spisu bezrobotnych zmalała o ok. 10 proc. Oznacza to najprawdopodobniej, że pracę znajdują głównie osoby wkraczające na rynek pracy i te, których dotychczas bezrobocie nie dotknęło. Pomimo, że liczba osób wychodzących z bezrobocia nie zmieniła się istotnie, to ważne jest, że została zatrzymana tendencja spadkowa tego strumienia.

Kontynuowana jest tendencja wysokiej zmienności w napływie nowych bezrobotnych, co może świadczyć o dużej niepewności przedsiębiorców co do koniunktury w najbliższych miesiącach, a w konsekwencji podejmowaniu ad hoc decyzji o zwalnianiu i zatrudnianiu pracowników. Nie mniej jednak, obecnie liczba nowo rejestrujących się bezrobotnych jest o ponad 15 proc. niższa niż przed rokiem.

Ponownie zmalała liczba bezrobotnych zwolnionych z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy. Wszystko wskazuje na to, że przedsiębiorcy, przynajmniej na razie, zakończyli proces grupowych zwolnień. Tendencję tę obserwujmy od 10 miesięcy.

Poprawę odnotowano również w liczbie bezrobotnych będących w szczególnej sytuacji na rynku pracy. Pozytywne zmiany dotyczyły głównie: bezrobotnych powyżej 50 roku życia, długotrwale bezrobotnych oraz bezrobotnych bez kwalifikacji zawodowych.

Umiarkowana poprawa na rynku pracy powoduje, że zmniejsza się ogólna kwota wypłaconych zasiłków dla bezrobotnych. Jednak skala spadku w porównaniu do tej sprzed kilku miesięcy znacząco wyhamowała.

OF

Drozdowicz, rynek pracy, 29.8.14

Tagi


Artykuły powiązane

Zerwane ogniwo transformacji strukturalnej: rozwój bez zatrudnienia

Kategoria: Społeczeństwo
Trwałe różnice w dochodach na mieszkańca przypisuje się zwykle różnicom w wydajności pracy. Poszczególne kraje osiągają jednak bardzo zróżnicowane wskaźniki zatrudnienia. W artykule wykazujemy, że wyższy wzrost wydajności pracy na rynkach wschodzących i w gospodarkach rozwijających się (ang. EMDE) wiąże się zwykle ze spadkiem wskaźnika zatrudnienia („rozwój bez zatrudnienia”).
Zerwane ogniwo transformacji strukturalnej: rozwój bez zatrudnienia

Czy roboty nas zastąpią, czy do nas dołączą?

Kategoria: Innowacje w biznesie
Robotyzacja rynku pracy wydaje się nieuchronna. Międzynarodowa Federacja Robotyki w opublikowanych pierwszych podsumowaniach 2023 r. pokazuje, że liczba działających robotów na całym świecie osiągnęła nowy rekord: 3,9 mln sztuk. Tak wiele uruchomionych aplikacji robotycznych nie pozostanie bez wpływu na rynek zatrudnienia w różnych sektorach gospodarki. Pytanie, czy roboty zabiorą nam pracę, jest aktualne jak nigdy i budzi liczne dyskusje oraz analizy ekspertów.
Czy roboty nas zastąpią, czy do nas dołączą?

Milczenie palestyńskiej gospodarki

Kategoria: Sektor niefinansowy
O tym, czym charakteryzuje się gospodarka w Strefie Gazy i Zachodnim Brzegu, jak wpływa na nią wojna, skąd środki w palestyńskim budżecie oraz o innych ważnych czynnikach – mówi prof. Rabeh Morrar z An-Najah National University na Zachodnim Brzegu.
Milczenie palestyńskiej gospodarki