Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
Od początku roku wartości wskaźnika nie zmieniły się istotnie, zaś dynamiczny jego spadek, trwający niemal bez przerwy od sierpnia 2013 roku, w ostatnich miesiącach nieco wyhamował.
– Pozytywne zmiany obserwowane obecnie na rynku pracy w dużym stopniu wspierane są czynnikami sezonowymi. Ich oddziaływanie ustanie jesienią i wówczas okaże się na ile tempo wzrostu gospodarki przyczynia się do trwałego obniżenia stopy bezrobocia – ocenia sytuację na rynku pracy Drozdowicz.
Pomimo pewnych zagrożeń dla dalszej poprawy na rynku pracy należy odnotować, że stopa bezrobocia rejestrowanego, po wyeliminowaniu czynników o charakterze sezonowym, spadła do najniższego od czerwca 2009 roku poziomu – 10,9 proc. Stopa bezrobocia BAEL, która jest porównywalna na poziomie międzynarodowym, w I kwartale br. wzrosła o 0,5 punktu procentowego i wyniosła 8,6 proc.
Spośród składowych Wskaźnika Rynku Pracy, sześć oddziałuje obecnie w kierunku spadku jego wartości, a tym samym zapowiada poprawę na rynku pracy. Dwie zmienne – liczba nowych bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy oraz średni tygodniowy czas pracy – oddziałują w kierunku jego wzrostu, a tym samym zapowiadają wyższą stopę bezrobocia.
– W ostatnich miesiącach oddziaływanie tych zmiennych, które prognozują pogorszenie sytuacji na rynku pracy przybrało na sile, zaś osłabło działanie czynników wspierających spadek stopy bezrobocia – dodaje Drozdowicz.
O pozytywnych zmianach na rynku pracy świadczy spadająca systematycznie od jesieni 2013 roku liczba osób zwalnianych z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy. Proces ten był kontynuowany w kwietniu. W ciągu ostatniego roku liczba bezrobotnych, którzy utracili pracę w wyniku tzw. zwolnień grupowych skurczyła się o blisko 16 proc.
Pozytywne zmiany odnotowano również w przypadku osób bezrobotnych będących w szczególnej sytuacji na rynku pracy. Przede wszystkim zmniejszyła się liczba bezrobotnych wśród osób młodych. Poprawę na nieco mniejszą skalę odnotowano wśród bezrobotnych powyżej 50 roku życia oraz długotrwale bezrobotnych.
W konsekwencji od blisko roku spada łączna wartość kwoty wypłaconych zasiłków dla bezrobotnych. Według najnowszych danych (za marzec 2015 r.), w ciągu ostatniego miesiąca zmniejszyła się ona o nieco ponad 3 proc., zaś w skali ostatniego roku o ponad 11 proc.
Oceny ogólnej sytuacji gospodarczej kraju uległy poprawie, a w grupie badanych przedsiębiorców przeważają oceny pozytywne. Nie mniej jednak, w kwestii ewentualnego wzrostu zatrudnienia menedżerowie przedsiębiorstw zachowują powściągliwość.
– Podobnie jak w poprzednich miesiącach, obserwujemy niewielką przewagę odsetka przedsiębiorstw planujących redukcję zatrudnienia nad odsetkiem firm planujących wzrost liczby pracowników – zwraca uwagę Drozdowicz.
Zwolnienia przewidywane są w jednostkach małych i dużych, z kolei średnie przewidują wzrost liczby pracowników. Redukcje zatrudnienia przewidywane są głównie przez producentów odzieży oraz w branży przetwarzającej koks i ropę naftową. Największe pozytywne zmiany w kreowaniu nowych miejsc pracy prognozowane są w branży farmaceutycznej, w przemyśle samochodowym oraz przy produkcji wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych.
O powściągliwości w kreowaniu nowych miejsc pracy świadczą dane na temat liczby ofert pracy trafiających do rejonowych urzędów pracy. Po dość istotnych wahaniach odnotowanych w I kwartale 2015 r., ich liczba niemal nie zmieniła się w ostatnim miesiącu. W kwietniu do urzędów pracy wpłynęło niespełna 1 tys. więcej ofert pracy niż w poprzednim miesiącu. Systematycznie wzrasta liczba wakatów w porównaniu do sytuacji sprzed roku. W porównaniu do kwietnia poprzedniego roku w urzędach pracy zarejestrowano o 9 proc. więcej ofert pracy. Barometr Ofert Pracy obrazujący liczbę ofert pracy publikowanych w Internecie, po okresie dość istotnych krótkookresowych wahań, w kwietniu wzrósł, sygnalizując wzrost liczby ogłoszeń o pracy.
Dane raportowane przez GUS wskazują na wzrost liczby bezrobotnych, którzy w kwietniu wyrejestrowali się z zasobu bezrobotnych z tytułu podjęcia zatrudnienia. Jednak po wyeliminowaniu działania czynników sezonowych liczba bezrobotnych, którzy znaleźli pracę w I kwartale 2015 r. jest na poziomie zbliżonym do tego odnotowanego w analogicznym okresie roku ubiegłego.
Trzeci miesiąc z rzędu wzrasta liczba bezrobotnych rejestrujących się w urzędach pracy. Abstrahując od krótkookresowych – miesięcznych wahań liczba nowych bezrobotnych w ciągu ostatniego roku nie zmieniła się istotnie i pozostaje na poziomie zbliżonym do tej sprzed roku.
Średni tygodniowy czas pracy w I kwartale br. spadł o 24 minuty w porównaniu do średniej z IV kwartału 2014 roku, i wyniósł nieco ponad 40 godzin.
– Zmiany te mogą częściowo kompensować wzrost średniego czasu pracy (o 20 minut) odnotowanego w IV kwartale ubiegłego roku. Dane historyczne wskazują, iż w gospodarce rezerwy siły roboczej występują nawet do poziomu 42 godzin średniego tygodniowego czasu pracy. Dopiero później może nastąpić istotny wzrost zatrudnienia, a w konsekwencji spadek stopy bezrobocia – wyjaśnia Drozdowicz.
OF