Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
(CC BY-NC Ron Daphin)
Wyobraźcie sobie rządowy program, który kosztuje 80 mld dolarów rocznie, jest przedmiotem międzypartyjnych utarczek i jest całkowicie nietransparentny. Podpowiem, że nie chodzi o Narodową Agencję Bezpieczeństwa.
Chodzi o „znaczki żywnościowe”, czyli program zapomogowy wdrażany przez Departament Rolnictwa. W styczniu departament ten przegrał batalię sądową i został zmuszony do ujawnienia szczegółów finansowych programu. Obecnie zastanawia się, jak ma to zrobić, bo przecież związane jest to z ujawnieniem, do których prywatnych firm idą publiczne pieniądze.
Co ewentualne ujawnienie danych finansowych może nam powiedzieć? Może potwierdzić chociażby, że „znaczki” to duża część przychodów Walmartu, największej sieci handlowej w kraju. Może też ujawnić, gdzie i jak dokładnie powstają takie nadużycia.
oprac. SS