Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
Mario Draghi (CC BY-NC-ND European Parliament)
Przyszli historycy gospodarki mogą oceniać EBC inaczej. Mogą powiedzieć, że EBC nie umiało odczytać poprawnie stanu gospodarki strefy euro i nie umiało zapewnić jej odpowiedniego wsparcia finansowego.
Spójrzmy na najświeższe dane dotyczące wzrostu PKB za pierwszy kwartał tego roku w krajach strefy euro. Były okropne. Prognozy się pogarszają. Nawet Niemcy spowalniają. W wyniku tego inflacja jest i będzie łagodna. Zbyt długo zwlekano z wprowadzeniem luzowania ilościowego. Jeszcze rok temu mogło zadziałać i zatrzymać aprecjację euro, która jest jednym z czynników ograniczających wzrosty cen. Obecnie potrzeba znacznie potężniejszego programu luzowania, by osiągnąć taki efekt.
Cały komentarz na stronie Financial Timesa.