Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
Antonis Samaras, premier Grecji
Tyle, że obserwując to, co się dzieje w pogrążonej w kryzysie Grecji, można dojść do innego wniosku: bogaci Grecy nie dają państwu tyle, ile powinni. Nie płacą podatków.
Bo, oczywiście, kochają oni swój, kraj, ale państwo już niekoniecznie. Jest tak, ponieważ współczesne państwo greckie zostało przejęte przez polityków-karierowiczów, urodzonych biurokratów i skorumpowanych szefów związków zawodowych, którzy wspólnie stworzyli w połowie sowiecki, a w połowie latynoamerykański model gospodarczy, który jest przyczyną obecnych problemów finansowych kraju.
Jak kiedyś w ZSRR, tak teraz w Grecji rząd jest obecny na niezwykle szeroką skalę w gospodarce. Jako właściciel, zarządca, przedsiębiorca, finansista i regulator. I tak, jak krajami Ameryki Łacińskiej, Grecją rządziły niesprawiedliwe i skorumpowane reżimy, które nie potrafiły ochronić biznesu i życia swoich obywateli przed rządzącą ulicami lewicą.
oprac. SS