Instytucjonalna wada w samym sercu Fed

Prezes JP Morgan Chase powienien zrezygnować z zasiadania w radzie nadzorczej nowojorskiego oddziału Fed.
Instytucjonalna wada w samym sercu Fed

Simon Johnson (CC BY MegRobertsonNY)

Przy okazji kontrowersji związanych z prezesem JP Morgan Chase Jamie Dinonem, głos zabiera Simon Johnson, profesor zarządzania na MIT. Johnson twierdzi, że Dimon powinien zrezygnować z funkcji członka rady nadzorczej nowojorskiego oddziału Fed.

Pierwszą najbardziej oczywistą przyczyną są gigantyczne straty, jakie poniósł JP Morgan Chase w ostatnim czasie. W chwili obecnej nie jest jeszcze jasne jaką rolę w dopuszczeniu do tej sytuacji miał prezes firmy.

Johnson uwagę skupia na niewłaściwej strukturze Fed. W szczególności nowojorski oddział Fed był w bardzo serdecznych relacjach z elitą Wall Street. Johnson pokazuje, że część członków rady nadzorczej nowojorskiego Fedu jest mianowana przez instytucje jak Columbia University czy Metropolitan Museum of Art, które korzystają z datków wielkich banków takich jak JP Morgan Chase. Fakt, że były to kwoty relatywnie, nie zmienia, zdaniem Johnsona, imperatywu, że „żona cezara musi być poza wszelkim podejrzeniem” – bezstronność, uczciwość i reputacja Fedu musi być zagwarantowana. W przeciwnym wypadku, będą się nasilały głosy nawołujące do całkowitego rozwiązania amerykańskiego banku centralnego, co byłoby ogromnym błędem.

Cały artykuł na stronie New York Timesa.

Simon Johnson (CC BY MegRobertsonNY)

Tagi