Strategia EBOiR dla Polski pokrywa się w części z planami rządu
EBOiR gotów jest sfinansować realizację trzech priorytetowych zadań, które stawia przed Polską: zwiększenie konkurencyjności gospodarki, rozwój energooszczędny i niskoemisyjny oraz wzmacnianie instytucji finansowych. Bank przykłada wagę do rozwiązań rynkowych.
W strategii EBOiR wymienia także ryzyka, mogące uniemożliwić osiągnięcie celów, np. nieodpowiednie prawo, które nie będzie wspierało OZE i podkopie zaufanie inwestorów do istniejących projektów. (CC0 Pixabay)
Europejski Bank Odbudowy Rozwoju w dokumencie „Poland Country Strategy” przyjętym przez Radę Dyrektorów 11 kwietnia przedstawił trzy priorytety dla Polski na najbliższe lata, które jest gotów finansować. Są to: zwiększenie konkurencyjności polskiej gospodarki, promowanie gospodarki niskoemisyjnej i energooszczędnej oraz wzmacnianie instytucji finansowych. Priorytety te są częściowo zbieżne z rządową Strategią na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, choć bank przykłada większą wagę do rozwiązań rynkowych.
Wskazane zadania omówione są szczegółowo wraz ze sposobami osiągnięcia stawianych celów.
Zwiększanie konkurencyjności poprzez innowacje, komercjalizację i silniejsze powiązania globalne.
Aby cel ten osiągnąć konieczne jest:
a) selektywne wsparcie dla spółek zorientowanych na wzrost i innowacje, w tym aktywnie działających na rynkach zagranicznych;
b) przyspieszenie prywatyzacji spółek kontrolowanych przez SP; w spółkach SP konieczna jest poprawa ładu korporacyjnego i skupienie się zarządów na celach rynkowych;
c) zwiększenie udziału firm prywatnych w branżach zdominowanych przez sektor państwowy, np. przez outsourcing niektórych usług publicznych do sektora prywatnego i rozwój partnerstwa publiczno-prywatnego.
Wspieranie Green Economy Transition (GET).
W tym:
a) poprawa efektywności energetycznej;
b) wzrost udziału energii odnawialnej w mikście energetycznym;
c) zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza;
d) poprawa efektywności lokalnych źródeł energii.
Wzmacnianie odporności gospodarki poprzez rozszerzanie i dywersyfikację rynków kapitałowych i dłużnych.
Poprzez:
a) doradztwo w zakresie rynku kapitałowego i dłużnego, wspierające alternatywne źródła długoterminowego finansowanie oraz nowe i bardziej wyrafinowane instrumenty finansowe;
b) wspieranie prywatnych instytucji kapitału podwyższonego ryzyka, w tym private equity i venture capital;
c) inwestowanie w nowe emisje na rynku kapitału dłużnego, w tym w obligacje korporacyjne;
d) współpracę z Giełdą Papierów Wartościowych w Warszawie w celu dalszego rozwoju infrastruktury rynku kapitałowego i lepszego dostępu dla małych i średnich przedsiębiorstw;
e) wzmocnienie bazy kapitałowej polskiego sektora bankowego (instrumenty kwalifikowanych zobowiązań, tzw. MREL, i instrumenty dywersyfikacji ryzyka);
f) doradztwo przy opracowaniu nowego systemu instrumentów, mających związek z przymusową restrukturyzacją banków.
W Strategii EBOiR wymienione są także ryzyka, mogące uniemożliwić osiągnięcie priorytetowych celów. Najważniejsze to:
Pogorszenie klimatu inwestycyjnego na skutek wprowadzenia nowych podatków (bankowego, od sieci handlowych);
Niepowodzenie ustawy o REIT;
Nieodpowiednie prawo, które nie będzie wspierało odnawialnych źródeł energii i podkopie zaufanie inwestorów do istniejących projektów;
Dalsze wspieranie górnictwa węglowego – może zniechęcić do rozwoju bardziej wydajnych energetycznie gałęzi przemysłu, oraz ograniczyć zdolność Banku do inwestowania w polską energetykę;
Zbyt mocna rola państwa w strategicznych sektorach – stworzy ryzyko upolitycznienia i uniemożliwi działania EBOiR w kierunku poprawy ładu korporacyjnego polskich firm;
Niepewność, jeśli idzie o istnienie funduszy emerytalnych – może to mieć negatywny wpływ na zdolność EBOiR do działań w zakresie poszerzenia rynku dłużnego i rynku akcji.
W ocenie Banku polska gospodarka jest zrównoważona. Zadłużenie prywatne przedsiębiorstw i gospodarstw domowych jest na relatywnie niskim poziomie, podobnie jak zadłużenie gospodarki wobec zagranicy. Ujemne saldo fiskalne jest jednym z nielicznych powracających problemów makroekonomicznych.
Wydatki inwestycyjne były jednak w ostatnich latach niskie, zwłaszcza w sektorze przedsiębiorstw. Były wspierane przez wydatki publiczne, finansowane częściowo z funduszy strukturalnych UE. Krótkoterminowe perspektywy gospodarcze są pozytywne, ale spadek inwestycji miał wpływ na spowolnienie gospodarki w roku 2016 i grozi obniżeniem potencjału produkcyjnego.
Spadek bezrobocia i stały wzrost płac realnych wspierają ożywienie gospodarcze, którego motorem jest konsumpcja. Wzrost gospodarczy przyspieszy, jeśli zwiększone zostaną inwestycje publiczne. EBOiR przewiduje, że podaż siły roboczej będzie się szybko zmniejszał, wraz ze starzenie się społeczeństwa. Według szacunków Komisji Europejskiej w ciągu najbliższych 50 lat populacja Polski może spaść aż o 19 procent, a udział ludności w wieku produkcyjnym spadnie o ponad 15 pkt procentowych.
W związku z zagrożeniami EBOiR formułuje więc listę największych wyzwań dla polskiej gospodarki, która jest ściśle powiązana z trzema wyznaczonymi priorytetami działania:
Konkurencyjność. Wg EBOiR szara strefa stanowi 20 proc. polskiej gospodarki, zbyt duży jest udział sektora kontrolowanego przez państwo, co zniekształca konkurencję, zbyt duży jest udział pracowników zatrudnionych na niestałych kontraktach, gospodarka jest napędzana przez niskie koszty siły roboczej i zasoby surowcowe, a nie przez bardziej wyrafinowane technologie i sposoby zarządzania.
Jakość instytucji. W tej dziedzinie Polska dokonała dużych postępów, zwłaszcza po wejściu do Unii Europejskiej w 2004 roku, zmniejszył się też poziom korupcji. Ale decyzje podejmowane przez zarządy firm, kontrolowanych przez państwo są nieprzejrzyste. Polska zajmuje czwarte miejsce w Unii Europejskiej pod względem tempa zmian legislacyjnych, co utrudnia ich wprowadzanie i nadzór.
Odporność. Polska gospodarka jest odporna na szoki zewnętrzne, co zawdzięcza różnorodności (nie jest uzależniona od jednej, czy kilku branż) oraz elastycznemu kursowi wymiany. Solidny jest nadzór bankowy i wysoka adekwatność kapitałowa banków. Także sektor ubezpieczeniowy jest zdrowy. Problemem jest jednak niewydajny sektor energetyczny i przestarzała infrastruktura. Około 17 proc. zainstalowanej mocy zostanie wycofanych do roku 2022. Nadal słabo są rozwinięte rynki kapitałowe, co zwiększa uzależnienie przedsiębiorstw od systemu bankowego.
Integracja z gospodarką światową. Polski eksport jest zróżnicowany i stanowi ok. 50 proc. PKB. Mimo napływu kapitału zagranicznego kapitalizacja spółek na GPW jest dość niska – stanowi ok. 40 proc. PKB. Polskie inwestycje zagraniczne są niewielkie, to ok. 6 proc. PKB. Polska zajmuje 65. miejsce na 137 ocenianych krajów pod względem jakości dróg. Tylko 70 proc. ludności korzysta z internetu, podczas gdy w Estonii 90 proc., a na Łotwie 80 proc.
Zielona transformacja. Problemem Polski jest wysoka energochłonność – prawie dwukrotnie większa niż średnio w UE. Niedostateczne działania na rzecz obniżenia energochłonności wynikają, zdaniem EBOiR-u, ze specjalnej pozycji górnictwa węglowego w Polsce. Problemem jest zanieczyszczenie powietrza. Wśród 10 najbardziej zanieczyszczonych miast UE, siedem leży w Polsce. Udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym wynosi tylko 11,8 proc., znacznie poniżej docelowego poziomu 15 proc., który ma być osiągnięty już w roku 2020. Nowe przepisy zniechęcają do inwestowania w energię odnawialną i mogą zagrozić obecnym projektom.
Równość i rynek pracy. Według danych ONZ wynagrodzenia kobiet w Polsce w relacji do średniej są dość wysokie (wyższe niż średnio w UE), ale wskaźnik zatrudnienia kobiet wynosi tylko 61 proc. i stoi poniżej średniej UE (64 proc.). Zbyt wielu pracowników zatrudnionych jest na umowach nieregularnych, co hamuje wzrost kwalifikacji i wydajności. Kształcenie i szkolenie zawodowe nie jest odpowiednie do potrzeb rynku pracy.
Część z powyższych problemów została uwzględniona w Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju, wieloletniej strategii polskiego rządu. Strategia EBOiR jest podpowiedzią, w jaki sposób można realizować wyznaczone przez rząd cele. Silniej też niż w SOR w planie EBOiR uwzględnione są mechanizmy rynkowe i powiązania międzynarodowe gospodarki.
Obserwując aktywność EBOiR w Polsce od początku jego działalności widać wyraźną ewolucję. W latach 90. XX wieku Polska liczyła głównie na napływ kapitału banku i możliwość łączenia go z kapitałem prywatnych inwestorów. Obecnie główną rolą banku jest pomoc techniczna i doradztwo przy wprowadzaniu nowatorskich rozwiązań w energetyce i na rynku kapitałowym.
EBOiR i transformacja w Polsce
Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju rozpoczął działalność w marcu 1991 roku z inicjatywy m.in. prezydenta Francji Françoisa Mitterranda. Okazał się być jedną z bardziej udanych inwestycji w demokrację i rozwój gospodarki rynkowej. Pomógł przemianom gospodarczym w Europie Środkowej.
EBOiR nie tylko pożycza pieniądze, ale też inwestuje w projekty zgodne z przyjętymi celami. I nie zawsze są to inwestycje, na które zdecydowałby się prywatny bank czy fundusz. Pożycza lub inwestuje w tych krajach, które są słabsze gospodarczo, mają za sobą historię niespłaconych długów, inflacji i politycznej niestabilności. Banki odbudowy i rozwoju biorą na siebie ryzyko inwestycyjne, co z kolei zachęca do inwestycji kapitał prywatny. EBOiR zwykle finansuje nie więcej niż 35 proc. projektu inwestycyjnego. Prywatni inwestorzy powinni wyłożyć resztę pieniędzy.
Polska jest trzecim po Rosji i Turcji beneficjentem pożyczek i inwestycji banku. EBOiR zaangażował się w 398 projektów w naszym kraju, inwestując łącznie 8948 mln euro. Obecnie portfel inwestycji EBOiR w Polsce wart jest 2831 mln euro. W Rosji zrealizował 789 projektów, zainwestował 23910 mln euro, a obecnie ma portfel wartości 2500 mln euro. W Turcji zrealizował 259 projektów, inwestując 10013 mln euro.
Pierwszą polską operacją była pożyczka w 1991 r. dla państwowego wówczas banku WBK, który pieniędzmi sfinansował pożyczkę dla kilku firm energetycznych.
W strategii EBOiR wymienia także ryzyka, mogące uniemożliwić osiągnięcie celów, np. nieodpowiednie prawo, które nie będzie wspierało OZE i podkopie zaufanie inwestorów do istniejących projektów. (CC0 Pixabay)
Polska ma dzisiaj już ponad 500 ton złota, a jego udział w rezerwach przekroczył 20 proc. – poinformował Narodowy Bank Polski 24 kwietnia 2025 r. Obecne rezerwy są niemal 5-krotnie wyższe niż siedem lat temu.
Zaczynał mając 43 lat i 20 tys. juanów w ręku. Założona przez niego firma w 2024 r. osiągnęła 8,6 mld dol. zysku i była jednym z najważniejszych graczy na rynku telekomunikacyjnym. A historię o nim i firmie, którą stworzył opowiada napisana przez Li Hongwena książka „Ren Zhengfei & Huawei”.
Kiedyś przeokropna nędza, dziś pieniędzy pod dostatkiem. Miło po wiekach udręki dostać klucze do Sezamu. Mowa o Irlandii, będącej przez stulecia kolonią brytyjską. W połowie XIX w. zmarło tam z głodu milion ludzi. Sto lat potem Dublin stanął z Londynem w biznesowo-finansowe szranki i ma się dziś znakomicie.
W obliczu gwałtownego wzrostu taryf celnych i dużej niepewności politycznej Międzynarodowy Fundusz Walutowy oczekuje, że globalny wzrost gospodarczy spadnie w tym i przyszłym roku, ale światowa gospodarka nie wpadnie w recesję.
W obliczu narastających napięć geopolitycznych pozycja Chin jako kluczowego ogniwa w globalnym łańcuchu dostaw zaczyna się chwiać. Zmusza to międzynarodowe korporacje do rozważenia ewentualnych dodatkowych lokalizacji dla swoich oddziałów. W tych strategiach nie chodzi o alternatywę dla „Made in China”, gdyż taki scenariusz jest mało prawdopodobny, ale chodzi raczej o dywersyfikację.
Ogłoszony przez Komisję Europejską pakt dla czystego przemysłu – ku pewnemu zaskoczeniu – łączy konkurencyjność z celami klimatycznymi. To jest pewne, ale na szczegóły trzeba będzie poczekać.
Prawdopodobieństwo wyginięcia ludzkości przed końcem XXI w. wynosi około 85 proc. – ocenia prof. Jakub Growiec, doradca ekonomiczny w Departamencie Analiz i Badan Ekonomicznych NBP, wykładowca SGH. Jego zdaniem kluczowym zagrożeniem jest niekontrolowany rozwój sztucznej inteligencji ogólnej (AGI), która może przejąć kontrolę nad światem. O losie ludzkości zadecyduje kilka najbliższych lat.
Czy Polska rzeczywiście dokonała gospodarczego cudu? Ostatnie trzy i pół dekady pokazują, że odpowiedź może być tylko jedna – tak. Nowy numer kwartalnika „Obserwator Finansowy” to opowieść o sukcesie, który nie wydarzył się w naszej gospodarce sam, ale był efektem odwagi, determinacji i pracy całego społeczeństwa. A także o wyzwaniach, które dopiero przed nami.
Do wybudowania elektrowni jądrowej na Pomorzu potrzeba m.in. 39 tys. ton stali. Wylewanie tzw. betonu jądrowego w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino rozpocznie się w 2028 r., a pierwszy blok zostanie ukończony w 2035 r.
W ostatnim czasie wiele się mówiło o „metalach ziem rzadkich na terenie Ukrainy”. Wszystko z powodu umowy surowcowej pomiędzy USA a Kijowem. Warto przeanalizować, czym dokładnie są metale ziem rzadkich, jak dużo ich ma Ukraina, a także, dlaczego na tych pierwiastkach tak bardzo zależy Stanom Zjednoczonym.
Pandemia, problemy z łańcuchami dostaw, przemiany klimatyczne, wojna w Ukrainie i napięcia geopolityczne, a także konkurencja technologiczna (zwłaszcza na rynku samochodów elektrycznych i półprzewodników) postawiły pod znakiem zapytania ideę globalnego wolnego handlu. W efekcie coraz więcej państw i organizacji międzynarodowych wdraża rozwiązania interwencjonistyczne – w tym politykę przemysłową.
Kiedy świat wynurzył się z chaosu II wojny światowej, władzę objęli ludzie o przekonaniach makroekonomicznych, ukształtowanych w formacyjnym dla nich doświadczeniu lat 30. XX w.
Cena złota osiągnęła w kwietniu najwyższy poziom w historii. W głównym stopniu przełożyły się na to zakupy dokonywane przez banki centralne, czynniki behawioralne oraz przejściowy wzrost ryzyka geopolitycznego, wynikający z walk na Bliskim Wschodzie.
Mija blisko trzydzieści lat od chwili, gdy Narodowy Bank Polski przeprowadził denominację złotego. Jej przygotowanie było złożonym procesem – należało bowiem wszystko zaplanować, zaprojektować nowe monety i banknoty, zlecić ich produkcję, przygotować całą logistykę, a na koniec przekazać je przy pomocy banków do portfeli wszystkich Polaków.
W ostatnich latach, a szczególnie po rozpoczęciu wojny z Ukrainą, z Rosji płynie nieprzerwany przekaz o sukcesach. Ich skala narasta – gospodarka uodporniła się na sankcje i nawet się rozwija oraz restrukturyzuje, bieda spada, a zamożność rośnie, produkcja krajowa wypiera zaś import. Czy sukcesy mają jednak realny wymiar, czy głównie propagandowomedialny?
Odbudowa gospodarcza kraju i opanowanie chaosu walutowego należały do największych wyzwań, jakie stanęły przed władzami niepodległego państwa polskiego w 1918 r. Sanacja gospodarcza zależała zarówno od skutecznie przeprowadzonych reform finansów publicznych i skarbu państwa, jak również od szybkiego wprowadzenia do obiegu nowej, pełnowartościowej polskiej waluty. A to właśnie dobrze zorganizowany aparat skarbowy, sprawny obieg pieniądza i jego stabilna wartość stanowiły podstawę rozwoju ekonomicznego i społecznego odrodzonej Polski.
Chiny nie są już największą montownią świata, z tanią siłą roboczą, czy producentem tanich produktów codziennego użytku. Kraj stał się eksporterem technologii. Mimo wojny handlowej i nałożonych ograniczeń, Chiny coraz śmielszymi krokami wchodzą ze swoimi rozwiązaniami w świat zachodni. Na milion mieszkańców w 2020 r. przypadało tam 1585 badaczy. Jest to trzykrotny wzrost w czasie zaledwie jednej dekady. Chiny inwestują w technologię, a ta zapewnia im coraz większą dominację na świecie.