Krugman: Brak popytu utrzymuje stan bezrobocia

ale zasiłki przyczyniają się do zwiększenia popytu
Krugman: Brak popytu utrzymuje stan bezrobocia

W tym krótkim, ale już szeroko dyskutowanym tekście opublikowanym w dzienniku „New York Times”, na jego blogu jak i w innych publikacjach, Paul Krugman objaśnia różnice między determinantami NAIRU – minimalnej stopy zatrudnienia współistniejącej ze stabilną stopą inflacji oraz determinantami stopy bezrobocia w pewnym okresie czasu.

Stopa bezrobocia w okresie stabilnej inflacji określa, na ile może zostać rozgrzana gospodarka, zanim nie wpadnie w problemy inflacyjne. Krugman przypomina, że są pewne wątpliwości co do tej koncepcji, zwłaszcza w okresie niskiej inflacji.

A NAIRU moga podnieść hojne zasiłki dla bezrobotnych, które zniechęcą do poszukiwania pracy. I ten mechanizm określa granice zmniejszania bezrobocia bez niebezpieczeństwa zaistnienia inflacji.

Jednak nie jest to dziś problem Stanów Zjednoczonych: spadają płace. A zatem ich spirala jest bardzo odległym problemem.

I tu pada szeroko dyskutowane stwierdzenie: na bezrobocie ma wpływ brak popytu towarów, które produkują pracownicy. Ich chęć poszukiwania pracy jest dziś czynnikiem nieistotnym. Dlatego, jak pisze Krugman, myli się republikanski senator John Kyl twierdząc, że wysokie bezrobocie w I kwartale tego roku utrzymuje sie z powodu hojnych zasiłków.

A według Krugmana zasiłki i pakiet usług z nimi związany to dobry administracyjny sposób zwiększania popytu. I tego jego zdaniem obecnie bardzo brakuje. A zatem zasiłki zmniejszają jego zdaniem bezrobocie.

Przeczytaj replikę prof. Williama Andersona


Tagi