Co blokuje w Europie długookresowe inwestycje

Jeśli przepisy nie są dostosowane do faktycznego funkcjonowania tych rynków oraz możliwości różnych jego uczestników, mogą skutecznie zaprzepaścić szanse, których wykorzystanie mogłoby przynieść wiele korzyści dla inwestorów i całej gospodarki.
Co blokuje w Europie długookresowe inwestycje

( CC By Francisko Osorio)

Jednym z przykładów są nowe wymogi dotyczące marż na instrumentach pochodnych, wprowadzone w celu zredukowania ryzyka systemowego. Być może ich zastosowanie wobec banków lub funduszy hedgingowych jest uzasadnione, ale fundusze emerytalne są instytucjami o wyjątkowo wysokiej zdolności kredytowej i dla rynków finansowych nie stanowią żadnego ryzyka systemowego. Zmuszanie ich do tworzenia potężnych rezerw jedynie drenuje kapitał, który mógłby być wykorzystany na wspomniane inwestycje. (…)

Do zwiększenia długookresowych inwestycji może na przykład zachęcić ujednolicanie regulacji odnoszących się do obligacji zabezpieczonych, tzw. zielonych obligacji oraz inwestycji transgranicznych, dokonywanych przez trusty nieruchomościowe. Natomiast pozytywny wpływ pośredni mogą mieć naciski regulacyjne zwiększające dostępność projektów inwestycyjnych oraz harmonizacja krajowych przepisów dotyczących niewypłacalności. Przykładem przepisów o pośrednim skutku negatywnym są z kolei istniejące rozwiązania dotyczące sekurytyzacji i opłat kapitałowych od wartości aktywów.

Autorka jest prezesem ds. finansowych i ryzyka w APG, spółce-córce funduszu emerytalnego Stichting Pensioenfonds ABP.

>>cały komentarz: ProjectSyndicate.pl

(oprac. km)

( CC By Francisko Osorio)

Tagi