GUS: Liczba ludności Polski na koniec I kw. ‘23: -126 tys. rdr

Liczba ludności Polski na koniec I kwartału spadła rdr o 126 tys. do 37,726 mln osób – podał GUS.

„W końcu 1 kwartału 2023 r. ludność Polski liczyła 37 726 tys. osób, tj. o ponad 126 tys. mniej niż przed rokiem oraz o ponad 40 tys. mniej niż w końcu ub. roku. Tempo ubytku rzeczywistego w okresie styczeń–marzec wyniosło -0,11 proc., co oznacza, że na każde 10 tys. mieszkańców Polski ubyło 11 osób (wobec 15 osób przed rokiem)” – napisał GUS.

GUS podaje, że w bilansie ludności nie są uwzględniani Ukraińcy, którzy przybyli na terytorium Polski w związku z działaniami wojennymi w Ukrainie i którzy otrzymali w Polsce numer PESEL (zgodnie z ustawą o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa), z uwagi na fakt, że nie posiadają prawa stałego pobytu w Polsce, tym samym nie spełniają kryterium ludności według definicji krajowej.

map/ ana/


Artykuły powiązane

Z demografii wieje pesymizmem

Kategoria: Demografia
Na koniec marca 2024 r. liczba ludności Polski wynosiła niecałe 37,6 mln i – jak podaje GUS – tym samym zmniejszyła się w porównaniu z analogicznym okresem 2023 r. o 133 tys. osób. Urząd alarmuje, że te niekorzystne trendy obserwowane są od lat. W konsekwencji prognozy pokazują, że pod koniec 2050 r. liczba ludności naszego kraju wyniesie 34,0 mln osób, a w 2060 r. nie przekroczy 31 mln (30,9 mln).
Z demografii wieje pesymizmem

Rośnie współczynnik obciążenia demograficznego

Kategoria: Demografia
Polskie społeczeństwo się starzeje, co wynika chociażby z publikowanych przez GUS danych o zmianach w strukturze ekonomicznych grup wieku ludności. Chodzi o rosnący udział osób w wieku poprodukcyjnym przy zmniejszającym się udziale tych w wieku produkcyjnym i wydłużającym się czasie trwania życia.
Rośnie współczynnik obciążenia demograficznego

Obraz tegorocznych zbiorów w niezbyt różowych barwach

Kategoria: Sektor niefinansowy
Niższe zbiory zbóż, znacznie mniej zebranych owoców, więcej ziemniaków i buraków cukrowych, a także podobna wielkość zbiorów warzyw do tych z 2023 r., to prognoza Głównego Urzędu Statystycznego na 2024 r. Wszystko to z powodu zróżnicowanych warunków pogodowych. Na rynkach hurtowych ceny niektórych owoców znacząco wzrosły.
Obraz tegorocznych zbiorów w niezbyt różowych barwach