Prezes NBP: Realizuje się projekcja inflacji z marca
Kategoria: Analizy
Dziennikarz Obserwatora Finansowego, specjalizuje się w makroekonomii i finansach publicznych
„Gdyby zaszły niespodziewane niekorzystne zjawiska w kształtowaniu się inflacji, jesteśmy gotowi podnieść stopy (…) Tutaj Rada się nie zawaha. (…) Po prostu zostawiamy sobie takie stanowisko, że możemy podnieść, możemy obniżyć” – mówił prezes NBP podczas czerwcowej konferencji prasowej.
Zwiększenie poziomu stóp mogłoby mieć miejsce, gdyby pojawił się czynnik zewnętrzny, natomiast warunek obniżek stóp procentowych przedstawia się następująco:
„Jeżeli inflacja będzie zgodnie z projekcją spadała tak szybko w dół, jeśli zejdzie poniżej poziomu 10 proc., to wtedy Rada pochyli się nad dokumentami przygotowanymi przez bankowy zespół analityczny: jak będzie wyglądać sytuacja w następnych kwartałach. Jeśli będzie pewne, że w następnych kwartałach inflacja także będzie zdecydowanie spadać, to pojawia się możliwość obniżki” – wyjaśniał prof. Adam Glapiński, po czym dodał: „Osobiście mam nadzieję, że we wrześniu inflacja CPI zejdzie poniżej 10 proc. (…) Dlaczego to jest takie ważne? Bo działa też na oczekiwania inflacyjne konsumentów i producentów. Widzimy, że one bardzo szybko spadają” – dodał.
Widzimy, że oczekiwania inflacyjne konsumentów i producentów bardzo szybko spadają
Komentatorzy zauważyli też, że w czerwcowym komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej pojawiło się zdanie o obniżce inflacji bazowej (czyli wskaźnika liczonego bez cen żywności i energii). „Uwzględniając dane GUS, należy oczekiwać, że – po niewielkim spadku w kwietniu – w maju istotnie obniżyła się inflacja bazowa” – brzmi pełne zdanie w komunikacie.
„Spadek inflacji w Polsce obejmuje coraz szersze spektrum dóbr, obejmuje stopniowo wszystkie dobra. Wyraźnie spada już nie tylko dynamika cen energii czy żywności (…), ale też inflacja bazowa. (…) W nachodzących miesiącach i kwartałach szybki proces spadku inflacji, w tym bazowej, będzie kontynuowany” – te słowa padły zaś podczas środowej konferencji prof. Adama Glapińskiego.
Prezes NBP nadmienił, że: „W Polsce realizuje się scenariusz tzw. miękkiego lądowania, (…) czyli zwolnienie z bardzo wysokiego pułapu wzrostu do niskiego, ale nie do recesji i wzrostu bezrobocia”. „Łagodne i przejściowe osłabienie dynamiki PKB to jest najlepsza droga do wyjścia gospodarki z okresu wysokiej inflacji” – ocenił.
Miękkie lądowanie to zwolnienie z wysokiego pułapu wzrostu do niskiego, ale nie do recesji i wzrostu bezrobocia.
„Forsowanie dalszych podwyżek stóp proc. w sytuacji, gdy maleje inflacja, byłoby nieodpowiedzialne. Prowadziłoby to do zawirowań gospodarczych i pogłębienia recesji” – dodał prof. Adam Glapiński.
Ostatnią zmianą dokonaną przez RPP była podwyżka stóp procentowych we wrześniu 2022 r. Od tego momentu stopa referencyjna wynosi 6,75 proc. Według marcowej projekcji przygotowywanej przez Departament Analiz i Badań Ekonomicznych NBP inflacja wejdzie w górne pasmo odchyleń od celu inflacyjnego (2,5 proc., +/- 1 pkt. proc.) w drugiej połowie 2025 r. Kolejna projekcja inflacji zostanie zaprezentowana na początku lipca 2023 r.
Całość konferencji do zobaczenia tutaj.