Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
Fot. CC BY-NC-SA mojitopt
Nową instytucję zaprojektowano po to aby zebrać toksyczne aktywa od banków, które potrzebują wsparcia publicznego, zarządzać nimi i ostatecznie sprzedać je z zyskiem w ciągu maksymalnie 15 lat.
„Utworzenie AMC (ang. Asset Management Company – spółki zarządzania aktywami) znacząco redukują niepewność co do rentowności banków wymagających pomocy publicznej, ponieważ pozwoli im skoncentrować się na swojej głównej działalności gospodarczej” – głosi oświadczenie Frob – Funduszu na rzecz uporządkowanej restrukturyzacji sektora bankowego utworzonego przez Bank Hiszpanii oraz hiszpański rząd.
Rentowność spółki będzie możliwa dzięki temu, że przejmie ona aktywa z dyskontem. Stopa dyskonta będzie wynikać z ryzyka związanego z aktywami, a także z administracyjnych kosztów związanych z zarządzaniem. Przeciętnie Frob oczekuje zniżki około 63 proc. w stosunku do wartości księgowej brutto wykluczonych aktywów gross i 46 proc. zniżki w stosunku do złych kredytów.
AMC w zamian za aktywa przekaże bankom obligacje gwarantowane przez państwo wraz z prawem pierszeństwa (ang. seniority). Kapitał pozyska także z innych źródeł prywatnych i publicznych. W sumie kapitał ma odpowiadać 8 proc. wartości zarządzanych aktywów, a ponad połowę tej kwoty ma zapewnić sektor prywatny. Wykluczony jest większy udział rządu, bo to zwiększyłoby dług publiczny.
Dalsze szczegóły na portalu centralbanking.com
map