Autor: Mariusz Tomczak

Dziennikarz, politolog specjalizujący się w zagadnieniach europejskich

Nowa Komisja Europejska, nowe możliwości

Realizacja planów Komisji Europejskiej w obszarze gospodarczym będzie uzależniona zarówno od sytuacji politycznej w państwach członkowskich, jak i na arenie międzynarodowej. Może też wymagać kompromisów.
Nowa Komisja Europejska, nowe możliwości

(©Envato)

W skład Komisji Europejskiej – najważniejszego organu władzy wykonawczej Unii Europejskiej z siedzibą w Brukseli – wchodzi po jednym reprezentancie każdego państwa członkowskiego. Do jej głównych zadań należy m.in. zarządzanie unijnym budżetem, proponowanie przepisów, czuwanie nad poszanowaniem traktatów, sprawowanie pieczy nad stosowaniem prawa przez kraje członkowskie UE oraz negocjowanie umów międzynarodowych w imieniu całej Wspólnoty. Komisarze trzymają ster polityczny, ale mrówczą pracę wykonują pracownicy w departamentach określanych jako dyrekcje generalne, które odpowiadają za konkretne obszary. Niektórym może być trudno w to uwierzyć, ale w KE jest zatrudnionych około 32 tys. osób na etatach i na kontraktach, w tym wielu tłumaczy.

Kadencja 2024–2029

W nowym składzie Komisja działa od początku grudnia 2024 r. Jedynym Polakiem w tym gronie jest Piotr Serafin, który objął stanowisko komisarza ds. budżetu i administracji publicznej oraz zwalczania nadużyć finansowych. Na czele KE po raz drugi stanęła Niemka Ursula von der Leyen, wywodząca się z Europejskiej Partii Ludowej – największej i najstarszej frakcji w Parlamencie Europejskim. Priorytety na najbliższe pięć lat zaprezentowała podczas kilku kluczowych wystąpień publicznych. Są one opublikowane także na stronie internetowej Komisji i w liczących kilkadziesiąt stron wytycznych politycznych. Na tej podstawie można scharakteryzować średnio- i długoterminowe plany Komisji Europejskiej obejmujące szeroko rozumiane kwestie gospodarcze.

Ułatwienia dla przedsiębiorców

Jednym z celów przyświecających KE będzie ułatwienie prowadzenia biznesu. Chodzi m.in. o zmniejszenie obciążeń administracyjnych, uproszczenie sprawozdawczości oraz przyspieszenie procedur związanych z wykonywaniem działalności gospodarczej, np. wydawanie pozwoleń. Ma to sprzyjać lepszemu wykorzystaniu potencjału tkwiącego w jednolitym rynku UE, a w konsekwencji – pobudzaniu wzrostu gospodarczego. Beneficjentami zmian mają być zwłaszcza małe i średnie przedsiębiorstwa tworzące miejsca pracy powiązane ze społecznościami lokalnymi. Szczególnie ważna wydaje się zapowiedź konsolidacji unijnego prawodawstwa, tak by wyeliminować nakładające się przepisy i występujące gdzieniegdzie sprzeczności, a także uporządkowania mozaiki regulacji krajowych, która komplikuje prowadzenie działalności gospodarczej.

Zobacz również: 
Polska prezydencja w UE: gospodarka i finanse pod lupą

Zdaniem von der Leyen potrzebne jest ukończenie tworzenia jednolitego rynku w takich sektorach, jak usługi, energetyka, finanse czy gospodarka cyfrowa. Ponadto w Brukseli mówi się o nowym podejściu do polityki konkurencji, tak by wspierać przedsiębiorstwa dążące do rozszerzenia skali działalności poza UE. Nie może to jednak prowadzić do nieuzasadnionego wzrostu cen towarów i usług czy obniżenia ich jakości.

Technologie cyfrowe, sztuczna inteligencja

W najbliższych latach Komisja chce skupić się na wdrażaniu i egzekwowaniu przepisów cyfrowych przyjętych pod koniec poprzedniej kadencji. Zamierza również uczynić zaawansowane rozwiązania cyfrowe jednym z priorytetów swoich działań, wierząc, że są one niezbędne do zwiększenia konkurencyjności i zachowania dobrobytu. Niewystarczające rozpowszechnienie tych technologii ogranicza zdolność do powstawania nowych modeli biznesowych i kreowania nowatorskich usług.

KE będzie zachęcać do wprowadzania kolejnych zastosowań sztucznej inteligencji w przemyśle i usługach publicznych oraz planuje inwestować m.in. w półprzewodniki, superkomputery, internet rzeczy, informatykę kwantową, technologie kosmiczne oraz genomikę. Zamierza też radykalnie zwiększyć dostęp do danych. Von der Leyen już kilka miesięcy temu zapowiedziała opracowanie przepisów umożliwiających płynną wymianę danych na dużą skalę, w szczególności z myślą o małych i średnich przedsiębiorstwach, co ma przełożyć się na wzrost produktywności i innowacyjności.

Przemysł, energetyka, środowisko

Nowa KE zamierza realizować cele określone w Europejskim Zielonym Ładzie, choć możliwe jest wycofanie się z niektórych zapisów z uwagi na wzrost niezadowolenia wśród elit politycznych i protesty społeczne, do których doszło w wielu krajach. Działania na rzecz dekarbonizacji gospodarki mają stanowić część planu przechodzenia na bardziej zrównoważony model produkcji i konsumpcji. Bruksela planuje pozostać globalnym liderem w negocjacjach w sprawie klimatu, dając przykład reszcie świata takimi inicjatywami jak wprowadzenie opłat za emisję gazów cieplarnianych, a von de Leyen chce zacieśniać współpracę z innymi państwami w ramach „zielonej dyplomacji”. Jednym ze sposobów na obniżenie cen za energię zarówno dla przedsiębiorstw, jak i gospodarstw domowych, będzie wzmocnienie procedur dotyczących wspólnych zamówień na dostawy paliw. Komisja chce przyspieszyć procesy związane z planowaniem i organizowaniem przetargów oraz udzielaniem zezwoleń na rozwój czystych technologii w przemyśle, zwłaszcza energochłonnym. Nowe inwestycje obejmą magazynowanie energii, efektywność energetyczną, cyfryzację systemu energetycznego i rozwój sieci wodorowej.

Inwestycje, innowacje, zamówienia publiczne

W Brukseli coraz bardziej dojrzewa myśl, by kluczowe technologie w znacznie większym stopniu rozwijać na obszarze UE. Prawdopodobnie będzie temu służyć nowy instrument finansowy, Europejski Fundusz Konkurencyjności, który ma wspierać projekty stanowiące przedmiot wspólnego zainteresowania – od rozwoju sztucznej inteligencji po eksplorację kosmosu. W kolejnych latach KE zamierza zmienić reguły gry na rynku zamówień publicznych, które – co warto podkreślić – odpowiadają za około 14 proc. unijnego PKB. Ma też dojść do zmiany przepisów, by w wybranych sektorach o znaczeniu strategicznym traktować europejskich producentów na preferencyjnych warunkach, co pozwoli zabezpieczyć dostawy kluczowych technologii, produktów i usług oraz osiągać dodatkowe korzyści startupom i innowatorom z UE.

Zobacz również: 
Nowe zasady przekraczania granic w strefie Schengen

Wśród członków nowej KE prawdopodobnie panuje zgoda co do tego, że innowacyjnych firm i startupów nie wolno skazywać na poszukiwanie finansowania w innych częściach świata, a tworzone przez nie projekty powinny być wspierane także ze środków publicznych. W taki sposób należy interpretować zamiar usunięcia niektórych barier ograniczających im dostęp do kapitału. Aby wykorzystać więcej środków prywatnych w charakterze dźwigni do finansowania innowacji i transformacji cyfrowej planuje się utworzyć „unię oszczędności i inwestycji” obejmującą rynek bankowy i rynek kapitałowy, ale szczegóły na razie nie są znane.

Wspólny budżet, podział środków

W stolicach niektórych państw członkowskich sporo kontrowersji wzbudza finansowanie wspólnych przedsięwzięć. Mówi się, że środki rozdzielane w Brukseli w niewystarczającym stopniu wpisują się w priorytety UE. Nie jest również tajemnicą, że są one rozproszone w wielu, nierzadko częściowo pokrywających się programach. Podczas nowej kadencji KE ma to ulec zmianie. Od dłuższego czasu w Brukseli toczy się dyskusja nad oparciem budżetu na kluczowych celach Unii, a mówiąc dokładniej – na strategii, a nie programach. Pojawiają się też opinie, aby otrzymywanie środków wspólnotowych ściśle uzależnić od przestrzegania praworządności. Von der Leyen chce, by w nadchodzących latach kluczowe reformy zostały powiązane z konkretnymi inwestycjami, a uzyskanie finansowania stało się możliwe szybciej niż do tej pory. W jej opinii skuteczność wydatkowania wzrośnie dzięki Europejskiemu Funduszowi Konkurencyjności, który ma zastąpić przynajmniej część programów obecnie wykorzystywanych do redystrybucji środków pochodzących ze wspólnego budżetu.

Badania naukowe, edukacja, rynek pracy

Przyszła pozycja UE będzie zależeć m.in. od wynalazczości, innowacyjności i kreatywności, dlatego Bruksela zamierza zwiększyć wydatki na badania naukowe i powiązać je z priorytetami strategicznymi. Jeszcze w 2025 r. Komisja planuje przyjęcie przepisów dotyczących biotechnologii. Planowane jest wzmocnienie Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych, która wspiera nowatorskie pomysły badawcze z różnych dziedzin, i Europejskiej Rady ds. Innowacji, pomagającej innowatorom w realizacji celów na skalę międzynarodową. KE podkreśla, że chce tworzyć sprzyjające warunki dla naukowców m.in. dzięki rozwojowi partnerstwa publiczno-prywatnego oraz wzmocnieniu sojuszy uniwersytetów europejskich. Z jednej strony ma to przyciągać nowe talenty, także spoza UE, a z drugiej – przyczynić się do pozostania w niej osób najzdolniejszych. Jednym z celów w obszarze edukacji będzie dopasowanie kształcenia do potrzeb rynku pracy, czemu ma towarzyszyć zwiększenie liczby osób z wykształceniem średnim zawodowym.

Bezpieczeństwo ekonomiczne

KE zamierza bardziej aktywnie dbać o interesy ekonomiczne. Von der Leyen mówi, że polityka Unii na arenie międzynarodowej zostanie dostosowana do realiów współczesnego świata, w którym zacierają się granice między gospodarką a bezpieczeństwem, zaś zależności ekonomiczne są wykorzystywane jako broń. W związku z trwającą walką o przewagę technologiczną Komisja chce w znacznie większym stopniu niż dotychczas, rozwijać unijny potencjał naukowo-badawczy m.in. w zakresie technologii podwójnego zastosowania, które są zaprojektowane na użytek cywilny, ale mogą zostać wykorzystane także w celach militarnych. Bruksela zamierza także aktywnie przeciwdziałać wyciekom ważnych technologii, co ma szczególne znaczenie odnośnie do państw uznanych za konkurentów strategicznych i rywali systemowych. Zasadą będzie jednak ograniczanie ryzyka, a nie dążenie do całkowitego zerwania współpracy.

Zobacz również: 
Inwestycje UE zamiast ropy, gazu i diamentów

Schengen, przestępczość, nielegalna migracja

Komisja Europejska planuje aktywnie działać na rzecz poprawy stanu bezpieczeństwa wewnętrznego. Zostaną wprowadzone zmiany w polityce wizowej, o czym od wielu miesięcy dyskutuje się nie tylko w kuluarach. Chodzi m.in. o określenie praw i obowiązków migrantów, którzy nie mogą już legalnie przebywać na obszarze Unii, oraz uproszczenie zasad deportacji cudzoziemców o nieuregulowanym statusie. Von der Leyen chce potroić liczbę funkcjonariuszy Frontexu, czyli Europejskiej Straży Granicznej i Przybrzeżnej, a także wyposażyć ich w najnowocześniejszy sprzęt. Komisja będzie dążyć do zwiększenia płynności przy przekraczaniu granic zewnętrznych UE oraz pełnego zniesienia kontroli na granicach wewnętrznych strefy Schengen.

Wzmocnieniu bezpieczeństwa ma sprzyjać rozpoczęcie skutecznej walki z przestępczością zorganizowaną, ponieważ przynosi ona szkody społeczne, jak i gospodarcze. Szefowa KE proponuje m.in. rozszerzenie uprawnień i ponad dwukrotne zwiększenie liczby pracowników Europolu, czyli unijnej agencji, która pomaga organom ścigania w państwach członkowskich zwalczać przestępczość międzynarodową i terroryzm.

Zagraniczna polityka gospodarcza UE

Należy się spodziewać aktywnego wsparcia krajów aspirujących do członkostwa w Unii, głównie z regionu Bałkanów Zachodnich i Ukrainy. Wynika to z przekonania wielu decydentów w Brukseli, że dalsze rozszerzanie wspólnoty sprzyja ograniczaniu zależności i wzmacnianiu konkurencyjności UE. Komisja zamierza pielęgnować istniejące partnerstwa handlowo-inwestycyjne i nawiązywać zupełnie nowe, a także dywersyfikować łańcuchy dostaw minerałów i surowców o krytycznym znaczeniu dla unijnej gospodarki. Planuje zacieśnić współpracę z krajami grupy G7, w szczególności z Wielką Brytanią i Japonią, a także wzmocnić relacje m.in. z Koreą Południową, Indiami, Australią i państwami należącymi do Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN). Opierając się na strategii Global Gateway, UE zamierza inwestować w projekty infrastrukturalne w sektorach cyfrowym, energetycznym i transportowym w Afryce Subsaharyjskiej, na Bliskim Wschodzie, w Ameryce Łacińskiej, a także w Azji i regionie Pacyfiku. Nowa KE deklaruje, że będzie egzekwować umowy handlowe w sposób bardziej zdecydowany niż dotychczas, a w razie potrzeby wykorzysta wszystkie dostępne instrumenty do tego, by wymusić przestrzeganie zawartych w nich postanowień.

Baza przemysłowo-obronna

Zdaniem von der Leyen ostatnie lata unaoczniły potrzebę rozwoju zdolności wojskowych. Aby wzmocnić bazę przemysłowo-obronną po raz pierwszy w historii powołano komisarza ds. obrony i przestrzeni kosmicznej, który na szczeblu unijnym ma wspierać i koordynować wysiłki na rzecz wzmocnienia sektora obronnego oraz pomóc w tworzeniu jednolitego rynku produktów i usług w tym obszarze. Jednym z priorytetów, zdaniem szefowej KE, jest zwiększenie inwestycji w dziedzinie obronności. Chodzi tu nie tylko o to, by wydawać więcej środków na ten cel, ale również robić to wspólnie. Opowiada się za wzmocnieniem partnerstwa z Organizacją Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO), a także utrzymaniem wsparcia finansowego, politycznego i wojskowego dla walczącej z rosyjską agresją Ukrainy, uznając to za inwestycję w bezpieczeństwo Europy. Ta ostatnia deklaracja może zwiastować nowe zamówienia dla przemysłu zbrojeniowego, na czym prawdopodobnie skorzysta też część współpracujących z nim firm.

(©Envato)

Otwarta licencja


Tagi


Artykuły powiązane

Europa innowacji – jak Unia Europejska buduje swoją przyszłość

Kategoria: Trendy gospodarcze
Analizując innowacyjność europejskiej gospodarki, można zauważyć jej złożoność, wynikającą z różnorodności krajów członkowskich, ich sektorów gospodarczych oraz strategii. Unia Europejska nie stanowi jednolitej całości, lecz raczej dynamiczną mozaikę współpracujących podmiotów. To, co jednoczy tę różnorodność, to wspólny cel: budowanie innowacyjnej, zielonej i konkurencyjnej gospodarki.
Europa innowacji – jak Unia Europejska buduje swoją przyszłość

Chips Act. UE stawia na półprzewodniki

Kategoria: Trendy gospodarcze
Rozporządzenie Chips Act zakłada podwojenie udziału Unii Europejskiej w światowym rynku półprzewodników w ciągu kilku lat. Realizacja planu pochłonie miliardy euro.
Chips Act. UE stawia na półprzewodniki

Prawdziwa walka o sztuczną inteligencję

Kategoria: Trendy gospodarcze
Ponad 200 mld euro w Europie, 500 mld dolarów w USA i nieokreślone sumy w Chinach. Wyścig o prymat w dziedzinie sztucznej inteligencji między największymi gospodarkami rozpoczął się na dobre.
Prawdziwa walka o sztuczną inteligencję