IRG SGH: Pogorszenie koniunktury w przemyśle przetwórczym w IV

W kwietniu koniunktura w przemyśle przetwórczym uległa pogorszeniu, po trzech miesiącach poprawy – wynika z badania Instytutu Rozwoju Gospodarczego SGH. O pogorszeniu się koniunktury informują firmy prywatne i publiczne.

„Po trzech miesiącach poprawy koniunktura w przemyśle przetwórczym uległa pogorszeniu. W kwietniu wartość wskaźnika koniunktury (IRGIND) wyniosła -7,1 pkt, o 3,6 pkt mniej niż w marcu i o 10,2 pkt mniej niż przed rokiem. O pogorszeniu się koniunktury informują firmy prywatne i publiczne. Wartość wskaźnika dla sektora prywatnego wynosi -5,6 pkt, o 4 pkt mniej niż przed miesiącem i 8,1 pkt mniej niż przed rokiem. Dla sektora publicznego wartość wskaźnika zmalała o 15,3 pkt i wynosi 42,6 pkt. W skali roku miał miejsce spadek wartości wskaźnika o 56,7 pkt” – napisano.

Najbardziej pogorszyła się koniunktura w produkcji dóbr konsumpcyjnych trwałego użytku. W przekroju wg wielkości zatrudnienia poprawę koniunktury zanotowały tylko przedsiębiorstwa największe, tj. zatrudniające ponad 500 pracowników.

Największy spadek wartości wskaźnika odnotowano dla najmniejszych zakładów produkcyjnych, o zatrudnieniu do 50 pracowników.

Koniunktura poprawiła się w czterech makroregionach: centralnym, wschodnim, południowo-zachodnim i w województwie mazowieckim. Najbardziej pogorszyła się koniunktura w makroregionie północnym. Najwyższą wartość wskaźnik przyjął dla makroregionu wschodniego, najniższą dla makroregionu północnego.

W przekroju wg głównych grup produktowych poprawę koniunktury w kwietniu odnotowali tylko producenci nietrwałych dóbr konsumpcyjnych.

„Do pozytywnych sygnałów płynących z kwietniowego badania koniunktury należy zaliczyć wzrost poziomu zatrudnienia, spadek poziomu cen wyrobów gotowych oraz poprawę sytuacji finansowej producentów i ich opinii nt. ogólnej sytuacji w gospodarce polskiej. Sygnały negatywne to spadek wielkości produkcji i zamówień (krajowych i zagranicznych) oraz pogłębienie się rocznych spadków wartości wskaźnika koniunktury i sald bilansowych, zwłaszcza dot. wielkości produkcji i zamówień” – napisano.

W ciągu ostatnich trzech miesięcy zmniejszyły się problemy z zaopatrzeniem w surowce i materiały. Za najbardziej uciążliwe ograniczenia działalności gospodarczej producenci uznają: malejący popyt (87,4 proc. badanych), niestabilność przepisów prawnych (79,7 proc.) i obciążenia podatkowe (77,7 proc.).

tus/ ana/


Artykuły powiązane

Wyraźna poprawa salda handlowego Polski

Kategoria: Analizy
Po dwóch latach deficytu, Polska odnotowała w 2023 r. dodatnie saldo w obrotach handlowych. Poprawa salda nastąpiła we wszystkich głównych kategoriach towarów, a najsilniej w paliwach. Głównym czynnikiem tych tendencji były wyraźnie lepsze warunki cenowe w polskim handlu zagranicznym.
Wyraźna poprawa salda handlowego Polski

Światełko w tunelu – w oddali

Kategoria: Raporty
Polscy przedsiębiorcy wykazują ostrożny optymizm w ocenie sytuacji gospodarczej. Nie na tyle duży, by jednak planować inwestycje.
Światełko w tunelu – w oddali

Znaczenie powiązań handlowych Polski z gospodarką niemiecką

Kategoria: Analizy
Niemcy, jak wynika ze standardowych statystyk handlowych, są najważniejszym partnerem handlowym Polski. Statystyki te nie są jednak wystarczające do kompleksowej oceny roli powiązań handlowych dla gospodarki w czasach międzynarodowej fragmentaryzacji produkcji i rozwiniętych globalnych sieci podaży.
Znaczenie powiązań handlowych Polski z gospodarką niemiecką