Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
(CC BY cod_gabriel)
Dane za I kwartał 2013 r. wskazują na wyraźny spadek liczby osób pracujących. Ten trend widoczny jest w danych ankietowych Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności jak i danych pochodzących z firm. Spadek liczby pracujących wynikał głównie z kontynuacji negatywnych tendencji w przemyśle oraz słabszego wzrostu zatrudnienia w usługach. Istotny był również wpływ pogody w marcu, która opóźniła o miesiąc prace w rolnictwie.
Słabnący popyt na pracę przyczynił się do wzrostu stopy bezrobocia BAEL oraz systematycznego wzrostu stopy bezrobocia rejestrowanego. Z drugiej strony przestał wzrastać współczynnik aktywności zawodowej. Zmiana współczynnika aktywności zawodowej jest wypadkową dwóch zjawisk: z jednej strony ciągle wzrasta aktywność zawodowa osób w wieku 45-59/64 lata, co można wiązać z efektami zmian w systemie zabezpieczenia społecznego. Z drugiej strony negatywne tendencje na rynku pracy były związane ze spadkiem aktywności zawodowej pozostałych grup wieku, co z kolei może być efektem gorszej sytuacji na rynku pracy.
Silniejsze negatywne tendencje wpływają na przepływy na rynku pracy. Wzrosło ryzyko utraty pracy, a na relatywnie stabilnym, choć niskim poziomie utrzymuje się tworzenie miejsc pracy.
Tempo wzrostu płac w gospodarce obniżyło się do 2,6% r/r (wobec 2,9% r/r w czwartym kwartale 2012 r.). Zmniejszenie dynamiki płac w sektorze przedsiębiorstw w było znacznie wyraźniejsze (2,1% r/r w pierwszym kwartale 2013 r. wobec 2,8% r/r w czwartym kwartale 2012 r.).
W pierwszym kwartale 2013 r. nastąpił niewielki wzrost wydajności pracy ogółem. Wzrost wydajności notowany był w przemyśle, natomiast w budownictwie nastąpił wyraźny spadek. W rezultacie dynamika nominalnych jednostkowych kosztów pracy w gospodarce narodowej nie zmieniła się istotnie, pozostając na relatywnie niskim poziomie.
Cały raport na stronie NBP.