Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
Na pytanie postawione w tytule nie ma dokładnej odpowiedzi, ale raczej nieprędko. W sprawozdaniu pełnomocnika rządu ds. wprowadzenia euro ministra Ludwika Koteckiego określono szereg warunków, które muszą być spełnione, oto one:
- poziom ustalonego parytetu w momencie wstępowania do ERM2 powinien być spójny z sytuacją makroekonomiczną kraju;
- z góry zadeklarowany okres uczestnictwa w ERM2 powinien być możliwie krótki;
- Polska powinna w momencie oceny gotowości do przyjęcia wspólnej waluty spełnić wszystkie formalne warunki członkostwa w strefie euro;
- konieczne jest osiągnięcie porozumienia politycznego odnośnie do przeprowadzenia niezbędnych formalnych dostosowań warunkujących przyjęcie wspólnej waluty.
Zwracam uwagę na trzeci warunek, który oznacza, że deficyt sektora finansów publicznych musi być poniżej 3 procent PKB. Zapis nie jest jasny i nie wynika z niego czy ten deficyt powinien być poniżej 3 procent już w momencie wejścia do ERM2, czy dopiero w momencie wejścia do euro. Tak czy inaczej, wydaje się, że nawet rok 2012 jako data członkostwa w ERM2 wydaje się mało prawdopodobny wobec braku wiarygodnych reform, ale poczekajmy do ogłoszenia programu reform, co powinno mieć miejsce w styczniu (choć początkowo było zapowiadane na listopad).