Autor: Tomasz Świderek

Dziennikarz specjalizujący się w tematach szeroko rozumianej branży telekomunikacyjnej i nowych technologii.

więcej publikacji autora Tomasz Świderek

Nacjonalizm gospodarczy ryzykiem dla badań i rozwoju w firmach

Tysiąc firm, które najwięcej wydają na badania i rozwój, w ostatnim roku przeznaczyło na ten cel 702 mld dolarów, o 3,2 proc. więcej niż rok temu – wynika z 13. edycji raportu „The 2017 Global Innovation 1000”. Raport przygotował Strategy&, firma doradcza będąca częścią PricewaterhouseCoopers.
Nacjonalizm gospodarczy ryzykiem dla badań i rozwoju w firmach

W gronie tysiąca spółek o największych na świecie wydatkach na badania i rozwój (R&D) w roku finansowym zakończonym 30 czerwca 2017 roku nie ma ani jednej firmy z Polski. Aby znaleźć się w tym roku na tej liście, minimalne wydatki musiały być nie niższe niż 94 mln dolarów. W rankingu uwzględniono tylko firmy, których akcje są notowane na giełdach, i dlatego nie ma w nim np. chińskiego dostawcy sprzętu telekomunikacyjnego Huawei (w 2016 roku na R&D wydał ok. 11 mld dolarów) ani amerykańskiego Della (w ostatnich trzech latach finansowych na R&D wydał ponad 12,7 mld dolarów).

Liderem nakładów na R&D jest Amazon (16,09 mld dolarów), który wyprzedza Alphabet (13,95 mld dolarów) i Intel (12,74 mld dolarów). Amazon w ostatnich pięciu latach wydatki na R&D zwiększył o 453 proc., Alphabet o 170 proc., a Intel o 53 proc.

W gronie dziesięciu firm o największych nakładach na R&D jest sześć z USA (poza trzema światowymi liderami są także Microsoft, Merck i Apple), dwie ze Szwajcarii (Roche i Novartis) i po jednej z Korei Południowej (Samsung) i Niemiec (Volkswagen). Z pierwszej dziesiątki w tym roku wypadły Toyota i Johnson & Johnson, a pojawiły się w niej Apple i Merck.

Nakłady na R&D są bardzo skoncentrowane. Pierwsze 10 firm w zestawieniu wydało na nie 121 mld dolarów, pierwsze 25 – 222 mld, zaś pierwsze 50 – 325 mld dolarów. Jest to odpowiednio ponad 17 proc., blisko 32 proc. i ponad 46 proc. łącznych nakładów firm uwzględnionych w zestawieniu Strategy&.

Od lat światowym liderem nakładów na R&D jest USA. Druga pozycja należy do Europy, trzecia do Japonii, a czwarta do Chin. Ujęte w tegorocznym zestawieniu firmy z Ameryki Północnej zwiększyły nakłady na badania i rozwój o 3,8 proc. Spółki z Europy po spadku wydatków o 9 proc. w poprzednim zestawieniu, znów zwiększyły nakłady (o 2,9 proc.). Po pięciu latach spadku wzrost w R&D – o 5,9 proc. – odnotowały japońskie przedsiębiorstwa. Za to po raz pierwszy w historii publikacji raportów spadły – o 3,3 proc. – nakłady firm z Chin.

Z raportu wynika, że na cztery branże – komputery i elektronikę, ochronę zdrowia, motoryzację oraz oprogramowanie i internet – przypada ponad 75 proc. wszystkich nakładów na badania i rozwój. Firmy z Ameryki Północnej dominują w nakładach na R&D w branżach komputery i elektronika (41 proc. ogółu nakładów branży), ochrona zdrowia (53 proc.) oraz oprogramowanie i internet (62 proc.). Europa ma mocną pozycję w ochronie zdrowia (28 proc.), motoryzacji (24 proc.) i nakładach na R&D spółek przemysłowych (28 proc.).

Jeśli utrzymają się obserwowane od czterech lat trendy, to w przyszłym roku zmieni się wieloletni branżowy światowy lider w nakładach na R&D i zostanie nim ochrona zdrowia (w ostatnim roku nakłady branży na R&D wzrosły o 5,9 proc.). Dotychczasowy lider – komputery i elektronika – po spadku na drugą pozycję ma szansę zachować ją przynajmniej do końca dekady. Szykuje się też zmiana na trzecim miejscu. W przyszłym roku może zająć je branża skupiająca firmy zajmujące się oprogramowaniem i internetem (w ostatnim roku odnotowała wzrost nakładów o 16,1 proc.), a na czwartą pozycję spadnie branża motoryzacyjna.

Autorzy raportu po rozmowach z 562 menedżerami firm zwracają uwagę, że narasta niepewność co do potencjalnych wpływu nacjonalizmu gospodarczego na badania i rozwój. Jeśli polityczna retoryka zamieni się w twarde fakty, takie jak utrudnienia w migracji i zatrudnianiu obcokrajowców czy też ograniczenia w transferze wiedzy i technologii, będzie to miało negatywny wpływ na działalność badawczo-rozwojową w krajach, które albo zastosują taką politykę, albo padną jej ofiarą.

W obecnym modelu działania wielkie firmy poszukują talentów na całym świecie i lokalizują centra R&D w różnych krajach świata. Ten model stosuje 94 proc. międzynarodowych korporacji. Zmaterializowanie się protekcjonizmu zmusi firmy do zmiany modelu działania w R&D i zamiast sieci powiązanych ze sobą centrów powstaną zapewne odizolowane od innych ośrodki. To może sprawić, że zmniejszy się skuteczność działań w R&D, a tym samym innowacyjność spowolni. Będzie to miało negatywny wpływ na koszty R&D. Potencjalnymi ofiarami nacjonalizmu gospodarczego mogą być USA, Wielka Brytania i Chiny, a beneficjantami kraje o liberalnej polityce, takie jak Kanada, Niemcy i Francja.

>> Pełny raport tutaj.

Otwarta licencja


Tagi


Artykuły powiązane

Wojenne tendencje ukraińskiej wymiany handlowej

Kategoria: Sektor niefinansowy
Rosyjska agresja radykalnie zmieniła strukturę eksportu Ukrainy. Kluczowy dotąd sektor metalurgiczny stopniowo traci na znaczeniu, niemal dwie trzecie wpływów ze sprzedaży towarów za granicę przynosi ukraińskie rolnictwo. Silnie zmieniły się też kierunki eksportu.
Wojenne tendencje ukraińskiej wymiany handlowej

Firmy europejskie w obliczu ryzyka geopolitycznego: dowody z ostatnich badań Eurosystemu

Kategoria: Sektor niefinansowy
Bieżące napięcia geopolityczne wywierają presję na międzynarodowe łańcuchy dostaw. Niniejszy artykuł przedstawia wyniki nowych badań przeprowadzonych przez banki centralne Eurosystemu, które sugerują, że ekspozycja firm na ryzyka związane z pozyskiwaniem krytycznych czynników produkcji z Chin pozostaje podwyższona, zwłaszcza w Niemczech. Wiele przedsiębiorstw wdraża strategie zmniejszania ryzyka, aby zredukować to uzależnienie, głównie poprzez zastępowanie chińskich dostawców innymi, zlokalizowanymi w UE. W przypadku eskalacji napięć prowadzących do barier w handlu i inwestycjach zagranicznych między Chinami a Zachodem wpłynęłoby to na dużą część europejskich przedsiębiorstw, głównie poprzez wzrost niepewności i zakłócenia w handlu.
Firmy europejskie w obliczu ryzyka geopolitycznego: dowody z ostatnich badań Eurosystemu

Wpływ wyższych stóp procentowych na brytyjskie firmy

Kategoria: Instytucje finansowe
Firmy w wielu zaawansowanych gospodarkach mają od 2021 r. do czynienia ze znacznym wzrostem oprocentowania kredytów i depozytów. W niniejszym artykule wykorzystano dane z Wielkiej Brytanii w celu zbadania wpływu wyższych stóp procentowych na poziomy sprzedaży i zatrudnienia oraz decyzje inwestycyjne firm. Do III kw. 2023 r. wyższe stopy procentowe obniżyły poziomy inwestycji i zatrudnienia odpowiednio o 8 proc. i 2 proc. Odzwierciedla to zarówno bezpośredni wpływ w postaci większego kosztu kapitału, jak i skutki pośrednie wynikające ze spadku popytu. Firmy, które w najwyższym stopniu korzystają z finansowania zewnętrznego w celu dokonywania inwestycji, informują o najwyższych spadkach zarówno inwestycji, jak i zatrudnienia w wyniku podwyższonych stóp procentowych.
Wpływ wyższych stóp procentowych na brytyjskie firmy