Prezes NBP: Inflacja w Polsce nie jest wyjątkowa na tle regionu
Kategoria: Polityka pieniężna
Prezes NBP uwypuklił fakt, że znajdujemy się w ważnym punkcie, ponieważ zaczęliśmy obniżać stopy procentowe. „Jesteśmy wreszcie w jakiejś bardziej normalnej sytuacji. Inflacja jest jednocyfrowa, na koniec 2023 r. będzie między 6 a 7 proc. – tak przewidujemy, czyli już da się z tym jakoś żyć. Da się podejmować racjonalne decyzje, dokładnie sparametryzowane i dopasowane. Przechodzimy do normalności” – mówił prof. Adam Glapiński podczas konferencji prasowej i zasugerował, że Rada będzie teraz preferować mniejsze kroki niż podczas wrześniowego dostosowania.
„Generalnie jesteśmy zwolennikami tego jako bank konserwatywny, by dokonywać płynnych, stopniowych zmian, które nie burzą jakoś tutaj samopoczucia przedsiębiorstw, inwestorów, banków, konsumentów itd. Wolimy serię mniejszych działań niż takie skokowe. Ale czasami trzeba dokonać dostosowania. Przypomnę, że podobnie zmniejszyliśmy stopy gwałtownie do 0,1, prawie do zera praktycznie, tak samo gwałtownie zmniejszyliśmy, jak była pandemia – trzeba było działać szybko. Są takie sytuacje, że trzeba. Nie mogliśmy tu dopuścić, żeby gospodarkę całkiem zadusić na śmierć. Dlatego popuściliśmy trochę te pęta, ale w zasadzie działamy stopniowo, w sposób umiarkowany” – mówił prezes NBP, odpowiadając na pytanie, czy Rada zamierza utrzymać skalę obniżek stóp o 25 pb.
Zachęcamy do zapoznania się z pełnym zapisem z konferencji prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP, dotyczącej ocenę bieżącej sytuacji ekonomicznej w Polsce w październiku 2023 r. zawartą w broszurze dostępnej tutaj.