Autor: Marek Pielach

Dziennikarz Obserwatora Finansowego, specjalizuje się w makroekonomii i finansach publicznych

więcej publikacji autora Marek Pielach

Morawiecki: Gospodarka musi być bardziej polska

Zbyt pogłębiliśmy w ciągu ostatnich 25 lat zależność od inwestorów zagranicznych – uważa wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki. Nie chcemy przestraszyć inwestorów, będziemy zapraszać tych którzy zaoferują nowe technologie, ale najwięcej wysiłku pójdzie w rozwój małych i średnich firm krajowych – zapowiada.
Morawiecki: Gospodarka musi być bardziej polska

Mateusz Morawiecki na posiedzeniu rządu 8 grudnia (Fot. KPRM)

90 mld zł rocznie – tyle zdaniem wicepremiera Morawieckiego wynoszą koszty związane z modelem rozwojowym opartym na kapitale zagranicznym. Największe pozycje, które wymienił to: wypłacone dywidendy (32-34 mld zł rocznie), odsetki od obligacji wynoszące około 20 mld zł rocznie (440 mld zł z blisko 800 mld zł naszego długu znajduje się bowiem w rękach inwestorów zagranicznych) i wreszcie reinwestowane zyski, czyli 15-20 mld złotych, które zostają w Polsce, ale należą do kogoś innego.

Mateusz Morawiecki przyznał, że widać też pozytywne tendencje – w ostatnich latach deficyt handlowy zamienił się w nadwyżkę, ale ceną było właśnie nadmierne zadłużenie kapitałem obcym. „Zagranica nie dawała nam tego kapitału charytatywnie, tylko musimy wypłacać z tego tytułu konkretne daniny. I te daniny kumulują się dzisiaj w wysokości 90 mld zł złotych rocznie” – mówił wicepremier.

Morawiecki przypomniał, że 55 do 60 proc. polskiego eksportu generowane jest przez firmy zagraniczne. „To obraz słodko-gorzki, bo bardzo fajnie, że mamy taki eksport, szkoda, że tak zależy od firm zagranicznych”.

Wicepremiera niepokoi też spadek udziału zarobków w PKB. W 1999 roku łączne zarobki Polaków odpowiadały 58 proc. PKB, dziś to tylko 52 proc. W Niemczech jest o ponad 10, a w Korei Południowej ponad 20 punktów procentowych więcej. „Coraz mniejszy kawałek tortu jest konsumowany przez polskich pracowników i polskich właścicieli, a coraz większy przez wszystkich pozostałych” – uważa Morawiecki.

Odpowiedzią na tę dominację zagranicznego kapitału ma być wzmocnienie małych i średnich firm. „Chcemy uruchomić dla nich duży program wsparcia. Nie chcemy oczywiście nikogo dyskryminować, ale w ten sposób będziemy de facto nie de iure wspierać polską własność” – tłumaczył wicepremier.

Przypomniał, że polskie firmy mają dziś na kontach ponad 250 mld złotych i wyraził nadzieję, że choć połowę z tych pieniędzy zmobilizują one na inwestycje. „Inwestorzy zagraniczni chcą przynajmniej 20 proc. zwrotu z inwestycji, a dzięki środkom z UE, z EBOR możemy mieć pieniądze oprocentowane na 1 proc. Wierzę, że polskie firmy są na tyle dynamiczne, że korzystając z tych funduszy wypracują zwroty o wiele większe niż 1 proc.” – tłumaczył Morawiecki.

Wicepremier przyznał jednak, że należy zmienić zasady przyznawania środków unijnych. Perspektywa 2014-2020 ma polegać na inwestowaniu, a nie na wydawaniu, tak jak poprzednia.

Wszystkie te zapowiedzi Mateusz Morawiecki ogłosił podczas prezentacji raportu „Bilans otwarcia 2016” zorganizowanej przez Warsaw Enterprise Institute.

Raport, którego autorem jest Paweł Dobrowolski, koncentruje się na trzech wskaźnikach, które mają być monitorowane i aktualizowane co roku.

Po pierwsze jest to poziom PKB per capita w Polsce z uwzględnieniem siły nabywczej w porównaniu do Niemiec (obecnie 53,5 proc.).

Po drugie łączny dług publiczny i prywatny jako procent PKB (obecnie 192,5 proc. kiedy w 1999 roku było to 100 proc.).

Po trzecie to GUS-owska statystyka „ludności nieobecnej w związku z wyjazdem za granicę na pobyt czasowy”. Prawie 2,2 mln. podczas gdy w 2002 roku było ich 780 tysięcy.

Raport na stronie WEI

Mateusz Morawiecki na posiedzeniu rządu 8 grudnia (Fot. KPRM)

Otwarta licencja


Tagi


Artykuły powiązane

Silna polska gospodarka. Transformacja oszczędności w inwestycje

Kategoria: Innowacje w biznesie
Receptą na trwały rozwój polskiej gospodarki może być zwiększenie oszczędności gospodarstw domowych, gdyż Polacy odkładają najmniej spośród wszystkich krajów UE, a także rozwój inwestycji i innowacyjności przedsiębiorstw, na które wpływają czynniki strukturalne.
Silna polska gospodarka. Transformacja oszczędności w inwestycje

Trendy w globalnych przepływach zagranicznych inwestycji bezpośrednich

Kategoria: Polityka fiskalna
Spowolnienie gospodarcze, napięcia geopolityczne, obawy dotyczące bezpieczeństwa łańcucha dostaw i szerzej bezpieczeństwa narodowego prowadzące do wzrostu protekcjonizmu i fragmentacji handlu, bardziej restrykcyjne otoczenie regulacyjne biznesu, trudniejsze globalne warunki finansowe i rosnące koszty negatywnych skutków zmian klimatu to wybrane czynniki podważające stabilność i przewidywalność globalnych przepływów inwestycyjnych. Nie pozostają bez wpływu na przepływy zagranicznych inwestycji bezpośrednich (ZIB), zarówno w rozwiniętych, jak i w rozwijających się krajach.
Trendy w globalnych przepływach zagranicznych inwestycji bezpośrednich

Nierównowaga zewnętrzna Polski systematycznie się obniża

Kategoria: Analizy
Polska w ostatniej dekadzie w zauważalnym stopniu zmniejszyła skalę nierównowagi zewnętrznej, przy jednoczesnej poprawie struktury przepływów kapitałowych z resztą świata. Przejawem tego jest m.in. wzrost udziału inwestycji bezpośrednich w napływie kapitału zagranicznego, co sprzyja zwiększeniu bezpieczeństwa finansowego gospodarki narodowej. Spadek nierównowagi zewnętrznej oraz poprawa struktury finansowania polskiej gospodarki zostały pozytywnie ocenione przez Komisję Europejską, która monitoruje sytuację zewnętrzną w państwach członkowskich.
Nierównowaga zewnętrzna Polski systematycznie się obniża