Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
RPP podtrzymuje, że powrót inflacji do celu będzie stopniowy, a jej dalsze decyzje będą zależne od napływających informacji o perspektywach CPI i PKB – podano w komunikacie po posiedzeniu RPP. Rada podtrzymała dotychczasowe brzmienie kluczowych fragmentów komunikatu, w tym o możliwości interwencji FX.
„Rada ocenia, że osłabienie koniunktury w otoczeniu polskiej gospodarki wraz ze spadkiem cen surowców będzie nadal wpływać ograniczająco na globalną inflację, co oddziaływać będzie również w kierunku niższej dynamiki cen w Polsce. Do spadku krajowej inflacji będzie się przyczyniać osłabienie tempa wzrostu PKB, w tym konsumpcji, następujące w warunkach istotnego obniżenia dynamiki kredytu. W efekcie Rada ocenia, że dokonane wcześniej silne zacieśnienie polityki pieniężnej NBP będzie prowadzić do obniżania się inflacji w Polsce w kierunku celu inflacyjnego NBP” – napisano.
„Jednocześnie ze względu na skalę i trwałość oddziaływania wcześniejszych szoków, które pozostają poza wpływem krajowej polityki pieniężnej, powrót inflacji do celu inflacyjnego NBP będzie następował stopniowo” – dodano.
RPP powtórzyła, że szybszemu obniżaniu inflacji sprzyjałoby umocnienie złotego, które w ocenie Rady byłoby spójne z fundamentami polskiej gospodarki, a NBP może stosować interwencje na rynku walutowym, w szczególności w celu ograniczenia niezgodnych z kierunkiem prowadzonej polityki pieniężnej wahań kursu złotego.
Dalsze decyzje Rady będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej.
RPP podtrzymała, że NBP będzie nadal podejmował wszelkie niezbędne działania dla zapewnienia stabilności makroekonomicznej i finansowej, w tym przede wszystkim dla powrotu inflacji do celu inflacyjnego NBP w średnim okresie.
Komentując wstępny odczyt CPI w kwietniu (14,7 proc. rdr) Rada wskazała, że do niższej inflacji w ujęciu rok do roku przyczynił się wyraźny spadek rocznej dynamiki cen żywności i napojów bezalkoholowych oraz – w mniejszym stopniu – obniżenie się rocznej dynamiki cen energii.
„Jednocześnie na poziom inflacji – pomimo słabnącej dynamiki popytu – wciąż oddziaływało przenoszenie na ceny dóbr konsumpcyjnych istotnego wzrostu kosztów, związanego z wcześniejszym silnym wzrostem cen surowców na rynkach światowych i zaburzeniami w globalnych łańcuchach dostaw. W dalszym ciągu obniżają się jednak ceny surowców oraz inflacja PPI, co sygnalizuje stopniowe osłabianie się zewnętrznych szoków podażowych. Wraz z osłabieniem aktywności gospodarczej będzie to oddziaływać w kierunku obniżenia krajowej dynamiki cen dóbr konsumpcyjnych w kolejnych kwartałach” – dodano.
Rada odnotowała, podobnie jak poprzednio, że mimo spowolnienia aktywności gospodarczej w Polsce utrzymuje się dobra sytuacja na rynku pracy, w tym niskie bezrobocie.
Dodano, że liczba pracujących pozostaje przy tym wysoka, choć roczny wzrost zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw wyhamowuje (poprzednio: obniżył się).
RPP wskazała, że koniunktura w gospodarce światowej – mimo poprawy części wskaźników w ostatnich miesiącach – pozostaje osłabiona.
„W strefie euro roczna dynamika PKB w I kw. br. dalej się obniżała, a prognozy sygnalizują, że wzrost gospodarczy w bieżącym roku będzie niski. Jednocześnie utrzymuje się niepewność dotycząca perspektyw aktywności gospodarczej na świecie, w tym w związku z napięciami w sektorze bankowym w Stanach Zjednoczonych” – napisano.
Rada zwróciła uwagę, że inflacja na świecie się obniża.
„W większości gospodarek nadal jest ona jednak wysoka, do czego przyczyniają się wtórne efekty wcześniejszych szoków podażowych, w tym na rynku energii, a także czynniki popytowe i rosnące koszty pracy. Jednak spadek cen wielu surowców wraz z ustąpieniem napięć w globalnych łańcuchach dostaw ogranicza presję cenową. Jest to widoczne w systematycznie obniżającej się dynamice cen produkcji. Jednocześnie inflacja bazowa pozostaje wysoka” – dodano.
Rada Polityki Pieniężnej utrzymała na posiedzeniu 9 i 10 maja 2023 r. wszystkie stopy procentowe NBP bez zmian – referencyjna wynosi nadal 6,75 proc. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami rynku.
Od października 2021 r. do września 2022 r. RPP podwyższyła stopę referencyjną 11 razy z rzędu, łącznie o 665 b.p. To najwyższy poziom stóp od końca 2002 r.
W trakcie pandemii koronawirusa wiosną 2020 r. RPP ścięła główną stopę do rekordowo niskiego poziomu 0,1 proc. Przed pandemią, do marca 2020 r., przez 5 lat stopa referencyjna utrzymywana była na poziomie 1,50 proc.
tus/ osz/