Wright: USA mogą zastąpić całość dostaw rosyjskiego gazu do Europy

Całość dostaw rosyjskiego gazu można zastąpić amerykańskim skroplonym gazem ziemnym (LNG) – oświadczył w środę minister energii USA Chris Wright. Jak dodał, Waszyngton chce, by stało się to szybciej, niż planuje Komisja Europejska.

Podczas briefingu w misji USA przy ONZ Wright odniósł się do nacisków prezydenta Trumpa, by Europa zaprzestała importu rosyjskiego gazu i ropy naftowej.

„Kupują gaz ziemny transportowany rurociągami, ale reszta Europy nadal importuje spore ilości gazu LNG. Wszystko to powinno zostać zastąpione amerykańskim LNG lub dostawami gazu z innych źródeł. Uważam, że tak się stanie” – powiedział minister.

Jak przyznał, Komisja Europejska ma plan zakończenia dostaw rosyjskich źródeł energii, lecz zajmie on niemal dwa lata.

„Chcielibyśmy, aby stało się to szybciej – ze względów pokojowych. Mamy mnóstwo miejsc, gdzie można sprzedawać gaz, więc Ameryka nie potrzebuje na niego klienta, ale im szybciej uda nam się zastąpić rosyjski gaz, tym większą presję możemy wywrzeć na prezydenta Putina” – oświadczył Chris Wright.

We wtorek prezydent USA Donald Trump powiedział, że zamierza poprosić węgierskiego premiera Viktora Orbana o zaprzestanie importu rosyjskich surowców energetycznych. Odnosząc się do tego, minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto zapowiedział, że jego kraj nie zrezygnuje z rosyjskiej ropy ze względu na brak alternatyw. Jednak według Wrighta, Ameryka może pokryć całość zapotrzebowania na ropę i gaz w miejsce Rosji.

Wright zaznaczył też, że do Europy trafia nie tylko rosyjska ropa transportowana rurociągiem Przyjaźń do Węgier i Słowacji, ale też paliwa i produkty naftowe rafinowane m.in. w Indiach. Zaznaczył przy tym, że Indie nie muszą sprowadzać rosyjskiej ropy, ale kupują ją, bo jest tania i uznają, że warte jest to przymykania oka na fakt, że przyczyniają się do napędzania rosyjskiej machiny wojennej.

„Indie zdecydowały się na kompromis polegający na zakupie tańszej ropy i przymykaniu oczu na fakt, że jest to dawanie pieniędzy człowiekowi, który morduje tysiące ludzi każdego tygodnia” – powiedział.

„Oczywiście chcielibyśmy, aby Indie współpracowały z nami w celu zakupów – mogą kupować ropę od każdego kraju na Ziemi, ale nie rosyjską. Takie jest nasze stanowisko. (…) Nie chcemy karać Indii. Chcemy zakończyć wojnę i rozwijać nasze stosunki z Indiami” – zaznaczył.

Z Nowego Jorku Oskar Górzyński (PAP)

osk/ san/ asa/


Artykuły powiązane

Sytuacja w europejskim sektorze gazowym

Kategoria: Sektor niefinansowy
Po kryzysie gazowym w 2022 r. państwa UE są obecnie zdecydowanie lepiej przygotowane do sezonu grzewczego. Czynnikami, które mogą wpłynąć na ponowny wzrost cen gazu są warunki pogodowe, ograniczenia w dostawach gazu LNG oraz nieplanowane przestoje produkcyjne.
Sytuacja w europejskim sektorze gazowym

Rynek gazu ziemnego po dwóch latach wojny w Ukrainie

Kategoria: Sektor niefinansowy
Od rozpoczęcia wojny w Ukrainie duża część handlu węglowodorami między Rosją a państwami Unii Europejskiej (UE) została zablokowana, a rosyjskie firmy przekierowały swoją produkcję do wąskiej grupy państw, w tym głównie do Chin, Indii czy Turcji.
Rynek gazu ziemnego po dwóch latach wojny w Ukrainie

Krucha równowaga na europejskim rynku gazu ziemnego

Kategoria: Analizy
Bieżący okres grzewczy przyniósł silny spadek zapasów gazu ziemnego w Europie, co przełożyło się na przejściowy wzrost cen błękitnego paliwa do najwyższego poziomu od lutego 2023 r. Niski poziom zapasów, który szacowany jest na koniec bieżącego okresu zimowego na blisko 30 proc., może utrudnić proces ich ponownego gromadzenia i przekładać się na powrót do wzrostów cen, szczególnie przed nowym okresem grzewczym 2025–2026. Sytuację rynkową mogą jednak łagodzić spekulacje, że Europa może powrócić do zakupów rosyjskiego gazu poprzez gazociąg Nord Stream 2.
Krucha równowaga na europejskim rynku gazu ziemnego