Jesienią inflacja zacznie rosnąć

Wskaźnik Przyszłej Inflacji (WPI), prognozujący z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem kierunek zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu wzrósł o 1,6 pkt i był to drugi z kolei miesiąc jego wzrostu. Tendencje dezinflacyjne, które dominowały w gospodarce od blisko dwóch lat w ostatnim czasie uległy odwróceniu.

Biorąc pod uwagę dotychczasowe wyprzedzenia WPI, można spodziewać się, że okres niskiej inflacji potrwa najwyżej do jesieni. Najwyższe zagrożenie dla stabilności cen stanowią od kilku miesięcy rosnące koszty wytwarzania oraz kurs złotego.

Najsilniejszy wpływ na wzrost wskaźnika miały w tym miesiącu rosnące koszty wytwarzania. Dotyczy to zarówno kosztów w przeliczeniu na jednostkę produktu, jak również jednostkowych kosztów pracy. Koszty w przeliczeniu na jednostkę produktu wzrosły po raz  pierwszy w listopadzie 2011 roku. Blisko 60 proc. badanych firm sygnalizuje wzrost kosztów produkcji a jednie 6 proc. uważa, że koszty produkcji w ostatnim czasie spadły. W całości  kosztów związanych z produkcją największy udział stanowią koszty pracy. Na wzrost jednostkowych kosztów pracy wskazują menedżerowie przedsiębiorstw trzeci miesiąc z rzędu.

Ponad połowa spośród ankietowanych firm uważa, że jest to istotna bariera ograniczająca działalność gospodarczą. Przed rokiem przedsiębiorstw takich było niewiele ponad 40 proc. Im mniejsze przedsiębiorstwo, tym znaczenie tej bariery większe. Warto zaznaczyć, że realne wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w ciągu ostatnich dwóch lat nie wzrosły ale również nie spadły, pomimo obserwowanego w ostatnich miesiącach stopniowego ograniczania wielkości produkcji. Utrzymanie dotychczasowego tempa wzrostu płac oznacza wzrost udziału kosztów pracy w całości kosztów a w konsekwencji pogorszenie wyników finansowych przedsiębiorstw.

W ostatnim miesiącu wzrosły również ceny usług transportu i magazynowania. Był to pierwszy od grudnia ub. roku wzrost cen tej kategorii usług. W największym stopniu, bo aż o 7 proc. w skali miesiąca wzrosły ceny usług kurierskich. Znaczący był również wpływ cen usług transportowych.

WPI kwiecien 2013

Dane Ministerstwa Finansów za styczeń wskazują na wzrost długu skarbu państwa. Spowolnienie gospodarcze i towarzyszące mu mniejsze wpływy do budżetu powodują konieczność finansowania zobowiązań budżetowych poprzez powiększanie długu. Staje się to o tyle łatwe, że polskie papiery dłużne cieszą się na rynku sporym zainteresowaniem. Nieznacznie zwiększyło się zaangażowanie kredytowe gospodarstw domowych. Zmiana jednak jest niewielka a w dłuższym okresie, tj. od jesieni ub. roku obserwujemy zmniejszone zainteresowanie kredytem konsumenckim.

W dalszym ciągu spadają ceny importu. Jednak ostatnie dostępne dane dotyczą grudnia ub. roku, a więc okresu gdy złoty umacniał się. W kolejnych miesiącach, głównie za sprawą kursu złotego względem dolara i euro, należy spodziewać się wzrostu tej kategorii cen. Oczekiwania przedsiębiorców co do kształtowania się cen na produkowane przez nich produkty nie zmieniły się w stosunku do ostatniego miesiąca. Oczekiwania te w ostatnim czasie charakteryzują się znaczną zmiennością. Z jednej strony przedsiębiorcy borykają się z wysokimi kosztami prowadzenia działalności gospodarczej, co skłania ich do podnoszenia cen. Z drugiej jednak strony słaby popyt nakazuje zachować ostrożność i raczej obniżać ceny na sprzedawane produkty i usługi.

Oczekiwania wyższych cen w największym stopniu obserwujemy w branży przetwórstwa ropy naftowej i w branży chemicznej. Nie słabną tendencje do podwyżek u producentów żywności. Przewaga tendencji do obniżania cen dominuje u producentów trwałych dóbr konsumpcyjnych a zwłaszcza w branży elektronicznej i samochodowej.

Maria Drozdowicz jest dyrektorem Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych.

WPI kwiecien 2013
WPI kwiecien 2013

Tagi


Artykuły powiązane

Svensson o przeszacowaniu cen nieruchomości mieszkaniowych

Kategoria: Instytucje finansowe
Przedstawiane przez organy nadzoru makroostrożnościowego twierdzenia o przeszacowaniu cen nieruchomości – na przykład w Szwecji – oparte na współczynniku cen nieruchomości do dochodów są często przesadzone. W niniejszym artykule dowodzimy, że dla określenia czynników fundamentalnych kształtujących ceny nieruchomości mieszkaniowych konieczne jest uwzględnienie zrównoważonego poziomu stóp procentowych, lecz żadna konkretna miara przeszacowania lub niedoszacowania nie jest zadowalająca. Do miar tych należy współczynnik kosztów użytkowania do dochodów. Zamiast nich dla potrzeb przeprowadzenia oceny opartej na dowodach wymagane są strukturalne modele empiryczne rynku mieszkaniowego i rynku kredytowego.
Svensson o przeszacowaniu cen nieruchomości mieszkaniowych

Wpływ cen energii na oczekiwania inflacyjne gospodarstw domowych i przedsiębiorstw

Kategoria: Instytucje finansowe
Ceny energii były ważnym czynnikiem niedawnego wzrostu inflacji. W artykule analizujemy związek między szokami cen energii a oczekiwaniami inflacyjnymi gospodarstw domowych i przedsiębiorstw. Okazuje się, że gospodarstwa rozciągają (ekstrapolują) indywidualną percepcję wzrostu cen energii na ogląd całej gospodarki. Z kolei przedsiębiorstwa, które w znacznej części przenoszą wzrost kosztów energii na ceny swoich produktów, nie wykazują wpływu szoku cen energii na oczekiwania inflacyjne. Spostrzeżenia te zdają się potwierdzać istnienie różnic w posiadanej wiedzy ekonomicznej (ang. information frictions), oraz ich roli w wyjaśnianiu różnic między gospodarstwami domowymi a przedsiębiorstwami.
Wpływ cen energii na oczekiwania inflacyjne gospodarstw domowych i przedsiębiorstw

Inflacja w strefie euro w okresie pandemii

Kategoria: Instytucje finansowe
Po okresie dezinflacji, który trwał przez ponad dwie dekady przed pandemią, w 2021 roku kraje strefy euro nagle stanęły w obliczu rosnącej inflacji. Niniejszy artykuł omawia, w jaki sposób ten epizod inflacyjny następujący po pandemii, początkowo ograniczony do produktów dotkniętych zatorami w łańcuchu dostaw, przekształcił się w szeroko zakrojone i trwałe zjawisko. Wyniki wskazują, że kluczową rolę w jego rozpowszechnieniu odegrały oczekiwania inflacyjne gospodarstw domowych i zdolność firm do dyktowania cen.
Inflacja w strefie euro w okresie pandemii