Złota rezerwa na trudne czasy
Kategoria: Polityka pieniężna
Zbyt wcześnie jeszcze aby traktować tę zmianę jako zapowiedź odwrotu od deflacyjnych tendencji. Inne składowe wskaźnika – poza oczekiwaniami producentów – działają w kierunku spadku lub stabilizacji cen konsumpcyjnych.
Od trzech miesięcy stopniowo nasilają się oczekiwania przedsiębiorców na wzrost cen produktów przez nich wytwarzanych. Na razie przewaga tych, którzy planują w najbliższym czasie podnieść ceny nad tymi, którzy planują obniżki jest niewielka – zaledwie 3 proc. i dotyczy zaledwie 9 spośród 22 branż. W branży paliwowej przewaga ta sięga jednak aż blisko 30 proc..
Tendencje do obniżania cen dominują natomiast wśród firm produkujących trwałe dobra konsumpcyjne.
– Świadczy to o słabej odbudowie popytu wewnętrznego pomimo utrzymującej się od kilku miesięcy dodatniej dynamiki wzrostu wynagrodzeń oraz postępującej stabilizacji na rynku pracy – ocenia sytuację Maria Drozdowicz z BIEC.
Niewielki wzrost wskaźnika cen surowców odnotowany w lutym 2015 r. okazał się zjawiskiem krótkotrwałym. Marcowe dane informują o jego ponownym spadku, głównie za sprawą niższych cen surowców energetycznych, a w szczególności niższej ceny ropy naftowej.
Podobne tendencje obserwujemy w przypadku oczekiwań konsumentów na temat kształtowania się cen detalicznych. Przed miesiącem po raz pierwszy od lipca 2014 roku nieznacznie przybyło tych przedstawicieli gospodarstw domowych, którzy w najbliższej przyszłości spodziewali się ich wzrostu. Obecnie oczekiwania na wzrost cen ponownie uległy osłabieniu. Niskiej presji inflacyjnej ze strony konsumentów towarzyszy spadek skłonności do dokonywanie zakupów. Wszystko to świadczy o braku presji inflacyjnej typu popytowego w gospodarce.
Czynniki kosztowe wpływające na inflację również zachowują się dość stabilnie. Co prawda odsetek wykorzystania mocy produkcyjnych wynosi w sektorze przetwórczym średnio około 78 proc., to jednak od wiosny 2014 roku wzrósł zaledwie o 2 punkty procentowe. Zważywszy, że ceny usług związanych z instalowaniem i konserwacją maszyn od ponad roku systematycznie spadają, przedsiębiorstwa nie ponoszą wyższych kosztów związanych z utrzymaniem parku maszynowego.
Podobnie kształtują się jednostkowe koszty pacy. Przedsiębiorcy ograniczają je od października 2014 roku. W konsekwencji nie przyczyniają się one do wzrostu ogólnych kosztów prowadzenia działalności gospodarczej i działają raczej stabilizująco na ceny konsumpcyjne.
OF