Skiba: Inflacja w 2017 r. prawdopodobnie powyżej 1,3 proc.

Jest prawdopodobne, że średnioroczna inflacja w 2017 r. ukształtuje się na poziomie wyższym niż 1,3 proc. zapisane w budżecie – ocenił dla PAP Leszek Skiba, wiceminister finansów.

Skiba poinformował, że w kwietniowej Aktualizacji Planu Konwergencji rząd wpisze wskaźniki makroekonomiczne na poziomach równych tym, zapisanym w ustawie budżetowej na 2017 r.

„Nie planujemy korekt” – powiedział w rozmowie z PAP Skiba.

„Te założenia pozostają ważne i będą ważne dopóki nie wystąpią istotnie odbiegające dane. Te założenia mają charakter ilustracyjny, bo mają na celu jedynie uzasadnić szacunek dochodów do budżetu. Mogą wystąpić zmiany w strukturze PKB czy w głównych wskaźnikach, ale dopóki wielkość założonych dochodów się sprawdza, to korekta tych założeń nie jest konieczna” – dodał.

W ustawie budżetowej na 2017 r. zapisano wzrost PKB na poziomie 3,6 proc. oraz inflację średnioroczną na poziomie 1,3 proc.
Jednocześnie Skiba dodał, że jest prawdopodobne, iż średnioroczna inflacja w bieżącym roku ukształtuje się na wyższym poziomie niż 1,3 proc., o czym może świadczyć m.in. wysoki odczyt inflacji po grudniu 2016 r.

„Ryzyka dla inflacji średniorocznej są w górę. Wszyscy oczekują, że ta inflacja będzie wyższa” – dodał.

W grudniu, zgodnie z danymi GUS, ceny towarów i usług wzrosły o 0,8 proc. rdr wobec 0,0 proc. rdr w listopadzie.

Nikodem Chinowski
nik/ ana/


Artykuły powiązane

Zmiany w presji na banki centralne a inflacja

Kategoria: Instytucje finansowe
Pomimo znacznego wzrostu inflacji w gospodarkach rozwiniętych począwszy od 2021 r., długoterminowe oczekiwania inflacyjne pozostają zasadniczo w zgodzie z celami inflacyjnymi banków centralnych. W artykule dowodzimy jednak, że czynniki, które od lat sprzyjały niskiemu poziomowi średniej inflacji, zaczęły stopniowo słabnąć. Czynniki te obejmują m.in. globalizację, spadek „uzwiązkowienia” pracowników i coraz bardziej rygorystyczną realizację konsensusu waszyngtońskiego, w tym zwłaszcza restrykcyjnej polityki fiskalnej.
Zmiany w presji na banki centralne a inflacja

Dlaczego dzisiaj walka z inflacją jest łatwiejsza

Kategoria: Instytucje finansowe
Obecny okres inflacji został zdominowany przez dodatni wstrząs popytowy i korzystne warunki początkowe, takie jak niskie oczekiwania inflacyjne. W niniejszym artykule dowodzimy, że te dwa czynniki sprawiają, iż praca banków centralnych jest dziś znacznie łatwiejsza niż w latach 1979–1985. O ile nie wystąpią nowe destruktywne wstrząsy, polityka dezinflacji od 2021 r. powinna prowadzić do stabilności cen szybszą i znacznie mniej kosztowną ścieżką niż miało to miejsce w latach 70. i 80. XX w. Władze monetarne zarówno w strefie euro, jak i w Stanach Zjednoczonych nie powinny podnosić stóp procentowych zbyt wysoko i przez zbyt długi czas, powodując niepotrzebną recesję.
Dlaczego dzisiaj walka z inflacją jest łatwiejsza

Wzrost podaży pieniądza a gwałtowny wzrost inflacji po pandemii: Aktualizacja dowodów

Kategoria: Instytucje finansowe
Wzrost inflacji po pandemii spowodował dezorientację wśród decydentów. W naszym artykule przeprowadzamy analizę związku między wzrostem podaży pieniądza a inflacją. Wynika z niej, że siła tego związku zależy od środowiska inflacyjnego: wynosi on jeden do jednego, gdy inflacja jest wysoka, i praktycznie zanika, gdy jest niska. Wyłączając państwa o bardzo wysokiej stopie inflacji, związek, który był wyraźnie widoczny w różnych krajach w okresie wzrostu inflacji w latach 2021 i 2022, stracił później znaczenie statystyczne i gospodarcze.
Wzrost podaży pieniądza a gwałtowny wzrost inflacji po pandemii: Aktualizacja dowodów