Pogoda dla dużych firm, ale na małe też przyjdzie czas

Aż 75 proc. firm w badaniach koniunktury NBP uznało swoją kondycję za dobrą i bardzo dobrą. Najlepiej radzą sobie i najwięcej inwestują duże przedsiębiorstwa, przemysł oraz eksporterzy. Również ci handlujący z Rosją i Ukrainą.
Pogoda dla dużych firm, ale na małe też przyjdzie czas

Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan. (Fot. Lewiatan)

„W drugim kwartale przedsiębiorstwa oceniały swoją kondycję lepiej, niż w poprzednim kwartale. (…) Swoją sytuację za bardzo dobrą lub dobrą uznało ponad 75 proc. firm, wobec 73 proc. w poprzednim kwartale.(…) Przedsiębiorstwa oczekują przyspieszenia skali poprawy w trzecim kwartale” – napisano w komentarzu do badania. Przybyło jednak firm, które nie spodziewają się poprawy koniunktury w średnim okresie.

– To naturalne zjawisko, że firmy mają pozawierane umowy i lepiej wiedzą co się wydarzy w terminie 3-6 miesięcy niż w dłuższym. Do tego dochodzi duży czynnik niepewności jaką jest sytuacja za naszą wschodnią granicą – tłumaczy dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan.

Z badania NBP wynika jednak, że „przedsiębiorstwa zaangażowane na rynkach rosyjskim bądź ukraińskim nadal pozostają w lepszej kondycji niż pozostali respondenci w próbie”. Owszem raportują spadek zamówień, ale okazuje się, że eksporterzy do tych dwóch krajów to także podmioty większe, silniejsze i z większą ilością rynków zbytu niż pozostałe firmy.

W ogóle od 2002-2003 roku można zauważyć, że sytuacja eksporterów jest lepsza niż firm sprzedających w kraju. Drugi kwartał 2014 roku też nie był wyjątkiem.

– Wspólnym mianownikiem dla wszystkich eksporterów jest to, że to są firmy potrafiące zarządzać kosztami, bo na przykład duża zmiana kursu walutowego w niewłaściwą stronę to dla takiej firmy być albo nie być. Te firmy muszą być po prostu niebywale elastyczne i dlatego byłoby dobrze gdyby coraz więcej mniejszych firm eksporterami zostawało i co za tym idzie przyjmowało taki model biznesowy – uważa Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.

Wiąże się to oczywiście z inwestycjami, a małe firmy podchodzą do nich bardzo ostrożnie, choćby ze względu na brak kapitału. „W trzecim kwartale przedsiębiorstwa zapowiadają dalszy stopniowy wzrost aktywności inwestycyjnej. Rozwijać się planują przede wszystkim duże przedsiębiorstwa, przemysł oraz eksporterzy, a zatem grupy przedsiębiorstw w bardzo dobrej kondycji ekonomicznej” – czytamy w raporcie.

– Tę tezę potwierdzają też dane o zobowiązaniach firm wobec sektora finansowego. Wartość kredytów inwestycyjnych w bardzo niewielkim stopniu zwiększyła się w małych firmach, a w dużych o ponad 10 punktów procentowych – zwraca uwagę Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.

– Duże firmy rzeczywiście zaczęły inwestować i z pewnym opóźnieniem ta tendencja musi przełożyć się na mniejsze firmy, które są dostawcami albo podwykonawcami dla większych. Dziś w wielu branżach majątek jest wykorzystywany w ponad 80 proc. co powinno oznaczać nowe inwestycje i pewnie one nastąpią gdy niepewność w otoczeniu zewnętrznym firm trochę się zmniejszy.

Informacja o kondycji sektora przedsiębiorstw w drugim kwartale oraz prognozy koniunktury na trzeci kwartał na stronie NBP

Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan. (Fot. Lewiatan)

Tagi


Artykuły powiązane

Sekrety monarchii i firm rodzinnych: stabilność, wizja i ochrona własności

Kategoria: Raporty
Celem nauki – w tym także ekonomii – jest dążenie do prawdy, niezależnie od opinii. Jednym z takich nieoczywistych i nieczęsto spotykanych twierdzeń jest korzystna zależność między monarchią a stanem gospodarki. Monarchie mogą sprzyjać stabilności i rozwojowi ekonomicznemu, a tak się dzieje za sprawą ich podobieństwa do firm rodzinnych.
Sekrety monarchii i firm rodzinnych: stabilność, wizja i ochrona własności

Wpływ wyższych stóp procentowych na brytyjskie firmy

Kategoria: Instytucje finansowe
Firmy w wielu zaawansowanych gospodarkach mają od 2021 r. do czynienia ze znacznym wzrostem oprocentowania kredytów i depozytów. W niniejszym artykule wykorzystano dane z Wielkiej Brytanii w celu zbadania wpływu wyższych stóp procentowych na poziomy sprzedaży i zatrudnienia oraz decyzje inwestycyjne firm. Do III kw. 2023 r. wyższe stopy procentowe obniżyły poziomy inwestycji i zatrudnienia odpowiednio o 8 proc. i 2 proc. Odzwierciedla to zarówno bezpośredni wpływ w postaci większego kosztu kapitału, jak i skutki pośrednie wynikające ze spadku popytu. Firmy, które w najwyższym stopniu korzystają z finansowania zewnętrznego w celu dokonywania inwestycji, informują o najwyższych spadkach zarówno inwestycji, jak i zatrudnienia w wyniku podwyższonych stóp procentowych.
Wpływ wyższych stóp procentowych na brytyjskie firmy

Oszczędności i inwestycje – trudne partnerstwo

Kategoria: Instytucje finansowe
Na pisanie o tym, jak ważne jest oszczędzanie i inwestowanie zużyto morze atramentu i farby drukarskiej. O oszczędzaniu mówią dziesiątki przysłów np. „oszczędnością i pracą ludzie się bogacą”. Tak, tak „i pracą” – a może lepiej by było: „przede wszystkim pracą”? Liczni publicyści przekonują, a politycy pouczają, że Polacy muszą więcej oszczędzać, by gospodarka szybciej się rozwijała. Ale gdy się zastanowimy, co by było, gdyby tak nagle wszyscy zaoszczędzili dajmy na to 90 proc. tego co zarobili, to zauważymy, że byłoby niedobrze – katastrofa: towary leżałyby na półkach, a przedsiębiorcy by pobankrutowali – przecież tego, czego nie udało się sprzedać w kraju nie byłoby łatwo upchnąć za granicą, i tak borykającą się z nadprodukcją, szukającą po świecie rynków zbytu. Sprawy są zatem bardziej skomplikowane niż się powierzchownie wydaje.
Oszczędności i inwestycje – trudne partnerstwo