Rosyjskie straty na arabskiej wiośnie

Zamiana rządzących reżimów na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej wyrządza znaczne szkody rosyjskiej gospodarce. Krajowe firmy tracą korzystne kontrakty i rynku zbytu w tym regionie. A skarb państwa jest zmuszony umarzać miliardy. Rosyjskie straty tylko w Libii i Iraku liczone są w dziesiątkach miliardów dolarów.
Rosyjskie straty na arabskiej wiośnie

Unia domaga się ustąpienia Baszar al-Assada, prezydenta Syrii, Rosja wprost przeciwnie. (CC By-NC-ND PanARMENIAN_Photo)

I właśnie dlatego Rosja prowadzi ostrą linię obrony reżimu rządzącego w Syrii, w której gospodarkę rosyjski biznes zainwestował ponad 20 mld dolarów.

Rosja krytykuje działania Unii, wzywając zachodnich partnerów, by traktowali obecnego syryjskiego lidera Baszara Asada jako pełnoprawną stronę rozmów w sprawie pokojowego uregulowania konfliktu – pisze dalej „Niezawisimaja Gazeta”. Tym samym Moskwa broni swoje polityczne i gospodarcze interesy na Bliskim Wschodzie, które w ostatnim roku poważnie ucierpiały w wyniku arabskiej wiosny. Gazeta powołuje się na słowa Władimira Putina, który w artykule „Rosja i zmieniający się świat” (opublikowanym 27 lutego), wyraził opinię, że Rosja w wyniku przemian w krajach arabskich traci wypracowane w ciągu dziesięcioleci pozycje na bliskowschodnich rynkach:

„Może zrodzić się myśl, że tragiczne wydarzenia w określonym stopniu były stymulowane nie troską o prawa człowieka, ale czyimś zainteresowaniem nowym podziałem rynków”.

„Niezwisimaja Gazeta” podaje przykłady współpracy gospodarczej Rosji z krajami arabskimi. Z Libią w styczniu 2010 r. było zawarte pakietowe porozumienie, zgodnie z którym Trypolis miał zakupić rosyjskie uzbrojenie na kwotę1,8 mld dolarów. Poza tym była omawiana możliwość dostawy bojowych i wojskowych transportowych samolotów oraz systemów obrony przeciwlotniczej – w sumie za 4,5 mld dolarów. Do tego nie można zapomnieć o ponad 4,5 mld dolarów libijskiego długu, który był umorzony przez Rosję w kwietniu 2008 r.

Rosyjskie Koleje również w 2008 r. wygrały przetarg na budowę magistrali kolei dużych prędkości Wirt – Benghazi. Wartość kontraktu – 2,2 mld euro.

W listopadzie ubiegłego roku nowy rząd libijski oświadczył, że uznaje wszystkie kontrakty podpisane w Rosją, a także wcześniejsze międzynarodowe umowy polityczne – pisze „Niezawisimaja Gazeta”. Ale nowy premier Libii Abder Rahim al-Kib od razu zastrzegał, że za niezgodne z prawem zostaną uznane i nie będą przestrzegane te kontrakty gospodarcze, w których wypadku przy podpisywaniu doszło do łapownictwa lub niezgodnego z prawem przekazania pieniędzy. „Wiemy, że są [zawarte] kontrakty z poprzednim reżimem, przy których pieniądze przekazywane zamawiającemu stanowiły do 40 proc., a nawet do połowy ogólnej kwoty”, powiedział premier Libii.

Ostatnie kontrakty Federacji Rosyjskiej z Syrią na dostawę uzbrojenia oceniane są na 4 mld dolarów, a inwestycje firm rosyjskich ukierunkowane na budowę infrastruktury, rozwój energetyki i turystyki to 20 mld dolarów.

> więcej: Niezawisimaja Gazeta

Unia domaga się ustąpienia Baszar al-Assada, prezydenta Syrii, Rosja wprost przeciwnie. (CC By-NC-ND PanARMENIAN_Photo)

Artykuły powiązane

Kto wciąż kupuje rosyjskie węglowodory?

Kategoria: Trendy gospodarcze
Eksport paliw kopalnych jest kluczowym czynnikiem umożliwiającym rosyjską agresję militarną w Ukrainie.
Kto wciąż kupuje rosyjskie węglowodory?